Objazdy autostrady w SŁOWENII - dyskusja

Z tego, co wiem, w ramach strefy Schengen możesz przekraczać granicę państw w dowolnym miejscu - w ramach walki z Covidem były wprowadzane dodatkowe ograniczenia, ale obecnie nie mają już zastosowania. Tam jest normalna droga, oznaczenia o tym, że wjeżdżasz do innego państwa, więcej moim zdaniem nie jest potrzebne.

wojtekx37 napisał(a):czy na tym odcinku od ronda w Redics do Genterovci które google nie pokazuje jest przejście graniczne?

Na obszarze Strefy Schengen nie ma już czegoś takiego jak przejścia graniczne - jeździsz sobie jak chcesz.

Chris_M napisał(a):

ziemniak napisał(a):Policja nic dobrowolnie nie interpretuje. Jeśli dany odcinek był oznaczony jako płatny to o czym Ty w ogóle piszesz. Nie możesz mieć pretensji do policji, oni egzekwują prawo (słusznie czy nie słusznie). Ty jako pokrzywdzony możesz szukać sprawiedliwości w DARS, sądzie, UE itp. lub możesz po prostu ominąć ten 'bandycki' kraj (w twoim mniemaniu).

Dodatkowo jeśli się nie mylę to ten słynny odcinek płatnej drogi został zniesiony, a Ty dalej odgrzewasz stare konflikty?

Ten odcinek od granicy do ronda NIGDY PŁATNY NIE BYŁ, więc nie pisz, że "odcinek płatnej drogi został zniesiony"!
Jeśli policjanci do spółki z pracownikami DARS zrobili tam sobie miejsce do polowania na zagranicznych kierowców, to robili to całkowicie nielegalnie, łamiąc prawo i nie rozumiem, dlaczego ich bronisz?
I nie próbuj ustawiać w jednym rzędzie policjantów słoweńskich z policjantami z innych państw UE, bo w żadnym innym państwie Unii Europejskiej tego typu korupcyjne działania policji nie stały się tolerowaną przez władze praktyką, tak jak to się stało w Słowenii.

Czy Ty piszesz na własnym przykładzie?

Coś mi wydaje się, że pomyliłeś rondo z drogą H2 w okolicy Maribora z rondem z drogą na H7 w okolicy Lendavy.
Być może te mandaty wzięły się, że ktoś nie skręcił tuż przed H7 na rondzie zaraz na granicy tylko dojechał do zjazdu nr 1 Dolga vas?

Na koniec to osobiście bym naprawdę mocno uważał z tego typu zarzutami.

ziemniak napisał(a):

Chris_M napisał(a):

ziemniak napisał(a):Policja nic dobrowolnie nie interpretuje. Jeśli dany odcinek był oznaczony jako płatny to o czym Ty w ogóle piszesz. Nie możesz mieć pretensji do policji, oni egzekwują prawo (słusznie czy nie słusznie). Ty jako pokrzywdzony możesz szukać sprawiedliwości w DARS, sądzie, UE itp. lub możesz po prostu ominąć ten 'bandycki' kraj (w twoim mniemaniu).

Dodatkowo jeśli się nie mylę to ten słynny odcinek płatnej drogi został zniesiony, a Ty dalej odgrzewasz stare konflikty?

Ten odcinek od granicy do ronda NIGDY PŁATNY NIE BYŁ, więc nie pisz, że "odcinek płatnej drogi został zniesiony"!
Jeśli policjanci do spółki z pracownikami DARS zrobili tam sobie miejsce do polowania na zagranicznych kierowców, to robili to całkowicie nielegalnie, łamiąc prawo i nie rozumiem, dlaczego ich bronisz?
I nie próbuj ustawiać w jednym rzędzie policjantów słoweńskich z policjantami z innych państw UE, bo w żadnym innym państwie Unii Europejskiej tego typu korupcyjne działania policji nie stały się tolerowaną przez władze praktyką, tak jak to się stało w Słowenii.

Coś mi wydaje się, że pomyliłeś rondo z drogą H2 w okolicy Maribora z rondem z drogą na H7 w okolicy Lendavy.
Być może te mandaty wzięły się, że ktoś nie skręcił tuż przed H7 na rondzie zaraz na granicy tylko dojechał do zjazdu nr 1 Dolga vas?

