PAG 2014 & 2018 - a to było tak ... część 2 str. 42

Tylko trzeba mieć stopery do uszu przez cykady

Piter_M napisał(a):Moim zdaniem najładniejsze miejsce do plażowania w samej Metajnie.

... to jest to
... co najlepiej lubią rekiny plażowe

Rysio napisał(a):Tylko trzeba mieć stopery do uszu przez cykady

...jakoś dziwnym trafem , one na mnie działają usypiająco
...może przez ten jednostajny dźwięk

Witam wszystkich.
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy.

predatortata napisał(a):Witam wszystkich.
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy.

Ja też

Piter_M napisał(a):Witam
Widzę, że będzie miał kto czytać

Będzie, będzie . . . . . tylko pisz.
I wklejaj!
według mnie może być po mniej, ale częściej

A spodziewaj się tu Tych Dwoje , albo nawet Ich Troje

czekam na cd...

Pag lubie,więc zaczekam.

Chętnie poczytam i pooglądam Pag mamy do powtórki kiedyś tam, koniecznie kajakiem

I jo czytom ta relacjo z korkami w Zagrzebiu w sierpniu to norma bestoż jo wola jeżdzić w lipcu. Co do pogody to znajomy był po mnie po 15 lipca i tela deszczu co mieli to downo nie widzioł.Ale i tak był zadowolony. Mysla ze pochwolisz sie apartamentem i ceną jaką zapłaciłes .W przyszłym roku myśla w końcu depna na tyn Pag w tym roku czasu nom nie stykło.
Kaj ześ zjeżdzoł z A1 na Senj?.Bo jo moich własnie tam ta drogą pokludzioł jak my jechali do Posedarje.
Pozdrawiom i gratuluja ze pojechołeś moją kultową drogą.

Miło tak pooglądać. Z tego co widzę, zabraliśmy ze sobą paskudną pogodę (wyjeżdżałem z Pagu 1 sierpnia). Byliśmy na Pagu już 7 razy, ale to co pogoda zaserwowała w tym roku, to coś nowego. Mam nadzieję, że Wam się udało od początku do końca złapać trochę Słońca

Rysio napisał(a):Tylko trzeba mieć stopery do uszu przez cykady

Nie było tak źle, da się przeżyć a tym bardziej, że cykady cykają tylko tak gdzie są drzewa a drzew na Pagu jest jak na lekarstwo

predatortata napisał(a):Witam wszystkich.
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy.

brokers7 napisał(a):czekam na cd...

kamil1929 napisał(a):Pag lubie,więc zaczekam.

Doczekacie się.
Postaram się tą relację skończyć szybciej niż tą z poprzedniego roku, którą pisałem 8 miesięcy

Piter_M napisał(a):
Doczekacie się.
Postaram się tą relację skończyć szybciej niż tą z poprzedniego roku, którą pisałem 8 miesięcy

Nie przeciągaj struny . . .

Jak nowego odcinka nie będzie do wieczora to . . .




. . . . . to będziemy czekać dalej . . . . .

maslinka napisał(a):Chętnie poczytam i pooglądam Pag mamy do powtórki kiedyś tam, koniecznie kajakiem

Witam
Po tych wakacjach to ja bym Pag też chętnie powtórzył ... ale w tej Chorwacji jest jeszcze tyle fajnych miejsc

czekor68 napisał(a):Mysla ze pochwolisz sie apartamentem i ceną jaką zapłaciłes .W przyszłym roku myśla w końcu depna na tyn Pag w tym roku czasu nom nie stykło.

Apartamentem właściwie ni ma sie co chwolić, tako zwykło chata. W środku łazienka, kuchnia z jadalnią i łóżkiem piętrowym dla dzieci, pokój dla nas, taras, garaż, klima i wi-fi, czyli wszystko to czego potrzebowaliśmy. Standard średni ale nam się podobało.
A cena była bardzo dobra - 45 euro za 2+2.

czekor68 napisał(a):Kaj ześ zjeżdzoł z A1 na Senj?. Bo jo moich własnie tam ta drogą pokludzioł jak my jechali do Posedarje.
Pozdrawiom i gratuluja ze pojechołeś moją kultową drogą.

Ja, zjechali my na Senj, ale jakbych wiedzioł, że bydzie taki korek do promu to jechli by my autostradą aż do Posedarje.

Jeszcze jedno pytanko Pyjter właściciele mieli jakieś swojskie wyroby? abo szło kajś blisko kupić oliwa lub coś do przepłukania gardła od kurzu .I jakie były ceny tych produktów w okolicy bo mój właściciel robioł tako rakija jakiej żech do tej pory w cro nie spożywoł i przywiozł zech se jej do Rybnika 10 l a cena 35kn za liter była wg. mnie bardzo atrakcyjno.
Wasz apartmen fajny,jo też nie wybrzidzom bele je klima i wifi i kaj spać i grillna placu.
My mieli takich fajnych ludzi ze płacili my za rybki lub małże oni je szykowali i za friko jeszcze do tego winko serwowali.

awram_ napisał(a):Miło tak pooglądać. Z tego co widzę, zabraliśmy ze sobą paskudną pogodę (wyjeżdżałem z Pagu 1 sierpnia). Byliśmy na Pagu już 7 razy, ale to co pogoda zaserwowała w tym roku, to coś nowego. Mam nadzieję, że Wam się udało od początku do końca złapać trochę Słońca

Tak, dokładnie było tak jak piszesz
My dojechaliśmy 2 sierpnia i przez 10 dni cały czas było słonecznie, raz tylko od rana do około 15:00 wiała bora i było zachmurzone a temperatura cały czas 30-33 stopni.