Pływanie pontonem w Chorwacji

Pierwsze numery jakie miałem namalowałem zwykłym sprayem przez naklejony szablon na tubie. To było najtrwalsze ładne i najlepsze oznakowanie. Potem zmyłem zwykłym acetonem.

Następne były naklejane. Dramat. Wymieniałem zanim zdążyły sobaczyć wodę.

Ja właśnie zaczynam sezon z nowymi tubami w Ribie. Muszę stwierdzić, że wygląda lepiej niż oryginał. Fachowa robota. Co prawda płakałem jak płaciłem ale niestety albo tanie PCV albo drogi hypalon. Domówiłem też pokrowiec, który sprawdził się idealnie na trasie Gdynia-Wrocław. Pancerna robota tak samo jak tuby i spokojnie 120-130km/h bez żadnego furkoczenia. Przy okazji pełen serwis silnika, montaż dodatkowego baku na przodzie z pełną linią paliwową i zaworem przełączeniowym.
Udało mi się trafić na naprawdę złotych fachowców.

Czekam tylko początku sierpnia i jazdaaaaa...

AdamBeata napisał(a):Ja właśnie zaczynam sezon z nowymi tubami w Ribie. Muszę stwierdzić, że wygląda lepiej niż oryginał. Fachowa robota. Co prawda płakałem jak płaciłem ale niestety albo tanie PCV albo drogi hypalon. Domówiłem też pokrowiec, który sprawdził się idealnie na trasie Gdynia-Wrocław. Pancerna robota tak samo jak tuby i spokojnie 120-130km/h bez żadnego furkoczenia. Przy okazji pełen serwis silnika, montaż dodatkowego baku na przodzie z pełną linią paliwową i zaworem przełączeniowym.
Udało mi się trafić na naprawdę złotych fachowców.

Czekam tylko początku sierpnia i jazdaaaaa...

Możesz jakieś foto wrzucić jak to zrobili i za ile kasy?

Ja sprzęt sprzedałem w kwietniu, a przy odbiorze kolejnego mam " mały" poślizg. Miał być gotowy z wyposażeniem i silnikiem w połowie czerwca - a surowy kadłub miał być w maju.
Nie wiem, czy nawet w podstawowej opcji bez wyposażenia jest zrobiony
Jadę sprawdzić w stoczni.
Ciekawe czy w tym roku popływam

@Bounty - współczuję ale pośpieszyłeś się ze sprzedażą RIB-a ...

Życzę abyś zdążył. Chociaż koniec sierpnia czy początek kwrześnia to mniej turystów będzie a Wy nie macie dziatwy w wieku szkolnym.

>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>

Odnośnie kamerki to z mojego (marnego) doświadczenia wydajemi się, że mocowane do fragmentu łodzi który jest sztywny i nie ma własnych drgań (pawęż, owiewka, maszt A frame sztywno mocowany, ....) jest całkiem OK

Trzymany przez pasażera - raczej słabo - i wtedy przyda się jakiś stabilizator (aczkolwiek to kupa kasy)

baunty napisał(a):Możesz jakieś foto wrzucić jak to zrobili i za ile kasy?

Chwilowo odpoczywam w Bieszczadach ale jak wrócę to wyślę foty. Tuby - 12tys

Impregnował ktoś bimini takim wynalazkiem?


Jak się spisuje?
W opisie: Środek prosty w aplikacji, wystarczy rozpylić na czysty i suchy materiał z odległości około 20 - 30cm i pozostawić do wyschnięcia.
Czy wystarczy użyć "jednowarstwowo"?

Nie wpadłbym na to.
Po sezonie "szmata" do pralki i gotowe.

