Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Osiołkiem dookoła Rabu i Mljetu, z macedońskim finałem

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15663
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 10.08.2022 23:03

Oczywiście, że legendy przeczytane, ja bardzo lubię i uważam, że to fajny sposób pokazywania świata dzieciom i potem płynnego przejścia do bardziej historycznych informacji...

Rab bardzo ładny i myślę, że jakbyśmy trafili tam w 2020 r. (mieliśmy rezerwację na obrzeżach miasta) to byłabym z wyboru zadowolona.

wiola2012 napisał(a):Oprócz bluzy na drogę przez Polskę, nigdy nawet nie brałam na wakacje nic grubszego :D
Ja w ostatnich latach też nie borę, bo zawsze w walizkach przeleżały, a w tym roku kurtka przeciwdeszczowa by się przydała pierwszego dnia...

maslinka napisał(a):W Skopje będę z kolei tęsknić za tym chłodkiem ;)
W Skopje chyba tak jest zawsze. Byłam 4-krotnie i 4-krotnie było mocno upalnie, także nocami.

:papa:
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 11.08.2022 07:11

Zaległości nadrobione po dwóch dniach szpitalno-lekarskich...
Miasto Rab bardzo fajne, widoki z wieży fenomenalne, piękne te refleksy słońca i chmury podświetlone słońcem :) .
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.08.2022 11:38

piekara114 napisał(a):Rab bardzo ładny i myślę, że jakbyśmy trafili tam w 2020 r. (mieliśmy rezerwację na obrzeżach miasta) to byłabym z wyboru zadowolona.

Trochę szkoda, że nie mieliśmy apartmanu właśnie w Rabie. Ale Supetarska Draga miała swoje zalety - spokój, ciszę i świetną restaurację, którą niedługo odkryjemy 8)

piekara114 napisał(a):Ja w ostatnich latach też nie borę, bo zawsze w walizkach przeleżały, a w tym roku kurtka przeciwdeszczowa by się przydała pierwszego dnia...

Ja od kilku lat biorę sporo bluz z długim rękawem i długie gacie. W pamiętnym słabym 2014 roku tak zmarzłam na campingach na Korczuli, że dało mi to nauczkę. W dodatku musiałam wtedy chodzić w jednej bluzie :roll:

piekara114 napisał(a):W Skopje chyba tak jest zawsze. Byłam 4-krotnie i 4-krotnie było mocno upalnie, także nocami.

Wychodziliśmy z klimatyzowanego mieszkania wprost do piekarnika...

Nefer napisał(a):Zaległości nadrobione po dwóch dniach szpitalno-lekarskich...

Współczuję :( Dużo zdrówka!

Nefer napisał(a):Miasto Rab bardzo fajne, widoki z wieży fenomenalne, piękne te refleksy słońca i chmury podświetlone słońcem :) .

Rzeczywiście, udało nam się ze "złotą godziną" :)
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 11.08.2022 12:20

Legendy bardzo fajne :D Przeczytałam z przyjemnością :D
Zaś widoki z wieży o zachodzie zapierają dech w piersiach :hearts:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.08.2022 13:05

Kapitańska Baba napisał(a):Legendy bardzo fajne :D Przeczytałam z przyjemnością :D

:D

Kapitańska Baba napisał(a):Zaś widoki z wieży o zachodzie zapierają dech w piersiach :hearts:

W najbliższym odcinku też będzie dużo pięknych widoków, choć trochę innych 8)
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.08.2022 14:05

9 lipca (sobota): Osiołkiem na Dolin

Wreszcie jedziemy kajakować! Osiołek ląduje na dachu Maździaka:

2022-07-09-10h21m44.JPG


i w drogę! Naszym celem jest plaża Pudarica, za miejscowością Barbat, już niedaleko przeprawy promowej. Tam zwodujemy kajak, jeśli tylko uda nam się zaparkować :roll::

2022-07-09-10h51m40.JPG


Z wodowaniem nie będzie problemu, bo ostatecznie znajdujemy miejsce do zaparkowania całkiem blisko plaży, która jest już dość zatłoczona, ale nie można jej odmówić uroku:

2022-07-09-10h55m46.JPG


Popłyniemy bardzo niedaleko - na otok Dolin, który jest naprzeciwko, a dokładniej na plażę na wysokości motorówki pędzącej na zdjęciu:

2022-07-09-10h55m48.JPG


Mało ambitna wycieczka, delikatnie mówiąc ;), ale biorąc pod uwagę fakt, że nadal wieje bora, nie mogliśmy się zdobyć na nic więcej. Pewnie w ogóle nie powinniśmy płynąć, ale patrząc na kierunek wiatru, powinno być dobrze 8) (Przynajmniej w jedną stronę :?) Poza tym z każdą chwilą bora słabnie, a my już nie mogliśmy się doczekać pływania...

