Plaże na Hvarze - 2019/2020

Katerina napisał(a):Tour de las uvalas -
Zarówno te przed śniadaniem, jak i te pokazane w kolejnych odcinkach - super.
...

Będzie jeszcze jeden etap , a rowerek by mi się bardzo przydał .
Mógłbym tak jeździć cały dzień, od zatoczki do zatoczki, a przerwy robić na pustych plażach

kaeres napisał(a):...
Ale emerytura w takim miejscu...już czeka na mnie

Cały czas poszukuję tego jednego, jedynego miejsca

GDINJ - U.RAPAK, U.VEPRINOVA.

Następnego dnia, od rana, wylegujemy się na plaży.
Jest piękna pogoda, woda bajeczna, a nasza aktywność ogranicza się do pływania i zabaw w wodzie.
Czasami tylko chodzimy do apartamentu, żeby uzupełnić płyny .
Odpoczywamy pełną parą


Po 14-tej upał zelżał ,pojawiły się chmurki, a Jadran nieco pofalował.

Mnie nosi coraz bardziej, bo robi się fajna pogoda. Idealna na krótki spacerek
Rzucam pytanie "...Czy ktoś chętny" ?
Cisza , ino Jadran szumi. Nikt ? No to ja się ruszę i zobaczę co tam słychać za Twardym D.

Idę zmienić buty,....Zosia z wody nie wychodziła


Krótki spacer obejmował kilka zatoczek, a jego łączny dystans wyniósł około 10 km.


Zatoka Rapak była pierwszym celem .
Tvrdni Dolac zostawiam za plecami.
Przede mną 100 metrowy odcinek drogi asfaltowej. Dalej była już tylko szutrówka.
Zatoczka Rapak pokazała się po 10 minutowym marszu.
Tu jeszcze widok na Pelješac...
...I Rapak.
Zatoczka bardzo mi się spodobała. Są tam dwie plaże, a dojście/dojazd do niej, jest na łuku drogi .
Schodzę z głównej drogi robiąc zdjęcia pierwszej plaży.
Dojście do niej prowadzi przez teren prywatny. Szkoda
Odpuszczam ją i idę zobaczyć tę drugą.
Schodzę leśną ścieżką, mijając jakiś apartament. Po chwili jestem już na dole.

Bardzo ładna, kameralna plaża. Wioli i jej chłopcom będzie tu jak w raju , myślę sobie.

I chyba tymi myślami Wiolę przywołałem , bo nagle odzywa się na Messengerze i ....dołącza do wycieczki
Przez jakiś czas wspólnie podróżowaliśmy po gdinjskich zatoczkach , ...a relacja leciała na żywca
Tu wybrałem drogę w prawo. Droga w lewo, pod górkę,dobra będzie dla tych, którzy chcą minąć Veprinovą, albo dojechać na parking dla klientów konoby.
Do Veprinovej da się zjechać i zaparkować
To super informacja, bo będę chciał tu jeszcze wrócić za rok

Veprinova
Polecam i jeszcze raz polecam.
Bardzo klimatyczna zatoczka, z dobrą konobą i bardzo ładną plażą.
Co najważniejsze jest dojazd do samej plaży i ilość ludzi baaaaardzo przyzwoita.

Idę do konoby.
W konobie, nasz znajomy kelner, Bogdanie, zaprowadził mnie schodami do góry i wskazał drogę do Uvali Kozja.
Nad konobą robię jeszcze kilka zdjęć ......I idę do Kozji,.. cdn.

Dla lubiących ruchome obrazki, mały bonusik z Veprinovej...

Super spacer.

Veprinova - widze kilka rozłożonych osób na plaży (namiocik, jakieś karimaty), wg Ciebie to jest maksymalna ilość osób jaka może tam być ? W sensie, czy uważasz, że moze tam być okresowo więcej osób ?
Wiesz podpytuję, bo jakieś opcje na przyszły rok, trzeba sobie w głowie układać

pozdrawiam, Michał

maslinka napisał(a):

Habanero napisał(a):I idę do Kozji,..

