Nie na Hvarze, nie na Braču, lecz...

napisał(a) **Bea.ta** » 12.02.2013 23:01

TomKinS napisał(a):....

tak na wszelki wypadek ...
Ola ma Tatę ... a Tata ma nóż ....

Obrazek

napisał(a) **TomKinS** » 12.02.2013 23:26

Pani Beato, no co też Pani .... , przecież ja tak z za kotarki :lol:

Ale musi Pani przyznać, że Ola to piękna dziewczyna, i Tata ma w tym niemały udział

napisał(a) **Bea.ta** » 12.02.2013 23:27

nic, nic ... ostrzegam tylko ...

napisał(a) **TomKinS** » 12.02.2013 23:41

Ach, Pani Beato,... gdybym był młodszy ... . Ale to przecież tylko żarty

napisał(a) **Bea.ta** » 12.02.2013 23:41

TomKinS napisał(a):Ach, Pani Beato,... gdybym był młodszy ... . Ale to przecież tylko żarty

no bo czasu nie cofniesz

napisał(a) **TomKinS** » 12.02.2013 23:48

Carpe diem. Pani Beato. Ale to też żart w odniesieniu do tematu, (wolę zaznaczyć ze względu na nóż taty

).

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 12.02.2013 23:58

BeJur napisał(a):
TomKinS napisał(a):....

tak na wszelki wypadek ...
Ola ma Tatę ... a Tata ma nóż ....

I to jaki

napisał(a) **Anai** » 13.02.2013 08:32

BeJur napisał(a):dlatego najlepiej do Dubrovnika przylecieć samolotem

eee tam, na emeryturze będę samolotem latać

BeJur napisał(a):i nie było Dubrovnika bajnajt???

Jak widzisz, ale...
co ma wisieć, nie utonie :mrgreen:

BeJur napisał(a):
Anai napisał(a):Olka szczęśliwa...

zdjęcia brak ...

...ale, że z kulczykamy?
No brak, bo zgodę na przekłucie uszu dostanie w ramach prezentu dopiero w tegoroczne urodziny... :oczko_usmiech:

BeJur napisał(a):a bo Ty się wogle bawić nie umisz

To aluzja jakaś? :roll:

BeJur napisał(a):ooo .... sałata jest

Nie napisałam dla Beaty, ino dla mięsożerców...

BeJur napisał(a):nie będę komentowała przecudnej urody zdjęć i niesamowitego złapania chwili i nastroju ....

Też uważam, że nie ma czego :smo:

CROberto napisał(a):Cześć "blue mother " fajnie jest mieć czasem zaległości - pochłonąłem Twoją relację do ostatniej kropki i przecinka (na wszelki wypadek nie och - tylko mniam )
Wszystkie foty masz świetne......ale sunsety mnie powaliły no i gadki -szmatki są rozbrajające

Cześc i czołem!

Bardzo mi miło...

CROberto napisał(a):Sunset "gościnny" też piękny.

...ale, że co? że jak?

TomKinS napisał(a):Anai, czytam, oglądam i powiem - cóż tam zachody słońca, cóż pejzaże .... . Piękna jest młodzież zakochana (zdjęcie 166), no i Ola, och ta Ola
(...)
Anai, a umiesz Ty tak pięknie uchwycić na zdjęciu zalotne spojrzenie Oli.
Ja mam już swoje lata ... , ale mam 2 synów ...?!?!?!

Jakby Ci tu? :roll:

Cieszę się, że podobają Ci się zdjęcia, natomiast Olka nie jest jeszcze na wydaniu... :mrgreen:

BeJur napisał(a):tak na wszelki wypadek ...
Ola ma Tatę ... a Tata ma nóż ....

Nawet dwa

... i parę innych ciekawych narzędzi na zbyt natrętnych absztyfikantów ukochanej córuni :lool:

jozek75 napisał(a):
BeJur napisał(a):Ola ma Tatę ... a Tata ma nóż ....
I to jaki

Do pomidorów wręcz idealny :mrgreen:

... i może na tym poprzestańmy, bo okaże się niedajbuk, że ze strachu wszyscy mi stąd zwieją... :smo:

napisał(a) **Anai** » 13.02.2013 09:37

W poniedziałek dzień jak co dzień... do popołudnia zażywamy rozmaitej maści kąpieli
– i wodnych i słonecznych a wieczorem jesteśmy umówieni z sąsiadami w Hawaii na kolację.
Obrazek

169. Gorąco...
Obrazek

170. Kamole...
Obrazek

171. Artyzm nadmorski

172. ...