Podobnie jak kajak, który właśnie w tym momencie dostaje imię Osiołek :mrgreen::

2022-07-09-11h12m53.JPG


Chrzest jest konieczny! :mrgreen: Przekonaliśmy się o tym, gdy nie ochrzciliśmy pierwszego Sevylora, który niemal zakończył żywot na Hvarze, zaledwie po 5 wycieczkach. (Potem otrzymał imię Kapeć, ale to było po fakcie... :oczko_usmiech:)

Plaża Pudarica nie jest piaszczysta, to bardzo drobne otoczaki; przyjemne:


2022-07-09-11h06m03.JPG


Można też powędrować w jedną lub w drugą stronę i rozłożyć się na mniejszych plażach, które wyglądają obiecująco i pewnie byśmy skorzystali z takiej opcji, gdybyśmy nie mieli Osiołka:

2022-07-09-11h15m33.JPG


(Im dalej od beach barów na Pudaricy, tym więcej prywatności :))

Ale mamy kajak, więc wiosła w dłoń i płyniemy! :mrgreen::

2022-07-09-11h15m48.JPG


Jak już napisałam, wycieczka nie będzie długa :D Płyniemy z wiatrem i po 7 minutach jesteśmy na miejscu :mrgreen: Jak się widzi takie cudeńko, trudno szukać czegoś innego:

2022-07-09-11h20m07.JPG

2022-07-09-11h20m49.JPG


Tego też już się nauczyliśmy: Nie odpuszcza się pięknych plaż, tylko dlatego, że są blisko :idea: Kajakowanie kształci! :mrgreen:

Blisko to znaczy jakieś 500 metrów, bo taki dystans (w jedną stronę) przebyliśmy :oops::

Dolin.png


Trochę się martwimy, że plaża jest za duża i ktoś nam się tu wpakuje:

2022-07-09-11h34m32.jpg


ale ostatecznie będziemy w raju :hearts: zupełnie sami, przez całe 4,5 godziny.

2022-07-09-11h21m25.JPG

2022-07-09-11h21m38.JPG


Aż nie wiemy, gdzie się rozłożyć :lol::

2022-07-09-11h50m18.jpg


Problemy pierwszego świata :mrgreen:

Później będziemy się przesuwać razem ze słońcem czy raczej z cieniem:

2022-07-09-15h08m42.JPG


Póki co, szalejemy :mrgreen:, bawimy się w chowanego ;):

2022-07-09-11h33m46.jpg


Trochę pływamy, choć temperatura wody jest baaardzo orzeźwiająca:

2022-07-09-11h34m38.jpg


Otoczaki za to idealne :D:

2022-07-09-11h38m56.JPG


Różowy Koleżka zaczyna dziś pracę :mrgreen::

2022-07-09-11h49m17.JPG


Jest bosko! :hearts:

Tylko po jakimś czasie mamy coraz więcej cienia, co pewnie niektórych by ucieszyło ;) Po 16:00 trzeba się zbierać, bo plaża wygląda już tak:

2022-07-09-16h25m02.JPG


Tym razem będziemy płynąć trochę dłużej, bo wiatr nam nie sprzyja.

2022-07-09-16h25m08.JPG


Trochę dłużej, czyli 12 minut ;) W końcu to tylko 500 metrów. Trudno w tak nietypowych warunkach powiedzieć coś o możliwościach Osiołka. Na pewno jest dużo szybszy niż Plavac (Sevylor), da się do niego wejść na morzu z powodu niskich burt (będziemy testować kiedy indziej ;)), ale z tego samego powodu do środka wpada więcej wody. Lepiej też się wiosłuje przy niższych burtach.

Generalnie, już wiemy, że będziemy zadowoleni, bo będzie "ciął" fale aż miło :mrgreen:

Już prawie na Pudaricy:

2022-07-09-16h30m58.JPG


która ma całkiem interesujące "peryferyjne" plaże:

2022-07-09-16h31m21.JPG


Jesteśmy zadowoleni z pierwszej wycieczki i naszego Osiołka, dzięki któremu udało nam się spędzić kilka godzin w prywatnym raju :mrgreen: I dopisać kolejną wyspę (Dolin) do listy tych odwiedzonych (na których postawiliśmy stopę) 8)

Wieczorem idziemy na spacer do "centrum" Supetarskiej Dragi.

2022-07-09-18h59m31.JPG


Po drodze zachwycam się roślinnością:

2022-07-09-18h50m34.JPG


Kwiat passiflory, czyli męczennicy:

2022-07-09-18h51m03.JPG


Zasiadamy w beach barze Precca przy małym porcie, tak jak przedwczoraj.

