Pandemia koronawirusa a wakacje 2022

https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/porozumienie-w-ue-w-kwestii-luzowania-obostrzen-w-podrozach-juz-od-1-lutego/4bykl2s

Jeśli połączymy to z coraz bardziej śmiałymi prognozami specjalistów z WHO o zakończeniu pandemii w Europie w okolicach kwietnia - to można zakładać, że latem dojazd na wakacje nie powinien sprawiać problemów

Oczywiście może się jeszcze sporo wydarzyć (z wojną włącznie), ale na dzisiaj wygląda to optymistycznie.

Jedyny optymizm jaki widzę to nadzieja, że wzorem lat ubiegłych latem poluzują ograniczenia, a przede wszystkim je ujednolicą. A nadzieja jest matka....

Co z tego że mam trzecią dawkę i certyfikat ważny do listopada 2022, skoro jego ważność na być skrócona do 9 miesięcy, a np. Włochy ogłosiły, że od 1 lutego uznawać będą 6-miesieczną ważność wszystkich certyfikatów unijnych. Czyli mój certyfikat uznawany będzie tam do połowy maja, a zgodnie z polskimi planami następne skierowanie na szczepienie dostanę dopiero w lipcu.

naszastruga napisał(a):Jedyny optymizm jaki widzę to nadzieja, że wzorem lat ubiegłych latem poluzują ograniczenia, a przede wszystkim je ujednolicą. A nadzieja jest matka....

Co z tego że mam trzecią dawkę i certyfikat ważny do listopada 2022, skoro jego ważność na być skrócona do 9 miesięcy, a np. Włochy ogłosiły, że od 1 lutego uznawać będą 6-miesieczną ważność wszystkich certyfikatów unijnych. Czyli mój certyfikat uznawany będzie tam do połowy maja, a zgodnie z polskimi planami następne skierowanie na szczepienie dostanę dopiero w lipcu.

I myślisz, że będziesz jedyną, która będzie miała taki problem? Że do wakacji nikt się nie zorientuje, że taki problem istnieje? Na 100% do lata przepisy się pozmieniają i zostaną ujednolicone - na korzyść osób zaszczepionych oczywiście. Władze Unii (Włoch też) doskonale wiedzą o tym, o czym piszesz - trzeba spokojnie poczekać. Jak zwykle w ostatnich 2 latach, kiedy niektórzy panikowali w okolicach stycznia, a latem i tak pojechali gdzie chcieli.

Ja tradycyjnie jestem optymistą i szykuję się latem do Chorwacji. Ta nadziej = matka głupich już dwukrotnie mnie zawiodła na wakacje w czasie pandemii, więc nie jest taka zła. A jedyny powód do pesymizmu to dla mnie to, co może się zadziać na Ukrainie. O sytuację covidową w lipcu jestem spokojny

Biorąc pod uwagę bałagan w poszczególnych krajach, śmiem wątpić że to ujednolicą. Będą unijne wytyczne sobie i wymogi poszczególnych krajów sobie.

naszastruga napisał(a):Biorąc pod uwagę bałagan w poszczególnych krajach

Właśnie dlatego będą zmuszeni to ujednolicić... Nie może być latem tak jak jest teraz bo chcąc jechać ze zwiedzaniem po drodze (albo choćby z noclegiem) trzeba by co chwile testy robić.

W zeszłym roku też niby wszędzie miały być jednolite zasady wjazdu wewnątrz UE, a wcale tak nie było... Osoby zwiedzające w trasie musiały mocno pilnować zasad dla poszczególnych krajów, bo się zmieniały....

piekara114 napisał(a):W zeszłym roku też niby wszędzie miały być jednolite zasady wjazdu wewnątrz UE, a wcale tak nie było... Osoby zwiedzające w trasie musiały mocno pilnować zasad dla poszczególnych krajów, bo się zmieniały....

Który kraj tranzytowy wymagał w wakacje dodatkowych testów dla osób z paszportem covidowym? Bo żadnego sobie nie przypominam.

Od 1 lipca UE wprowadziła paszporty covidowe i każdy, kto się nim legitymował, mógł jeździć i zatrzymywać się bez żadnych ograniczeń. Co więcej, obowiązywało to także poza Unią (Bośnia, potem Albania, Kosovo, Serbia). Co najwyżej niektóre kraje wymagały wypełnienia jakiegoś formularza online (jak Słowacja) - ale to żadne ograniczenie.

Wszyscy zaszczepieni wjadą bez problemów , antyszczepy będą mieć pod górkę ot co cała filozofia oczywiście mówię o drodze z PL do CRO i wakacjach na miejscu bez podróży POZDRAWIAM

marekkowalak napisał(a):
Od 1 lipca UE wprowadziła paszporty covidowe i każdy, kto się nim legitymował, mógł jeździć i zatrzymywać się bez żadnych ograniczeń. Co więcej, obowiązywało to także poza Unią (Bośnia, potem Albania, Kosovo, Serbia). Co najwyżej niektóre kraje wymagały wypełnienia jakiegoś formularza online (jak Słowacja) - ale to żadne ograniczenie.

też mi się wydaje, że tak było. Wydaje bo nikt od nas niczego nigdy nie wołał był paszport w aucie schowany i tyle z niedogodności.

Jak będzie tak jak w 2021 to nie widzę problemu. Niestety teraz to wróżenie z fusów.

WojtekKRK napisał(a):Wszyscy zaszczepieni wjadą bez problemów , antyszczepy będą mieć pod górkę ot co cała filozofia oczywiście mówię o drodze z PL do CRO i wakacjach na miejscu bez podróży POZDRAWIAM

Skąd wiesz? Bo ja wg obecnych regulacji od połowy maja nie bedą mogła wjechać do Włoch mimo zaszepienia 3 dawkami.

naszastruga napisał(a):

WojtekKRK napisał(a):Wszyscy zaszczepieni wjadą bez problemów , antyszczepy będą mieć pod górkę ot co cała filozofia oczywiście mówię o drodze z PL do CRO i wakacjach na miejscu bez podróży POZDRAWIAM

Skąd wiesz? Bo ja wg obecnych regulacji od połowy maja nie bedą mogła wjechać do Włoch mimo zaszepienia 3 dawkami.

My w związku, że mamy zaklepany wyjazd w II połowie lipca do Toskanii zwlekamy z 3 dawką szczepionki ( do kwietnia również ozdrowieńcy). Od 1 lutego certyfikaty we Włoszech są ważne tylko 6 mc.

naszastruga napisał(a):

WojtekKRK napisał(a):Wszyscy zaszczepieni wjadą bez problemów , antyszczepy będą mieć pod górkę ot co cała filozofia oczywiście mówię o drodze z PL do CRO i wakacjach na miejscu bez podróży POZDRAWIAM

Skąd wiesz? Bo ja wg obecnych regulacji od połowy maja nie bedą mogła wjechać do Włoch mimo zaszepienia 3 dawkami.

Nie czytasz ze zrozumieniem

amatus1 napisał(a):]
My w związku, że mamy zaklepany wyjazd w II połowie lipca do Toskanii zwlekamy z 6 dawką szczepionki .

Gdzie tyle dawek podają?

Dani jako pierwsza znosi wszystkie restrykcje, włącznie z paszportami i maseczkami:

https://wydarzenia.interia.pl/zagranica/news-koronawirus-w-danii-wladze-znosza-restrykcje-padla-data,nId,5793985

Czyżby rzeczywiście szykował nam się koniec pandemii w Europie?

Tyle, że w Danii ok. 90% społeczeństwa jest zaszczepione. A u nas... szkoda gadać...