Witam,
przeczytałem ok. 150 stron od tyłu i trochę od początku, sporo się dowiedziałem.
Mam jednak pytanie do was doświadczonych czy ponton PROMARINE 320 FORSAGE dla rodziny 2 osoby dorosłe i dwójka dzieci 7l i 2,5 roku będzie wystarczający jeśli chodzi o rozmiar? Nie zamierzamy pływać więcej jak po 5-10 km wzdłuż wybrzeża. Bardziej rekreacyjnie niż wyczynowo, wiadomo dzieci.
A morze możecie jakiś ponton polecić? Silnik jakiego będę szukał to 10HP.

ogorek napisał(a):@Bounty - współczuję ale pośpieszyłeś się ze sprzedażą RIB-a ...

Życzę abyś zdążył. Chociaż koniec sierpnia czy początek kwrześnia to mniej turystów będzie a Wy nie macie dziatwy w wieku szkolnym.
......

Niekompletnie wyposażoną odebrałem.
Do założenia elektryka, linia paliwowa, silnik, bimini i pokrowiec do uszycia - bo teraz zafoliowana zamiast pod pokrowcem - ale i tak mi trochę ulżyło.
Po założeniu osprzętu jeszcze regulacja przyczepki.
Dużo pracy jeszcze.
Jest szansa, że w wakacje zdążę

Widzę (już w domu), że zamiana łajby fajna, mimo że zakryta

Janusz Bajcer napisał(a):Widzę (już w domu), że zamiana łajby fajna, mimo że zakryta

Brakowało trochę miejsca na ribie, tu mamy małą kabinę na tzw wszelki wypadek.
Pospieszyłeś się Janusz z wakacjami, bo teraz już nie musielibyśmy wracać z Biševa .
Bez przysmaków, które Twoja żona robi też będzie żołądek płakał - bo do tej pory wspominamy to jedzonko.

Rozpakuję to wrzucę fotkę, boki ma grafitowo- białe.

baunty napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Widzę (już w domu), że zamiana łajby fajna, mimo że zakryta

Brakowało trochę miejsca na ribie, tu mamy małą kabinę na tzw wszelki wypadek.
Pospieszyłeś się Janusz z wakacjami, bo teraz już nie musielibyśmy wracać z Biševa
Rozpakuję to wrzucę fotkę, boki ma grafitowo- białe.

Pikny sprzęt Gratki

baunty, w ciemno widzę, że fajna
Gratulacje i obyś zdążył tego lata ją na Jadranie potestować

Dzięki
Też mam nadzieję, że zdążę, bo kurcze po to kupowałem.
Już miała być w połowie czerwca gotowa wraz z wyposażeniem, ale przed sezonem to chyba wszyscy mają poślizg czasowy.
Korci mnie żeby gdzieś popłynąć i zostać na noc spiąc na łódce.
Marzy mi się zostać gdzieś w tzw odludnej zatoce i po prostu napić wieczorem wina patrząc na morze i słuchając "ciszy i morza"

W zeszłym roku popłynęliśmy z Marsikiem z Hvaru na Lastovo - gdybym miał gdzie spać, to zostałabym tam na jeden dzień.

Kombinowałem tak z ribem, ale było za mało miejsca.
Chociaż widziałem takie "igloo" dorabiane do ribów i można wtedy na nim spać.

Mój poprzedni sprzęt był w ubiegłym roku na Hvarze i w tym roku też będzie...z nowym właścicielem

pabbllo_ldz napisał(a):Witam,
przeczytałem ok. 150 stron od tyłu i trochę od początku, sporo się dowiedziałem.
Mam jednak pytanie do was doświadczonych czy ponton PROMARINE 320 FORSAGE dla rodziny 2 osoby dorosłe i dwójka dzieci 7l i 2,5 roku będzie wystarczający jeśli chodzi o rozmiar? Nie zamierzamy pływać więcej jak po 5-10 km wzdłuż wybrzeża. Bardziej rekreacyjnie niż wyczynowo, wiadomo dzieci.
A morze możecie jakiś ponton polecić? Silnik jakiego będę szukał to 10HP.

Największe rozmiary pokładu w danej długości kadłuba mają z tego co patrzyłem kolibri z serii DSL. Burta przesunięta parę cm do tyłu, a czasem te parę cm oznacza wyprostowane nogi. Zerknij na youtube jest porównanie wymiarów.