Nic nie pomyliłem, w tym https://www.cro.pl/post2261925.html#p2261925 swoim poście zamieściłem zdjęcia z GM oraz mapy jednoznacznie przedstawiające której drogi dotyczy opisywany problem oraz cała dyskusja!
Temat był długo wałkowany w wątku, do którego link wcześniej podałem i który podobno śledziłeś, a tam jednoznacznie sprecyzowano, że chodzi o liczący 500 metrów odcinek drogi nr 109 pomiędzy przejściem granicznym, a rondem!
Co więcej, czytając o tym, że DARS zapytany o status tego 500-metrowego odcinka drogi nr 109 odpowiada iż wymaga on winiety, osobiście skierowałem zapytania do DARS o status tego odcinka drogi, nawet załączając mapę z zaznaczonym fragmentem drogi, o który pytałem https://www.cro.pl/post2257091.html#p2257091.
Na moje zapytania niejaki Nejc ZUPANČIČ aż 2-krotnie udzielił mi niezgodnej z prawdą odpowiedzi, że winieta na tym odcinku jest wymagana, a dopiero wtedy, gdy posłałem mu skan ich ustawy definiującej płatne odcinku słoweńskich dróg, gdzie czarno na białym droga nr 109 była wyłączona z opłat, to stwierdził, że udzielając mi wcześniejszych odpowiedzi miał na myśli odcinek drogi H7 za rondem!

Tak znam ten temat (dotyczył czy ten odcinek od tego roku włączyli jako płatny) i niejaki drugi urzędnik piał, że jest to bezpłatny odcinek.

Tylko teraz pytanie: czy policja w tym miejscu kogokolwiek niesłusznie ukarała mandatem za brak winiety, która nigdy nie była wymagana? Nie przy H2, który swego czasu był oznaczony przed rondem jako płatny?

Nie bronię urzędnika, bo osoba udzielająca informacji powinna być poinformowana i udzielać rzetelnych informacji, jednak spójrz poniżej (z rodzimego podwórka).

Jakby kogoś interesowało to dostałem odpowiedź:
1. sms 1 zł / mms 2 zł / przych 2 zł / wych 5 zł
2. dzwoniący z PL nie ponosi opłat (jak dotychczas było)
3. wifi calling działa jak dotychczas - bezpłatnie

ziemniak napisał(a):Tylko teraz pytanie: czy policja w tym miejscu kogokolwiek niesłusznie ukarała mandatem za brak winiety, która nigdy nie była wymagana?

Przecież właśnie stąd wzięła się cała dyskusja!
Niedawno na YT pojawił się film z instrukcją jak ominąć słoweńskie płatne autostrady, gdzie autor zalecał właśnie przekroczenie granicy na przejściu Dolga Vas, a zaraz potem na pierwszym rondzie zjazd na drogę lokalną.
I wówczas z autorem skontaktował się ktoś, kto w zeszłym roku jadąc właśnie tą trasą, na prowadzącym od granicy do ronda odcinku drogi 109 został ukarany przez słoweńską policję za brak winiety.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że na wielokrotnie(!) zadawane pytania o status tego odcinak drogi, DARS zawsze odpowiadał (poza jednym pojedynczym przypadkiem gdy było im już wiadomo, że wokół sprawy "coś się dzieje"), iż na tym odcinku winieta jest wymagana!

Nie przy H2, który swego czasu był oznaczony przed rondem jako płatny?

Nie rozumiem, dlaczego ciągle wracasz do sprawy ronda przy trasie H2, jeśli już Ci wyraźnie napisałem, że chodzi o przejście graniczne Dolga Vas i drogę krajową nr 109, a nawet załączyłem zdjęcia z GM oraz mapę przedstawiającą ten fragment drogi?

Sprawa ronda w Pesnicy już jest rozwiązana i zamknięta, gdyż rondo przebudowano i obecnie zjazd z autostrady jest całkowicie niezależny i odseparowany od ronda, a samo rondo obecnie jest zorganizowane oraz oznakowane tak samo jak każde inne i już nie budzi żadnych kontrowersji ani wątpliwości.