Idę z Tobą
Dzięki Wam trafiliśmy tam ostatniego dnia i było super!

Cieszę się, że Kozja Wam się spodobała.
Mi bardzo ,... zero ludzi

majkik75 napisał(a):Super spacer.

Veprinova - widze kilka rozłożonych osób na plaży (namiocik, jakieś karimaty), wg Ciebie to jest maksymalna ilość osób jaka może tam być ? W sensie, czy uważasz, że moze tam być okresowo więcej osób ?
Wiesz podpytuję, bo jakieś opcje na przyszły rok, trzeba sobie w głowie układać

pozdrawiam, Michał

Dwa dni wcześniej o 14-tej było podobnie. Nie wiem jak sytuacja przedstawia się w szczycie sezonu ,
ale sądzę, że na plażach w gdinjskich zatoczkach w 90% plażują turyści przebywający tu stacjonarnie.
Jak widać na zdjęciach, wielu apartamentów tam nie ma, także na plaży tłoku raczej nie będzie.

Bardzo dobrze Michale, że dopytujesz, bo warto zainteresować się Hvarem.
Pozdrawiam, Konrad.

Habanero napisał(a):Bardzo dobrze Michale, że dopytujesz, bo warto zainteresować się Hvarem.

A tak, wiesz, bez rozpisywania się, uogólniając bardzo mocno wiele rzeczy: Hvar czy Pag ?

pozdrawiam, Michał

majkik75 napisał(a):

Habanero napisał(a):Bardzo dobrze Michale, że dopytujesz, bo warto zainteresować się Hvarem.

A tak, wiesz, bez rozpisywania się, uogólniając bardzo mocno wiele rzeczy: Hvar czy Pag ?

pozdrawiam, Michał

Uogólniając :
plaże Pag-Hvar 1:1
miasteczka Pag-Hvar 1:2

wynik końcowy
Pag-Hvar 2:3

maslinka napisał(a):

Habanero napisał(a):wynik końcowy
Pag-Hvar 2:3

Tego się nie spodziewałam... Chyba po naszym spotkaniu coś się musiało zmienić Pewnie później odkryliście te ładniejsze plaże

Serce moje zostało na Maskalić, ale następnych kilka miejsc jednak dla Hvaru
Stąd ten remis

Świetna relacja, jak rozumiem to jeszcze nie koniec?:)
W środę ruszamy z żoną na Hvar, po obejrzeniu tych zdjęć nie mogę się doczekać jeszcze bardziej:)

Na drugą połowę pobytu mamy już zarezerwowaną chatkę w Gromin Dolac, na pierwszą (05-10/09) jeszcze się zastanawiamy, mi najbardziej podobają się właśnie zatoczki poniżej Gdinj. Jedno miejsce znalazłem w zatoce Rapak (APARTMENTS HANNA, to chyba to miejsce z którego zdjęcie wrzucała wiolek_pk - mógłbym prosić o opinie?:)) Rozważam też jeden z domków w zatoce Skozanje.
W związku z tym, że w Gromin Dolac będzie pełna robinsonada, na pierwszą połowę wyjazdu muszę zapewnić żonie minimum cywilizacji - sklep i restauracje w zasięgu dojścia pieszo:)
Jak z tym to tam wygląda? Z tego co widzę z mapy i relacji, Rapak leży między Veprinovą, gdzie jest konoba i Tvrdni Dolac, gdzie jak widziałem są sklepy i stragany. Wiecie może jak wygląda to w przypadku Skozanje?

Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi, i przepraszam jeśli nie powinienem o to pytać w tym wątku.
Jestem nowy na forum, w związku z czym nie mogę jeszcze wysyłać PW, a do wyjazdu już niewiele czasu:)

To jest właśnie moje marzenie na emeryturę.

