Kiepura napisał(a):
Tak czy siak jutro gasimy światło.
No i światło zgaszone.
Dwa miesiące przerwy.
Jak żyć panie premierze, jak żyć ?
Sędzia J.
.png)
rodaivuk napisał(a):Brawo kibole!!
rodaivuk napisał(a):I z tej okazji muszą lżyć właściciela i ..... piłkarzy?
.png)
arkona napisał(a):Jak zwykle w meczach z Wisłą sędzia zagrał rolę pierwszoplanową.
Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni Szczecin, po poniedziałkowym meczu z Wisłą ostro skrytykował arbitrów, prowadzących spotkania w T-Mobile Ekstraklasie. - W tej naszej słabej lidze... Może nie słabej - w tej nie najlepszej lidze dla mnie najsłabszym ogniwem są sędziowie. I jeżeli ktoś mówi, że oni nie popełniają błędów, to jest w błędzie - skwitował szkoleniowiec "Portowców".
Jeden z krakowskich dziennikarzy błysnął znakomitą ripostą, pytając trenera Pogoni o to, czy pamięta mecz z wiosny 2004 roku, kiedy prowadząc Koronę Kielce, wygrał w III lidze z rezerwami Wisły Kraków po golu zdobytym w 90. minucie gry z rzutu karnego. Za ustawienie między innymi tego spotkania "Wdowiec" został skazany przez sąd i zdyskwalifikowany przez PZPN.
- Poproszę o następne pytanie - odpowiedział szkoleniowiec, dodając tylko, że pamięta tamten mecz.
.png)
slapol napisał(a):Nosz kuźwa...9 miejsce to pod kreską.....od ósemki gra się o mistrza![]()
.png)
Kiepura napisał(a):arkona napisał(a):Jak zwykle w meczach z Wisłą sędzia zagrał rolę pierwszoplanową.
No, tak na przykład rok temu
Ile trzeba mieć w sobie bezczelności by sadzić takie cuś
Dariusz Wdowczyk, trener Pogoni Szczecin, po poniedziałkowym meczu z Wisłą ostro skrytykował arbitrów, prowadzących spotkania w T-Mobile Ekstraklasie. - W tej naszej słabej lidze... Może nie słabej - w tej nie najlepszej lidze dla mnie najsłabszym ogniwem są sędziowie. I jeżeli ktoś mówi, że oni nie popełniają błędów, to jest w błędzie - skwitował szkoleniowiec "Portowców".
Jeden z krakowskich dziennikarzy błysnął znakomitą ripostą, pytając trenera Pogoni o to, czy pamięta mecz z wiosny 2004 roku, kiedy prowadząc Koronę Kielce, wygrał w III lidze z rezerwami Wisły Kraków po golu zdobytym w 90. minucie gry z rzutu karnego. Za ustawienie między innymi tego spotkania "Wdowiec" został skazany przez sąd i zdyskwalifikowany przez PZPN.
- Poproszę o następne pytanie - odpowiedział szkoleniowiec, dodając tylko, że pamięta tamten mecz.
.png)
.png)
Kiepura napisał(a):Chłopie, odgrzewasz kotleta sprzed prawie dziesięciu lat, nawet nie pamiętam tego meczu. I legijną bajeczkę sprzed dwóch dekad (zapewne znaną Ci z okresu byłej zgody) o obsadzaniu sędziów.
W. nigdy nie powinien wrócić do piłki. Nigdy. I tyle w jego temacie.
A wczoraj sędzia J. (jak zapomniałeś z czego jest znany to parę postów wyżej wkleiłem zdjęcie) był najzwyczajniej w świecie zabawny. Mylił się w obie strony i był potwornie nieporadny. Miśkiewicz powinien dostać żółtą. Tak jak co najmniej trzech zawodników Pogoni, którzy byli traktowani niezwykle łaskawie.
.png)
.png)
.png)