Chłopaki i dziewczyny na początku lipca mam trasę do Chorwacji pierwszy raz
Tak poczytałem pare stron i aż sie boję w końcu kto mówi prawde i jak jest w realu, że chyba wykupię winietę i pojadę autostradą
Może do jakiś czas warto by administrator lub ktoś podawał sprawdzone i potwierdzone informacje o objeździe bo ja czytając to wszystko sam już nie wiem jaką trasa można ominąć autostradę.

Jechał ktoś w tym roku może już? I jak ominął?

//Sam po podróży zamierzam zdać relacje by pomóc innym.
Pozdrawiam

Chris_M napisał(a):

ziemniak napisał(a):Tylko teraz pytanie: czy policja w tym miejscu kogokolwiek niesłusznie ukarała mandatem za brak winiety, która nigdy nie była wymagana?

Przecież właśnie stąd wzięła się cała dyskusja!
Niedawno na YT pojawił się film z instrukcją jak ominąć słoweńskie płatne autostrady, gdzie autor zalecał właśnie przekroczenie granicy na przejściu Dolga Vas, a zaraz potem na pierwszym rondzie zjazd na drogę lokalną.
I wówczas z autorem skontaktował się ktoś, kto w zeszłym roku jadąc właśnie tą trasą, na prowadzącym od granicy do ronda odcinku drogi 109 został ukarany przez słoweńską policję za brak winiety.
Pikanterii całej sytuacji dodaje fakt, że na wielokrotnie(!) zadawane pytania o status tego odcinak drogi, DARS zawsze odpowiadał (poza jednym pojedynczym przypadkiem gdy było im już wiadomo, że wokół sprawy "coś się dzieje"), iż na tym odcinku winieta jest wymagana!

Czyli na podstawie jednej opinii/głosu, że ktoś dostał mandat wysuwasz tak daleko idące wnioski/tezy:

I nie próbuj ustawiać w jednym rzędzie policjantów słoweńskich z policjantami z innych państw UE, bo w żadnym innym państwie Unii Europejskiej tego typu korupcyjne działania policji nie stały się tolerowaną przez władze praktyką, tak jak to się stało w Słowenii.

Takie stwierdzenia mogą mieć dla autora bardzo przykre konsekwencje. Nie masz żadnych dowodów na to gdzie ta jedna jedyna osoba dostała mandat. Nie wiesz za co tak naprawdę została ukarana i w którym miejscu, bo równie dobrze mogła zostać ukarana między rondem, a zjazdem z rondem nr 1 ("no panie przecież chciałem zjechać przed rondem"). Dodatkowo jeśli nawet ta osoba rzeczywiście została niesłusznie ukarana mandatem to nie stwarza to podstaw do snucia takich teorii spiskowych. Mogę się mylić, ale dziesiątki, o ile nie setki osób tak omijały autostradę i nikt nie dostał mandatu. Myślę, że zaraz ktoś by to mocno tutaj nagłośnił. W innych krajach też co trochę słyszy się o 'wybrykach' policji. Niestety to też są ludzie i różni ludzie. Ty na podstawie jednego domniemanego przypadku stworzyłeś historię rodem 'sprawa dla reportera'.

Niestety potrafimy różne historie pleść, często nie mając pojęcia o czym mówimy. Wczoraj byłem na urodzinach kolegi mojego syna. Na przeciw mnie siedziało dwóch tatusiów przed czterdziestką. Wydaje się, że poważni ludzie, wykształceni, dobrze zarabiający, a pierdzielili takie głupoty, że odszedłem od stolika.

Ja nie rozumiem, ropa w dół, dolar w dół, a paliwa na stacjach w górę. Między PL, a D jest tylko 40 gr różnicy, a oni zarabiają 4x tyle. Ceny paliw to ktoś ustala i o przesunęło się do góry, a przecież były trzynastki dla emerytów to trzeba podwyższyć cenę. W Polsce to są jedne z najwyższych cen paliwa.

Dlatego bardzo ostrożnie podchodzę do wszelakich teorii, opinii i informacji podanych przez innych.

16 lipca będę wracał z Varaždin do domu i być może przetestuje osobiście to miejsce. Mam nadzieję, że nikt skorumpowany nie będzie polował na mnie.

