Piłka nożna

Sven napisał(a):Zakład na przyszły sezon ?
oczywiście szczegóły trochę zmienimy ale można pomyśleć......

W przerwie tej niemiecko-niemieckiej cienizny se napiszę, a co
Swen, zapisz numer strony aby wrócić do niej za rok, bankowo przegrałeś, proponuję skrzynkę a nie flaszkę. Wasz prezes zapewne, jak 100% polskich prezesów stwierdził że ma najbardziej mniamniuśny dream team i nie kupi nic konkretnego z zawodników. I tak jak było w przeszłości z polskimi klubami - nie podołacie na dwa fronty. Albo będziecie musieli olać Europę albo ligę. Obym się mylił.

Sven napisał(a):Mistrzostwo, Puchar i wygrana w Młodej Ekstraklasie - całkiem przyzwoicie

Ej, coś chyba kolega definicję potrójnej korony pomylił. No chyba że ambicje nieco mniejsze.

Jakby tak patrząc to mają poczwórną koronę w sumie. Faktów się nie oszuka..

Sven napisał(a): 97 lat i 10 zwycięstw.

9

pozamyka metro

Słusznie. Bo wagony rozbujacie

No spoko, gratulacje dla Legii szczere, tak jak ocena ligi w tym sezonie. Punktacja na koniec wskazuje, że są na maxie i tyle w temacie. Nie ma srania o nieprawidłowych karnych i spisku dziejów....takie klimaty podsuwają tylko sfrustrowani...

Kiepura napisał(a):

Sven napisał(a): 97 lat i 10 zwycięstw.

9

pozamyka metro

Słusznie. Bo wagony rozbujacie

żeby ktoś kupił musi ktoś sprzedać

z drugiej strony właśnie chyba Legia była najwięcej razy w lidze 2 lub 3 więc musiało w końcu się trafić kilku chętnych na kupno a nie sprzedaż

Sven napisał(a):żeby ktoś kupił musi ktoś sprzedać

No, ale my nie zaprzeczamy, że mecz był sprzedany. Zresztą jako jedyna drużyna w historii sami się ukaralismy. I to dość boleśnie.

Gratulacje dla Legii, ale o co (albo za ile) zagrał Kolejorz ?
Wstyd i żal doope ściska. Szkoda kibiców.

Mówisz, że zadziałała 'magia' 'polskiego Mourinho'? W Poznaniu zawsze był mile widziany i wspominany, to fakt..

Nie wiem jaka magia zadziałała w Poznaniu, jaka zadziała dzisiaj w Szczecinie, ale kalendarz ostatnich kolejek jest tak ciekawy, że chyba po raz kolejny obejrzę sobie wieczorem "Piłkarski poker".

To oczywiste iż zdobyliśmy 10 jubileuszowy tytuł .Mistrzem nie może być zespół który w lidze zajął 3 miejsce podczas gdy pierwszej Legii i drugiemu ŁKS-owi nigdy nie postawiono zarzutów,nie udowodniono niczego,a cała decyzja była wynikiem kolejnej dawki stolikowych machlojek
6:0,7:1 były sprzedane,kupione itd to pewne.Wtedy wszystkie kluby były umoczone od początku do końca,ale PZPN jako instytucja najbardziej

GSM napisał(a):6:0,7:1 były sprzedane,kupione itd to pewne.

To jak to jest, że

GSM napisał(a):a cała decyzja była wynikiem kolejnej dawki stolikowych machlojek

Nie zdobyliście 10 tytułu. Przykro mi. W tamtym sezonie tytuł mistrzowski nie powinien być przyznany w ogóle.
I żadne sądy, trybunały i zaklinanie rzeczywistosci tego nie zmieni.

Upór z jakim bronicie tej wstydliwej sprawy mnie doprawdy zadziwia.

Jest to tak,że sądy prokuratury oraz wydziały w PZPN umorzyły postępowania nie zdobywając dowodów na przestępstwa więc decyzja PZPN była samozwańcza i na pokaz(Kulesza wrzasnął,reszta przyklepała i zakąsiła ,dzięki temu mieliśmy imitację jak to czysty PZPN walczy z korupcją bo bramek za dużo padło:w sensie,że gdyby wyniki były po np. 2:0 i 3:1 to mieściłoby się w normie i jakoś by społeczeństwo przeżyło).Przecież pewnie z 90% wszystkich tytułów przez całą historię naszej ligi zostało zdobytych w oparciu o różnorakie incydenty korupcyjne tyle tylko,że dowodów BRAK.
Tak.masz rację walczymy o tego mistrza bo jeżeli ktoś go już otrzymał to powinien być to mistrz właściwy czyli zgodny z tabelą.Też uważam,że jakby po prostu anulowano sezon nie wyłaniając mistrza byłoby to do przyjęcia

pamiętam ten sezon a mecz 7:1 oglądałem z trybun Al. Unii 2. Smaczku dodaje fakt, że sędziował go niejaki Listkiewicz . Nie wiem, czy ŁKS kupił od Olimpii Poznań mecz? Pewnie tak, choć chyba wcale nie musiał. Olimpia była już zdegradowana i grała o pietruszkę, a ŁKS w tym sezonie odnosił wysokie zwycięstwa, które nikogo nie dziwiły (z Jagą 5:0 ). Inna sprawa, że bramki padały jak na zawołanie. Kiedy tylko Legia strzeliła w Krakowie, punktował ŁKS i odwrotnie. ŁKS strzelał odpowiadała Legia .

Co do odebranego mistrzostwa dla Legii była jeszcze jedna sprawa, a mianowicie kwestia dopingu gracza Zuba - czy jakoś tak on się nazywał...? Z powodu dopingu tegoż grajka Legii miały być odebrane 3 punkty za mecz bodajże z Widzewem. W przypadku nie ukarania (bez dowodów jak pisze Swen) za kupno meczów zarówno Legii jak i ŁKS a przy uwzględnieniu odjęcia 3 pkt Legii mistrzem byłby ŁKS. To było nie do zaakceptowania przez działaczy z Wawki i wymyślono, że mistrzem będzie Kolejorz a kara by była bardziej uzasadniona dotyczyć będzie tylko nieudowodnionej korupcji

Ukrainiec Roman Zub sytuacja była taka,że druga próbka była czysta,ale i tak mu dyskwalifikacji nie zdjęli.Co do "działaczy z wawki" to tylko o klubowych mogło chodzić bo PZPN to cała Polska,a Kulesza jak wiadomo Legii miłością nigdy nie darzył
Nie wiem jak tam z karaniem klubu,jednak nawet gdyby odjęto 3 punkty(oczywiście przy prawomocnym skazaniu zawodnika i odniesieniu tego do przepisów ligowych) to ŁKS byłby mistrzem zgodnie z tabelą i mimo naturalnych w takich przypadkach "niesnasek" wśród kibiców temat byłby dzisiaj zamknięty