Habanero napisał(a):
Bardzo ładna, kameralna plaża. Wioli i jej chłopcom będzie tu jak w raju , myślę sobie.

I zaspojlerowałeś Wioli uvalę

Prześlicznie tam, faktycznie dobry pomysł na emeryturę

Koszu napisał(a):Świetna relacja, jak rozumiem to jeszcze nie koniec?:)
...

To dopiero początek

Koszu napisał(a):Świetna relacja, jak rozumiem to jeszcze nie koniec?:)
W środę ruszamy z żoną na Hvar, po obejrzeniu tych zdjęć nie mogę się doczekać jeszcze bardziej:)

Na drugą połowę pobytu mamy już zarezerwowaną chatkę w Gromin Dolac, na pierwszą (05-10/09) jeszcze się zastanawiamy, mi najbardziej podobają się właśnie zatoczki poniżej Gdinj. Jedno miejsce znalazłem w zatoce Rapak (APARTMENTS HANNA, to chyba to miejsce z którego zdjęcie wrzucała wiolek_pk - mógłbym prosić o opinie?:)) Rozważam też jeden z domków w zatoce Skozanje.
...

Gromin Dolac jest super. Za sprawą Cast Away, plażowo najpiękniejszy w części zatunelowej.

Skozanje też piękna, ale jednak daleko do cywilizacji ( do Veprinovej z buta 60 min.).
Ze względu na sklepik i konobę wybrałbym jednak Rapak. Rozważ jeszcze Torac i Tvrdni Dolac
Są bardzo blisko siebie i będziecie mieć trzy, a nawet cztery (z Socą) plaże obok siebie i sklep pod nosem.
A do Veprinovej na jedzonko, połączone z plażowaniem, spacerkiem 30 min. i będzie bosko

Koszu napisał(a):...
Z góry dziękuję za wszystkie podpowiedzi, i przepraszam jeśli nie powinienem o to pytać w tym wątku.
Jestem nowy na forum, w związku z czym nie mogę jeszcze wysyłać PW, a do wyjazdu już niewiele czasu:)

Pytaj o wszystko w tym wątku. Po to jest Jeśli tylko będę potrafił, to z chęcią Ci pomogę

kaeres napisał(a):To jest właśnie moje marzenie na emeryturę....

Niezły wypas Ci się marzy

pomorzanka zachodnia napisał(a):
I zaspojlerowałeś Wioli uvalę

...:

Ooops

Cześć Konrad,

trzy wieczory do polaska na Hvar. Wczuwam się w klimat w Twojej relacji.

Gromin Dolac jest super. Za sprawą Cast Away, plażowo najpiękniejszy w części zatunelowej.

To właśnie nasze miejsce na 10/09-14/09:)

Ze względu na sklepik i konobę wybrałbym jednak Rapak. Rozważ jeszcze Torac i Tvrdni Dolac
Są bardzo blisko siebie i będziecie mieć trzy, a nawet cztery (z Socą) plaże obok siebie i sklep pod nosem.
A do Veprinovej na jedzonko, połączone z plażowaniem, spacerkiem 30 min. i będzie bosko

Jako że Cast Away to pełna robinsonada, zdecydowaliśmy się jednak spędzić pierwszą połowę w miejscu bardziej cywilizowanym - tak aby móc pójść wieczorem na spacer do miasta, mieć market i parę restauracji do wyboru. Czy Sveta Nedjelja spełnia takie warunki, czy jednak lepiej szukać czegoś w Jelsie lub Starym Gradzie?
Pewną komplikacją jest to że jedziemy z psem, i zależy nam żeby mieć blisko do miejsca gdzie będziemy mogli z nim plażować i pływać.
Trzy lata temu byliśmy na campingu Lili pod Jagodną, i w Ivan Dolac, w obu miejscach na wszystkich ładnych plażach zakaz wstępu z psem, zostawały nam mało atrakcyjne miejsca na skałkach na obrzeżach.