Nie mam pojęcia jak się dodaje tu zdjęcia więc wrzuciłem na fotosiku trasę by prócz słownego omówienia równiez wizualnie ją zobaczyć. Tak mi google wyznaczył jako alternatywa 30min dłuższa niż przez Austrię.
Trasa przez Czechy, Słowacja, Węgry:
fotosik.pl/zdjecie/ca413cbf18c922ab

By ominąć problematyczny odcinek w Słowenii to wystarczy jako punkt pośredni podać miasto Lenti:



Moje pytanie czy ktoś już tą trasę testował i generalnie mam spisać nazwy dróg jakimi jadę i poszukać na stronach autostrad danego kraju czy akurat to jest płatna trasa? Choć raczej bym i tak wykupił winiety na te trzy kraje bo google na zbliżeniu nie pokazuje mi dopiski, że to jest autostrada płata.

Za uwagi będę wdzięczny.

redshark napisał(a):Nie mam pojęcia jak się dodaje tu zdjęcia

Pełny edytor - dodaj zdjęcia lub załączniki - wybierz pliki - załaduj pliki

redshark napisał(a):Moje pytanie czy ktoś już tą trasę testował i generalnie mam spisać nazwy dróg jakimi jadę i poszukać na stronach autostrad danego kraju czy akurat to jest płatna trasa? Choć raczej bym i tak wykupił winiety na te trzy kraje bo google na zbliżeniu nie pokazuje mi dopiski, że to jest autostrada płata.

Za uwagi będę wdzięczny.

Ale chcesz jechać przez Słowenię czy nie? Jeśli tak, możesz to zrobić omijając autostradę, wtedy wjeżdżasz do Chorwacji w Mursko Sredisce i jedziesz do Varazdina, zeby tam wlecieć na autostradę. Jeśli chcesz jechać przez Lenti, i masz wykupioną winietę węgierską, to tak jak na Twoim zrzucie z GM bez problemu pojedziesz.

@redshark tak jak pisze @vin. Ja od kilku lat jeżdżę przez Lenti i M70 omijając Słowenię. Tuż przed M70 trochę zakrętów, ale płynnie. Dodatkowo nie jedź na nowe przejście w Gorican tak jak pokazuje google maps tylko stare.

Zjazd nr 2 z symbolem ciężarówki

https://www.google.pl/maps/@46.4277517, ... 384!8i8192

Macie nerwy panowie, cała akcja o 15euro oszczędności (czasem pozornej) przy kosztach kilku/kilkunastu tysięcy zł. za wakacje.

Jeden raz próbowałem objechać, akurat trafiłem na jakieś remonty i nie mogłem pojechać tak jak wytyczne, google poprowadziło objazdem przez góry, przejście jak na zielonej granicy dla przemytników, drogą 7 klasy odśnieżania, od tego czasu wolę zapłacić tą winietę. Pomijam fakt że objazdem trafiłem na drogę w remoncie, pouszkadzałem opony, oraz dostałem 3 odpryski na masce, wydatki większe jak oszczędność - nikt już mnie nie namówi.

Ale, każdy robi jak uważa.

Interesuje mnie przejazd przez Słowację i Węgry. A co za tym idzie również dyskusyjny odcinek przy Dolga Vas.
Oczywiście mógłbym ten dyskusyjny odcinek objechać drogami bocznymi jeszcze na Węgrzech i wlecieć na Chorwację przejściem w Gorican (starym lub nowym), ale z racji tego, że aktualnie najlepsze ceny paliw ma Słowenia (wprowadzili cenę maksymalną na poziomie 1,56€) to dobrze byłoby zahaczyć właśnie o ten kraj.

Autostrada nie ma sensu (parę km), ale żeby nie ryzykować Dolga Vas to zainteresował mnie objazd przez przejście Genterovci.
Do samego przejścia nie mam żadnych pytań, ale pytanie mam co do stacji paliw:
Będę jechał nocą i widzę, że stacje są czynne do 20.00.
Widzę natomiast taką stację przy drodze 109 (Trimlini): Euro Truck.
Wygląda to na stację samoobsługową.
Nie wiem tylko czy to nie jest czasem stacja tylko dla samochodów ciężarowych.

Czy ktoś tam tankował? Czy zatankuję tam Pb95?

Genzo napisał(a):Będę jechał nocą i widzę, że stacje są czynne do 20.00.

Alternatywa do tej stacji, o której pisałeś:

https://goo.gl/maps/LSMfuqdmFzPnJWEk8