Po powrocie na camp, wracając z łazienki spotykam idącą w kierunku recepcji Justynę i postanawiam się do niej przyłączyć – wołam Jurka, zabieramy laptopa i idziemy...
Na górze jest także Iggy w towarzystwie jakiegoś niemieckojęzycznego mężczyzny.

Helli – bo jakoś tak się przedstawił – jest Austriakiem i zatrzymał się Pod Maslinom na tylko jedną noc.
Jego żona i dzieci już od 2 tygodni wypoczywają gdzieś na Braču a jego samego jakieś ważne sprawy zatrzymały w kraju i dopiero teraz może do nich dołączyć...
Żeby było ciekawiej podróżuje motocyklem - jakież to niezwykle romantyczne... Obrazek

Jakiś czas rozmawiamy, Jurek coś tam sobie sprawdza w sieci, pokazuję Justynie jakieś zdjęcia
- nim zdążyłam się zorientować mijają ze dwie godziny
...ależ, ten czas szybko płynie

Pizza w Hawaii jak zwykle pyszna :oczko_usmiech:

Po kolacji schodzimy na chwilkę na plażę, Iggy z Hellim popisują się skokami do wody,
Sabina z Kacprem również decydują się na wieczorną kąpiel...

173. "Daj...podmucham"

174. ...tego dnia znowu zaszło słońce

175. ...

Wracamy na camp i pozostałą resztę wieczoru spędzamy z sąsiadami na rozmowach o wszystkim
i o niczym, oczywiście przy piwku...
... a młodzież ćwiczy z Hellim swój niemiecki ucząc się przy okazji austriackiej,
hazardowej gry w karty – dobrze, że grają na zapałki, bo biedak poszedłby chyba z torbami Obrazek

Episode 22

napisał(a) **Bea.ta** » 13.02.2013 10:20

Anai napisał(a):W poniedziałek dzień jak co dzień...

starsznie tam nuuudno mieliście ... :roll:

Anai napisał(a):170. Kamole...

to jest ..... SUPER

Anai napisał(a):Żeby było ciekawiej podróżuje motocyklem - jakież to niezwykle romantyczne...

mam dla Ciebie propozycję ... mam dwa wolne motocykle :roll:

... co Ty na romantyczne kolejne wakacje???

przemyśl sprawę ... kufer dostaniesz gratis

napisał(a) **Anai** » 13.02.2013 10:33

BeJur napisał(a):starsznie tam nuuudno mieliście ...

Wiem...

BeJur napisał(a):mam dla Ciebie propozycję ... mam dwa wolne motocykle ... co Ty na romantyczne kolejne wakacje???

Proponujesz mi romantyczne wakacje?

Kurczę! Co ja w domu powiem... Obrazek

napisał(a) **Bea.ta** » 13.02.2013 10:38

Kombinuj

ale to Wam kochana proponuję, ja się chcę pozbyć tych złomków

napisał(a) **Anai** » 13.02.2013 10:51

BeJur napisał(a):ale to Wam kochana proponuję, ja się chcę pozbyć tych złomków

Anochybażetak :lool:

...ale jak ma być romantycznie, to jeden wystarczy - na dwóch ciężko się przytulić

Już to widzę, jak wtulona w plecy Jurka, wdychając zapach jego "skóry" mknę Jadranką wzdłuż chorwackiego wybrzeża w świetle zachodzącego słońca, a wiatr rozwiewa nasze włosy...

napisał(a) **Bea.ta** » 13.02.2013 10:55

Anai napisał(a):Anochybażetak
...ale jak ma być romantycznie, to jeden wystarczy - na dwóch ciężko się przytulić

prawdziwy harlejowiec nie siądzie na jednego harleja z drugim prawdziwym harlejowcem

ale Wy raczej normalni jesteście - to spoko - jeden Wam styknie

Anai napisał(a):Już to widzę, jak wtulona w plecy Jurka, wdychając zapach jego "skóry" mknę Jadranką wzdłuż chorwackiego wybrzeża w świetle zachodzącego słońca, a wiatr rozwiewa nasze włosy...

wiatr??? pod kaskiem???? :roll:

bo jak bez kasku, to skończy się Wam rumakowanie jakby co ... dość szybko

ale ... wyobraźnię masz

napisał(a) **Anai** » 13.02.2013 11:02

BeJur napisał(a):wiatr??? pod kaskiem????
bo jak bez kasku, to skończy się Wam rumakowanie jakby co ... dość szybko

Zepsułaś mi całą wizję... Obrazek