Pływanie pontonem w Chorwacji

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3

Profile do pontonu mocuję tzw.zipkami czyli opaskami jednorazowymi.
Te 7 mm spokojnie wystarczają nie zdarzyło się żeby się zerwały

Wszystkie moje posty stopniowo wycofuję z forum. Koniec pisania na tych kartach. Do czasu pozytywnych zmian jeśli kiedykolwiek tu wystąpią. smoki3

smoki3 napisał(a):
Na spływie, to faktycznie duży zespół i pełna obsada. Z tyłu przytroczony sprzęt biwakowy [/b][/color]

Dokładnie tak , namioty , spiwory ,stoliki ,krzesełka prowiant i napoje na 3,4 dni

smoki3 napisał(a):

Humorek napisał(a):Profile do pontonu mocuję tzw.zipkami czyli opaskami jednorazowymi.
Te 7 mm spokojnie wystarczają nie zdarzyło się żeby się zerwały

Genialne, prosty pomysł, a skuteczny.

Na spływie, to faktycznie duży zespół i pełna obsada. Z tyłu przytroczony sprzęt biwakowy

Nie , to co widzisz na zdjęciu to jest połowa składu.
A cały spływ wygląda tak.
Zaznaczm że nie są to spływy komercyjne i nie robię sobie z tego forum
reklamy handlowej.
Zresztą jakby ktoś chciał do nas dołączyć to zapraszam.
www.kajakiem.org.pl

Morski Pas,
Pisałeś czy opisywałeś jakiś sposób kotwiczenia pontonu na swojego rodzaju patencie, proszę o podpowiedz. Podpowiedz mi również jak szuka się miejsca no "parking"
Pozdrawiam,

Koledzy, opisywaliście mi różne wersje zabudowy pontonu, powiedzcie mi co sądzicie o sterowaniu hydraulicznym silnika, nie ma wtedy problemu z regulacją linek sterujących i podobno o niebo lepsze rozwiązanie, co o tym myślicie??

Mirek7441 napisał(a):Morski Pas,
Pisałeś czy opisywałeś jakiś sposób kotwiczenia pontonu na swojego rodzaju patencie, proszę o podpowiedz.

Podejrzewam, że pytasz o amortyzator cumy, który zapobiega uszkodzeniu ucha cumowniczego na falach. Ten patent to kawałek gumy, skracający cumę. Na zdjęciu to żółte to guma. Ważne jest, żeby guma nie zastępowała cumy, bo jest dużo mniej wytrzymała.

Mirek7441 napisał(a):Podpowiedz mi również jak szuka się miejsca no "parking"

Jeśli pytasz o parkowanie na noc w pobliżu apartamentu, to ja zaczynałem od rozmowy z gospodarzem już na etapie rezerwowania. Jeśli sam gospodarz nie posiada własnego miejsca "parkingowego", to podpowie Ci z kim gadać, albo nawet sam to załatwi.

Parkowanie na dłuższą chwilę w większych miejscowościach rozwiązywałem tak, że stawałem gdzieś na uboczu, obok plaży, albo przy mało używanym pomoście, na kotwicy z rufy i dłuższej cumie na ląd.

Mirek7441 napisał(a):Koledzy, opisywaliście mi różne wersje zabudowy pontonu, powiedzcie mi co sądzicie o sterowaniu hydraulicznym silnika, nie ma wtedy problemu z regulacją linek sterujących i podobno o niebo lepsze rozwiązanie, co o tym myślicie??

Szczerze mówiąc to nigdy nie widziałem hydrauliki na pontonie.

Moim zdaniem jedynie słusznym rozwiązanie do pontonów jest mechaniczny teleflex, czyli linka w pancerzu. Do silnika prowadzisz wiązkę trzech linek (gaz, biegi i kierownica).

pozdrav K

Jest taka przekładnia - http://aqua-sport.sote.pl/zestaw-hydrau ... 90-km.html, w/g opisu ma być lepsza.
Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam

Mirek7441 napisał(a):Jest taka przekładnia - http://aqua-sport.sote.pl/zestaw-hydrau ... 90-km.html, w/g opisu ma być lepsza.
Dzięki za podpowiedzi i pozdrawiam

W porównaniu z tym: http://aqua-sport.sote.pl/kompletny-ukl ... 8237z.html

Zalety: lekko chodzi.
Wady: Waży na oko 2 razy tyle, ma dwa przewody zamiast jednego, 3 razy droższa.

Mały ponton ma małą wyporność i jak przesadzisz z wyposażeniem, to będziesz musiał dołożyć jeszcze peryskop

Podpowiadasz, aby zamontować przekładnię na linkę sterującą gdzieś czytałem, że zapieka się linka, trzeba regulować itd, jest ona pewniakiem lżejsza nie ma siłownika przy silniku, jest tylko jedna linka, masz doświadczenie napisz jak chodzi kierownica, przy przekładni hydr. podobno jest tak jak w samochodzie ze wspomaganiem, przy budowie jak rozdzielić środek ciężkości (gdzie zamontować siedzenia?)

Pozdrawiam

Mirek7441 napisał(a):Podpowiadasz, aby zamontować przekładnię na linkę sterującą gdzieś czytałem, że zapieka się linka, trzeba regulować itd

Moja ma ładnych kilka lat. Nic się nie zapieka, nie trzeba regulować. Raz w roku trzeba nasmarować jak każdą linkę. Jest lekki luz w kierownicy, ale to nie samochód i luz nie ma wielkiego znaczenia. Chodzi nie tak lekko jak hydrauliczna, ale na wodzie aż tyle nie kręcisz, żeby to przeszkadzało.

Mirek7441 napisał(a):przy budowie jak rozdzielić środek ciężkości (gdzie zamontować siedzenia?)

Ze środkiem ciężkości uciekaj maksymalnie do przodu. Ja siedzenia montowałem do podłogi (drewnianej). Pod siedzeniami zrobiłem zamykaną i przymocowaną do podłogi skrzynkę na zbiornik paliwa, kotwicę i inne drobiazgi. Jak nie masz elektrycznego startera, to oparcia siedzeń muszą pozwalać na łatwe przechodzenie od kierownicy do silnika. Obowiązkowo przycisk wyłączający zapłon przy kierownicy. Warto też od razu pomyśleć nad knagą, albo uchem do zabezpieczania cumy, żeby nie wpadła do wody podczas pływania. Ja przykręciłem knagę do deski obok kierownicy. Na rufie knaga do kotwicy.

pozdrav K

Proszę o radę: zakupiłem używanego Johnsona 8KM, i po dokładniejszych oględzinach wyczułem delikatny luz pomiędzy śrubą a trzpieniem osadzającym, po zdjęciu śruby żadnego luzu na trzpieniu nie ma. Mam też Hondę 5hp i tam żadnego luzu nie wyczuwam. Czy śruba z Johnsona jest do wymiany? Jej paramety to 8 1/2x9 nigdzie takiej nie mogłem znaleźć.

kaz344 jeżeli ten luz jest tylko wyczuwalny to nie przejmował bym się tym, jeżeli jest on większy grozi to ścięciem klina lub wałka „wielofrazowego” w obydwu przypadkach może spowodować to uszkodzenie wałka zdawczego.