2022-07-09-19h11m06.JPG


Chłoniemy leniwą atmosferę i zajadamy pyszne burgery z pljeskavicą. Tym razem decydujemy się na wersję z ajvarem i bekonem, który jest trochę zbyt twardy :? To jedyny zarzut i wcale nie wpłynął na fakt, że jesteśmy w tym beach barze po raz ostatni. Po prostu znajdziemy w Supetarskiej Dradze jeszcze lepsze miejsce :)

Powoli wracamy do "domu", odprowadzani wzrokiem przez kota:

2022-07-09-20h24m52.JPG


Wygląda na styranego życiem ;) Na koniec musimy zawsze pokonać schody :roll::

2022-07-09-20h25m04.JPG


I jesteśmy w apartmanie! Spędzamy kolejny miły wieczór na balkonie. Niestety, sielankę psują przepowiednie pogodowe na jutro :?
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 11.08.2022 15:08

Czasem raj jest na wyciągnięcie wiosła :D

Osiołek ma piękny kolor 8) mój ulubiony.
Nefer
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5744
Dołączył(a): 06.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Nefer » 11.08.2022 18:47

maslinka napisał(a):Współczuję :( Dużo zdrówka!

Dziękuję w imieniu swoim i żony. :)

A co do pierwszej wycieczki kajakiem, nieważne, że była niedługa. Najważniejsze, że udana, a i plaża na wyłączność też fajna. :)
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 11.08.2022 19:29

Osiołek po dziewiczym rejsie , plaża rajska na wyłączność w kilkuminutowym zasięgu :D
Wakacje na całego :D ale dziwią trochę temperatury . . .


Pozdrawiam
Piotr
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 11.08.2022 20:05

Dla mnie bomba i super dzień na kajaku :D
Wasza plaża :hearts: i te obok Pudernicy :wink:, pod klifami, również bardzo ładne.
Fajny region i nie trzeba gnać auta kilometrami, żeby to mieć.
Takie sytuacje tylko w Cro. Blisko kwatery, pięknie i bez ludzi.
Kajak bardzo przypomina mi naszego Itivita.
elka21
Mistrz Europy UEFA
Posty: 9101
Dołączył(a): 20.08.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) elka21 » 11.08.2022 20:52

Kręcąc się po Rabie, i wracając do "naszego" :wink: Loparu, parę razy zatrzymaliśmy się w Konobie Vojko przy głównej drodze w Supetarskiej Dradze obk niedużej mariny.
Trzeba przyznać, że na wielkość porcji, smak i cenę, nie można było narzekać.
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14797
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 11.08.2022 22:42

AniaJ. napisał(a):Czasem raj jest na wyciągnięcie wiosła :D

O tak... :D

AniaJ. napisał(a):Osiołek ma piękny kolor 8) mój ulubiony.

Kolor Jadranu :mrgreen:

Nefer napisał(a):A co do pierwszej wycieczki kajakiem, nieważne, że była niedługa. Najważniejsze, że udana, a i plaża na wyłączność też fajna. :)

Godny debiut Osiołka 8)

piotrf napisał(a):Wakacje na całego :D ale dziwią trochę temperatury . . .

Jeszcze ze dwa dni się "przemęczymy" i będzie normalnie :D

Habanero napisał(a):Dla mnie bomba i super dzień na kajaku :D

A baliśmy się, że nie popłyniemy przez borę...

Habanero napisał(a):Wasza plaża :hearts: i te obok Pudernicy :wink:, pod klifami, również bardzo ładne.
Fajny region i nie trzeba gnać auta kilometrami, żeby to mieć.

Dokładnie tak :D Tak blisko, tak chorwacko :mrgreen:

elka21 napisał(a):Kręcąc się po Rabie, i wracając do "naszego" :wink: Loparu, parę razy zatrzymaliśmy się w Konobie Vojko przy głównej drodze w Supetarskiej Dradze obk niedużej mariny.
Trzeba przyznać, że na wielkość porcji, smak i cenę, nie można było narzekać.

Przejeżdżaliście przez Gornją Supetarską Dragę, my mieszkaliśmy w tej Dolnej, po drugiej stronie zatoki. Bardzo dużo apartmanów, restauracji też kilka, ale ulokowane w różnych miejscach, więc trzeba się było nachodzić. Bliżej poznaliśmy dwa lokale gastronomiczne ;) - beach bar Precca i jedną konobę, o której już niedługo ;) Zrobię im dobrą reklamę :P
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 11.08.2022 23:59

Widoki z dzwonnicy - zwłaszcza w takim świetle - piękne.

Pozdrawiam,
Wojtek
eXtreme
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 191
Dołączył(a): 06.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) eXtreme » 12.08.2022 08:44

Obrazek
To zdjęcie może być reklamą.
"Dzięki osiołkowi możesz uciec od zgiełku chorwackich plaż."

Przez Ciebie zaczynam zastanawiać się czy sobie nie kupić :D
Dzięki :evil:
:lol:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12175
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 12.08.2022 09:04

Chrzest i nadanie imienia jednostce pływającej to absolutny obowiązek :wink: Tylko pamiętaj o jednym - nigdy nie wolno zmieniać imienia :idea: To przynosi katastrofalne skutki :idea:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Osiołkiem dookoła Rabu i Mljetu, z macedońskim finałem - strona 7
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone