W styczniu zarezerwowałam apartament po 40 E, zaliczka wpłacona i jestem, a raczej byłam szczęśliwa i spokojna. Tydzien przed miom wyjazdem gospodarz napisał, że jest chory lezy w szpitalu i proponuje mi przyjazd do jego córki - zupelnie inna miejscowość, inne, gorsze warunki mieszkaniowe. Ciekawe, ściemnia czy jest naprawdę chory? Zresztą teraz moje gdybania nic tu nie pomogą. Mam tylko nadzieję, że odda bez problemu zaliczkę a ja szybciutko coś znajdę w podobnej cenie na odcinku Omis - Brela. Może ktoś ma propozycję wolnego apartamentu w w tych miejscach. Wyjazd 22, 23 sierpnia na 10 dni.
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
.png)