Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

O której najlepiej wyruszyć w trasę???

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7945
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 09.09.2013 22:17

Bocian napisał(a):
dude88pl napisał(a):z widokiem na może

Z lekka przegiąłeś... :lol:

Dlatego tylko 25euro :oczko_usmiech: :mrgreen: :mrgreen:
jara
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8000
Dołączył(a): 24.12.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) jara » 09.09.2013 22:18

dids76 napisał(a):
Bocian napisał(a):
dude88pl napisał(a):z widokiem na może

Z lekka przegiąłeś... :lol:

Dlatego tylko 25euro :oczko_usmiech: :mrgreen: :mrgreen:

... albo może 25€?
dude88pl
Turysta
Posty: 14
Dołączył(a): 16.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) dude88pl » 10.09.2013 07:00

hehhe piane już pod wpływem Karlovacko i Proseku oraz cholernym zmęczeniu:D:D:D oczywiście widok na "MORZE"
karus
Croentuzjasta
Posty: 248
Dołączył(a): 06.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) karus » 10.09.2013 20:01

dude88pl napisał(a):hehhe piane już pod wpływem Karlovacko i Proseku oraz cholernym zmęczeniu:D:D:D oczywiście widok na "MORZE"


Dlatego pij Ożujsko !!! :)
WiktorG10
Odkrywca
Posty: 105
Dołączył(a): 11.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) WiktorG10 » 11.09.2013 21:30

karus napisał(a):
dude88pl napisał(a):ps. jak mozesz to napisz czy jak jechałeś to ten tunel też był zamknięty.

Tunel zamykany jest we wrześni-pazdzierniku z powodu silnych wiatrów ;) nie zawsze, ale czasami się to zdarza :( wtedy jest objazd starą drogą... zawsze wcześniej są sygnalizacje i wiadomości w radiu więc odpowiednio wczesniej można zjechać żeby nie stać w korku.. dwa razy się na to naciąłem i stałem 3h w jednym miejscu :)
Rysiek_Kraków
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 09.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysiek_Kraków » 09.10.2013 14:30

Witajcie. Co do trasy to podzielę się swoimi doświadczeniami. Byłem w Chorwacji 7 lat rok po roku. Za pierwszym razem wyjechaliśmy ( z Krakowa trasa przez Słowację, Węgry) ok.6 rano. Po drodze zwiedzaliśmy Budapeszt. Nocleg zaraz za granicą Chorwacką. Na miejscu ( Dubrownik) byliśmy ok.18 następnego dnia. Powiem szczerze - diabelski pomysł. Pierwszy raz - rozumiem to frycowe. Tak zmęczony nie byłem od lat. W następnych latach już inny scenariusz ( w każdym roku taki sam), o niebo lepszy. Minimalne zmęczenie moje oraz rodziny ( 2 dzieci). Wyjazd ok.20 wieczorem z Krakowa. Ok. północy jesteśmy w Budapeszcie. Objazd obwodnicą M0. Ok. 4-5 nad ranem jesteśmy na granicy Chorwackiej. Potem zależy już w który rejon jedziecie. Jak na Istrię ( byłem tam 1 raz i raczej nie polecam)to na miejscu jestem ok.10 rano. Cały dzień na odpoczynek, cały dzień na znalezienie noclegów ( zawsze jeżdżę w ciemno, z reguły lipiec). Bez nerwów, specjalnego zmęczenia. To był wtedy najszybszy dojazd z Krakowa na Istrię ( Pula). Ok.12 godzin z paroma postojami oczywiście. W nocy jest małe natężenie ruchu i można nadrobić czasowo ( dłuższe chwile z prędkością 170km/h to norma). Jadąc natomiast w stronę Południowej Dalmacji ( CUD NA ZIEMI !!!)trzeba doliczyć ładnych parę godzin. Wiadomo każdy ma swoją metodę jazdy, ale ja jednak polecam dojazd na "raz", bez noclegu. Nie ma żadnych problemów z tankowaniem w nocy ( płacę zawsze kartą). POLECAM. Rysiek.
karus
Croentuzjasta
Posty: 248
Dołączył(a): 06.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) karus » 09.10.2013 15:14

