Pobyt na wysepce VRNIK

napisał(a) **aśkaj** » 13.01.2010 15:13

witam,

Czy znajdzie sie ktos kto mieszkal na Vrniku...czy dluzszy pobyt jest tam mozliwy , widze na google earth jakies domy , ale czy na wynajem?

pozdrav

napisał(a) **piotrulex** » 14.01.2010 10:14

aśkaj napisał(a):witam,

Czy znajdzie sie ktos kto mieszkal na Vrniku...czy dluzszy pobyt jest tam mozliwy , widze na google earth jakies domy , ale czy na wynajem?

pozdrav

nie pomoge ale widze ze kolezance marzy sie "robinsonada"

sa oferty na wynajem domow na malych wysepkach i nawet niewiele to wychodzi. sporym kosztem czesto jest transport w obie strony. jak komus nie przeszkadza brak pradu i wody to OK

. Tez tak kiedys bym chcial spedzic z 2 tygodnie

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 14.01.2010 10:24

Z brakiem prądu i wody to nie przesadzajmy. Nawet jeśli rzeczywiście obiekt prądu nie ma, to przecież są inne rozwiązania (gaz, solary), a woda - przydomowa cysterna i złuda bieżącej wody, która przecież płynie z kranu, mimo, że bieżącej wody na wysepce wcale być nie musi.
Pozdrawiam

napisał(a) **aśkaj** » 14.01.2010 11:54

No robinsonada owszem...ale moze taka troche ucywilizowana ...z pradem woda i kanalizacja:)

A moze znacie jakies inne wyspy w okolicach południowej chorwacji....czytalam o wyspach elafitskich..podobno uwielbiaja je mieszkancy dubrownika....moze tam jakies kwaterki?

pozdrav

napisał(a) **Katarzyna Głydziak Bojić** » 14.01.2010 12:14

aśkaj napisał(a):No robinsonada owszem...ale moze taka troche ucywilizowana ...z pradem woda i kanalizacja:)

A moze znacie jakies inne wyspy w okolicach południowej chorwacji....czytalam o wyspach elafitskich..podobno uwielbiaja je mieszkancy dubrownika....moze tam jakies kwaterki?

pozdrav

Kanalizacji to może nie szukaj na siłę, bo z tym to akurat możesz mieć problem nawet w stosunkowo sporych miejscowościach wypoczynkowych...
Pozdrawiam

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.01.2010 12:20

aśkaj napisał(a):...z pradem woda i kanalizacja:)

Dwa pierwsze warunki bez problemu. Z trzecim... to jeżeli twoje zainteresowanie kończy się na spłukaniu wodą to też bez problemu, gorzej jeżeli masz zmamiar dociekać co dalej...

edit: Ups.. ociągałem się i Kasia mnie wyprzedziła..

napisał(a) **faranek22** » 14.01.2010 12:23

Przez dłuższy czas bez prądu to trudno sobie poradzić... Napewno na kilka dni warto by było pojechać....

--------------------------------------
futymówka

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 14.01.2010 12:28

Maska,fajka,ciut w morze i zawsze jakas rura się znajdzie.
Im wieksze miasteczko tym wylot rury o wiekszej średnicy

napisał(a) **aśkaj** » 14.01.2010 14:25

W zw.z rura...napalilam sie na Zuliane na Peljeszacu a tu czytam ze na lezac na plazy czuc smrodek...no i mi sie odechcialo.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 14.01.2010 16:35

aśkaj napisał(a):No robinsonada owszem...ale moze taka troche ucywilizowana ...z pradem woda i kanalizacja:)
pozdrav

Robinsonada all inclusive na lądzie

Robinsonada na wysepkach

Na deser otok Vrnik

PS Byłbym zapomniał :wink:

w postach staramy się używać polskich literek

(tak jak w nicku: aśkaj) :wink:

napisał(a) **aśkaj** » 14.01.2010 18:44

Dzięki Janusz....rewelacja !

Napisz parę słów na temat wrażeń ...jeśli korzystałeś z którejś z tych ofert.

pozdravy
(te polskie litery mnie wykończą)

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 14.01.2010 19:03

aśkaj napisał(a):Napisz parę słów na temat wrażeń ...jeśli korzystałeś z którejś z tych ofert.

(te polskie litery mnie wykończą)

W Pakoštane byłem, ale na kempingu obok za płotem tego all inclusive - ta oferta jest ciekawa, ale nie na moją kieszeń.
Na wysepkach archipelagu Kornati też drogo.

W Robinsona chętnie bym się zabawił

(jak znajdę sponsorkę :wink:

)
ale byłem tylko raz bardzo krótko na jednej wyspie w Chorwacji (Krk), natomiast wszystkie moje pobyty (10) w Cro były na kempingach.

Nie wiem czemu polskie litery wykańczają, czy używasz komputera do pracy, jeśli tak, to czy pisma urzędowe piszesz bez polskich liter. :?:

Pozdrav dla sąsiadki zza miedzy :wink:

napisał(a) **aśkaj** » 14.01.2010 20:02

Januszu...jeśli nie pojedziesz w tym...i w następnym roku do cro to mam szansę cię przegonić...ja byłam 8 razy..miałam ochotę zerwać z tym nałogiem w tym roku ale nie uda się...Chorwacja ma wszystko czego mi potrzeba, i jeszcze ta robinsonada....niezłe urozmaicenie;)

A co do polskich liter, często piszę po łacinie...i nie mam na myśli naszej polskiej łaciny;) .... więc nasze znaki mnie męczą, szczególnie w luźnych potocznych rozmowach.

Jeździsz przez Węgry?

pozdrav

napisał(a) **aśkaj** » 14.01.2010 20:04

P.S
Podaj proszę procedurę wrzucania zdjęć....jestem zagubiona w tej kwesti.

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 14.01.2010 20:07

aśkaj napisał(a):Jeździsz przez Węgry?

pozdrav

Dwa razy jechałem przez Słowację, Austrię potem zawsze przez Węgry.
W tym roku powinna być 11 raz Chorwacja