Ja też nie rozumiem jak można jechać taką trasę na dwa razy... no może jak ktoś ma dzieci to zrozumiem ale jak jadą dorośli ludzie to nie ma to najmniejszego sensu - szkoda czasu i pieniędzy. Inna sprawa jak ktoś np. z Gdańska jedzie :)
My w tym roku we wrześniu trasę Pakostane - Wrocław (1200km) zrobiliśmy w 12h bez żadnych szaleństw, z przystankami tankowaniem itp. Wyjazd o 3 rano. W stronę do Pakostane było gorzej ale tylko przez zamknięty tunel, gdyby nie to bylibyśmy też w 12h. Tak czy inaczej po przyjeździe do Pakostane jeszcze na piwo i pizze poszliśmy i normalnie spędziliśmy wieczór.
alutka9
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 779
Dołączył(a): 27.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) alutka9 » 09.10.2013 18:20

Tu na pewno nie chodzi o dzieci,wszystkie nasze slabosci i watpliwosci zwalane sa na dzieci.Oczywiscie nie kazdy jest stworzony do jazdy w nocy,ale to nie jest zaden wstyd!
My wyjezdzamy okolo 16-18 spokojnie z przerwami na kawke,zakup winietek,itd.Potem dluzszy co najmniej godzinny postoj w Austrii okolo 21-22 w mcdonalds,tam dzieciaki (teraz 4 i 12 lat ) zjadaja zdrowa i pozywna kolacje :wink: po czym po okolo pol godziny jazdy usypiaja i tak juz jest do rana.My jak czujemy potrzebe to tez robimy przerwe na drzemke,ale to juz po stronie chorwackiej .Okolo 8-9 rano dluzsza przerwa na sniadanie i dojazd do celu okolo poludnia,aby apartament byl gotowy.Moze to nie jest rekord szybkosci (trasa okolo 1100 km) ale nie ryzykujemy na trasie,droga juz jest poczatkiem wakacji wiec jedziemy spokojnie,a jak dojezdzamy na miejsce jest czas i sila na kapiel w morzu i zimne piwko.Fakt ze za pierwszym razem nam nie dokonca wyszlo tak jak planowalismy,glownie na poczatku trasy-choroba lokomocyjna corki,ale juz sytuacja opanowana,drogi ile sie da wyprostowane i kolejny wyjazd potwierdzil ze nasz plan u nas sie dobrze sprawdza.
karus
Croentuzjasta
Posty: 248
Dołączył(a): 06.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) karus » 09.10.2013 20:11

Ja w nocy nie jeżdżę, nie nadaję się do tego, znam swój organizm. Nie mogę spać w dzień a co za tym idzie nie mogę wyspać przed wyjazdem na noc. Wolę dzień, nawet korki mnie nie katują tak jak jazda w nocy :)
Rysiek_Kraków
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 09.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysiek_Kraków » 09.10.2013 21:10

alutka9 napisał(a): ze nasz plan u nas sie dobrze sprawdza.


I o to chodzi, aby każdy miał swoją metodę dotarcia na miejsce. Jestem daleki od tego, aby Was namawiać na jazdę nocą i "na raz". To nie jest wyścig. Każdy obiera najlepszą i najbezpieczniejsza metodę. Fakt, sam na własne oczy widziałem jak na autostradzie spłonął doszczętnie samochód osobowy na niemieckich numerach. Stałem w korku ok.100m od płonącego auta. Na asfalcie widać było wyraźnie ślady hamowania z lewej na prawą stronę jezdni. To było przed południem. Może właśnie wybrał się na noc i zasnął? Tragedia aż ciarki wychodziły na plecach. Każdy zna swoje możliwości i niech do nich dopasuje metodę dotarcia do celu. W końcu to wyjazd na wakacje!
Pozdrowienia Rysiek
no_fear
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 124
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) no_fear » 10.10.2013 11:06

Rysiek_Kraków napisał(a):...Wyjazd ok.20 wieczorem z Krakowa...

u nas podobny scenariusz co roku, ok 19 wyjazd z Krakowa - sprawdza się wyśmienicie :wink:
dzieciak śpi większość trasy, ruch mniejszy, nie tracimy dnia urlopu - same korzyści 8)
karus napisał(a):Ja w nocy nie jeżdżę, nie nadaję się do tego, znam swój organizm. Nie mogę spać w dzień a co za tym idzie nie mogę wyspać przed wyjazdem na noc....

ja też nie mogę spać w dzień, po za tym w dniu wyjazdu jest zawsze wiele rzeczy do ogarnięcia i nie ma czasu na spanie :wink:
WiktorG10
Odkrywca
Posty: 105
Dołączył(a): 11.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) WiktorG10 » 11.10.2013 01:30

Rysiek_Kraków napisał(a): dłuższe chwile z prędkością 170km/h to norma.

Szkoda że mandatu nie dostałeś;D
no_fear
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 124
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) no_fear » 11.10.2013 08:02

WiktorG10 napisał(a):
Rysiek_Kraków napisał(a): dłuższe chwile z prędkością 170km/h to norma.

Szkoda że mandatu nie dostałeś;D

ale życzysz koledze 8)

na autostradzie, przy dobrych warunkach atmosferycznych, przy normalnym ruchu - to licznikowe 170km/h (realne pewnie 160) to jeszcze w granicach rozsądku :wink:
ze względu na spalanie i gabaryty auta (+siedzący w kabinie "ogranicznik prędkości" :oczko_usmiech:), nie przekraczam nigdy 140-150km/h...
karus
Croentuzjasta
Posty: 248
Dołączył(a): 06.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) karus » 11.10.2013 08:11

no_fear napisał(a):
WiktorG10 napisał(a):
Rysiek_Kraków napisał(a): dłuższe chwile z prędkością 170km/h to norma.

Szkoda że mandatu nie dostałeś;D

ale życzysz koledze 8)

na autostradzie, przy dobrych warunkach atmosferycznych, przy normalnym ruchu - to licznikowe 170km/h (realne pewnie 160) to jeszcze w granicach rozsądku :wink:
ze względu na spalanie i gabaryty auta (+siedzący w kabinie "ogranicznik prędkości" :oczko_usmiech:), nie przekraczam nigdy 140-150km/h...


Ciekawe jest to że jadąc przez Słowację i Węgry macie gdzie pocisnąć 170km/h. Jadąc przez Czechy i Austrię nie za bardzo jest gdzie tyle pojechac. W Czechach autostrady są beznadziejne, nawierzchnia jest nierówna, telepie samochodem, ograniczenia do 120. W Austrii znów z 70% autostrad w remoncie. Moim zdaniem zostaje tylko Chorwacja i PL :)

pzdr
Rysiek_Kraków
Turysta
Posty: 11
Dołączył(a): 09.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysiek_Kraków » 11.10.2013 08:21

no_fear napisał(a):
WiktorG10 napisał(a):
Rysiek_Kraków napisał(a): dłuższe chwile z prędkością 170km/h to norma.

Szkoda że mandatu nie dostałeś;D

ale życzysz koledze 8)

na autostradzie, przy dobrych warunkach atmosferycznych, przy normalnym ruchu - to licznikowe 170km/h (realne pewnie 160) to jeszcze w granicach rozsądku :wink:
ze względu na spalanie i gabaryty auta (+siedzący w kabinie "ogranicznik prędkości" :oczko_usmiech:), nie przekraczam nigdy 140-150km/h...


Praktycznie rzecz biorąc kilka razy na autostradzie chorwackiej mi się zdarzyło wyprzedzić mniej więcej z taką prędkością samochód policyjny, oczywiście zaraz zwalniałem, z ich strony żadnej reakcji, przyspieszam, odjeżdżam, oni dalej nic. Zdziwko. Pytałem swoich gospodarzy Chorwatów, powiedzieli że spokojnie można jechać. ALE ALE. Uprzedził równocześnie, że jak przy takiej prędkości spowoduje wypadek to krótko mówiąc mam pozamiatane. Jakoś tak powiedział po chorwacku.
A tam tak przyjemnie się jedzie po ich autostradach, nie czuć tych 170....
A co do spalania to po powrocie zdziwiony patrzyłem na komputer który wskazywał 6,8 średnie zużycie.
Citroen Xsara Piasso 1,8 benzyna. 4 osoby plus bagażnik pełny, chwilami 170, ogólnie nie schodziłem poniżej 120. Jestem zadowolony.
Jeden szczegół, ważny. To dotyczy TYLKO Chorwacji. Na Węgrzech i na Słowacji zapomnij o przekraczaniu prędkości ! To jest nadgorliwa Policja !!!!!!!!!!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
O której najlepiej wyruszyć w trasę??? - strona 9
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone