Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą)

Francja produkuje ponad 1 500 rodzajów serów. Francuzi są odpowiedzialni za stworzenie metrycznego systemu miar i wag w 1793 roku. Francja nie jest ojczyzną croissanta - to ciasto pochodzi z Austrii. Kipferl – przodek croissanta, który narodził się w wiedeńskich kawiarniach w XIII wieku – był oryginalnym porannym słodyczem w kształcie półksiężyca.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 14.11.2011 11:53

Fatamorgana napisał(a):Ech ci Francuzi... morze o rzut kamieniem ale jeszcze sobie basen i tak zrobili... :)

Chcieli mieć bardziej klarowny kolor wody. ;)

Pozdrawiam,
Wojtek
Aguha
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 875
Dołączył(a): 27.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aguha » 16.11.2011 12:56

Wojtku, pokazujesz tereny, które zawsze chciałam odwiedzić i pewnie, jeżeli będzie mi dane, kiedyś odwiedzę.
Teraz to przynajmniej męża mego posadzę przed Twoją relacją i powiem: "Mówiłam, że pięknie, mówiłam... Pakuj się stary, kasiorę zbieraj i nie zanudzaj mi tu :wink: :).

Pozdrawiam
Agata
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 16.11.2011 18:48

Aguha napisał(a):Wojtku, pokazujesz tereny, które zawsze chciałam odwiedzić i pewnie, jeżeli będzie mi dane, kiedyś odwiedzę.
Teraz to przynajmniej męża mego posadzę przed Twoją relacją i powiem: "Mówiłam, że pięknie, mówiłam... Pakuj się stary, kasiorę zbieraj i nie zanudzaj mi tu :wink: :).

Jeśli się w jakimś stopniu przyczynię do spełnienia jednego z Twoich marzeń - będzie mi ogromnie miło! :P

Pozdrawiam,
Wojtek
jan_s1
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5432
Dołączył(a): 08.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jan_s1 » 16.11.2011 21:19

Ja nie o gotyku, chociaż też bardzo lubię. :)

Masz bardzo ładnie doświetlone cienie we wnętrzach (fantastycznych zresztą). Takie tam było oświetlenie, czy cienie musiałeś wyciągać programem?
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 16.11.2011 22:51

jan_s1 napisał(a):Masz bardzo ładnie doświetlone cienie we wnętrzach (fantastycznych zresztą).

Dziękuję. :)

jan_s1 napisał(a):Takie tam było oświetlenie, czy cienie musiałeś wyciągać programem?

Z oświetleniem bywało różnie.
Odkąd się nauczyłem podstawowej obróbki zdjęć, każdą fotkę traktuję indywidualnie i czasem muszę się sporo pobawić, żeby akceptowalny efekt uzyskać. Wiesz - ja pstrykam małpką...

Pozdrawiam,
Wojtek
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 17.11.2011 00:38

Małpka małpką, Wojtek Wojtkiem, ale.... efekty efektami!
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 17.11.2011 13:04

Fatamorgana napisał(a):Małpka małpką, Wojtek Wojtkiem, ale.... efekty efektami!

Zabrzmiało... niejednoznacznie. ;)
Ale - przyjmę za dobrą monetę. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 17.11.2011 14:33

Franz napisał(a):
Fatamorgana napisał(a):Ech ci Francuzi... morze o rzut kamieniem ale jeszcze sobie basen i tak zrobili... :)

Chcieli mieć bardziej klarowny kolor wody. ;)

Wydaje mi się, że w Peru, czy Chile, jest najdłuższy na świecie basen, wybudowany bezpośrednio na plaży.
Już nie pamiętam, z jakiego powodu.

Przypominam sobie też coś takiego, dzieciak mi mówił, że tam tak za specjalnie ciepło i przyjemnie to nie jest się kąpać.
Zdaje się, że woda, jak mówiła, zimna i fale oraz zasolenie spore, wcale nie zachęcające do zanurzenia się.

Najwięcej z całego pobytu to, po plaży, jeździła, jak to określiła, w żaglówkach na kółkach, bo takie wiatry były, natomiast w ogóle się nie kąpała.
A była nawet ciut bardziej na południe, o ile dobrze pamiętam koło Saint-Nazare - i to w środku lata.

No i, najważniejsze, to im ta woda, dość często ... uciekała :)
Może stąd ten basen, że zatęsknili za pewną ... stabilizacją? ;)

A ja znów nie o tym, co chciałem.:D

Wojtku, wspominałeś o kilku książkach, które polecałeś przeczytać, miedzy innymi Folleta Filary ziemi (swoją droga to serial też był nakręcony na podstawie tej książki) i jej kontynuację, Świat bez końca oraz Długosza - Komin Pokutników.
Akurat tak się składa, że mam wszystkie w pdf-ach, więc, jakby ktoś nie znalazł w księgarni, mogę przesłać.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 18.11.2011 09:52

weldon napisał(a):Wydaje mi się, że w Peru, czy Chile, jest najdłuższy na świecie basen, wybudowany bezpośrednio na plaży.
Już nie pamiętam, z jakiego powodu.

Zimny prąd Humboldta robi swoje.

weldon napisał(a):Przypominam sobie też coś takiego, dzieciak mi mówił, że tam tak za specjalnie ciepło i przyjemnie to nie jest się kąpać.
Zdaje się, że woda, jak mówiła, zimna i fale oraz zasolenie spore, wcale nie zachęcające do zanurzenia się.

A była nawet ciut bardziej na południe, o ile dobrze pamiętam koło Saint-Nazare - i to w środku lata.

Antlantyckie wybrzeże Francji wielu chętnych do kąpieli nie przyciąga, skoro mają znacznie cieplejsze Morze Śródziemne. Co do soli - nie wiem, nie smakowałem. Że woda zimna - potwierdzam.

W Kanale La Manche może być minimalnie cieplej (to tylko tak intuicyjnie, bez podstaw naukowych) z uwagi na to, że nie jest aż tak otwarty jak ocean.

weldon napisał(a):Akurat tak się składa, że mam wszystkie w pdf-ach, więc, jakby ktoś nie znalazł w księgarni, mogę przesłać.

Ty - zdaje się - dużo masz...

Pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 18.11.2011 10:19

Franz napisał(a):Ty - zdaje się - dużo masz...

Książek?

Książki to podstawa. Każdy powinien mieć dużo książek.
Warto się wymieniać, warto czytać.

Nie warto wyrzucać :(

Już trzeci raz działa Cmentarzysko Zapomnianych Książek,
była taka akcja Po przeczytaniu podaj dalej, ale się chyba skończyła.

Najważniejsze, to dużo czytać.

Pozdrawiam :D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 18.11.2011 13:01

weldon napisał(a):Książki to podstawa. Każdy powinien mieć dużo książek.
Warto się wymieniać, warto czytać.

Byłem molem książkowym dopóki nie upowszechnił się internet. ;)
W poprzednim życiu uzbierałem przez kilkadziesiąt lat całkiem bogaty księgozbiór. Wprawdzie nie ma przeszkód, bym z niego korzystał i teraz, ale ja lubię często sięgnąć po jakąś książkę, powertować, coś sobie przypomnieć i odłożyć na półkę. Teraz nadal mozolnie odtwarzam najważniejsze pozycje, a przy tym stale zbiór poszerzam.

Wczoraj do moich rąk dotarła najnowsza pozycja (chociaż wydana w roku 1959), a dziś negocjuję koszt przesyłki zakupionych w ostatnich dniach 17 książek. 8)

Tylko znowu będę musiał stolarza ściągnąć, bo regały już pełne. :roll:

Pozdrawiam,
Wojtek
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 20.11.2011 18:21

Ponad zabudowę miasta wybija się wyraźnie kościół Saint-Jacques i to do niego kierujemy swoje kroki po zjeździe z zamkowego wzgórza. Zostawiamy samochód poza ścisłym centrum i przemierzamy zamienione w deptaki uliczki starówki.

Obrazek

Obrazek

Budowę obecnego kościoła rozpoczęto w XIII wieku, zaś ukończono trzysta lat później. Jako, że Dieppe leży na jednym ze szlaków pielgrzymkowych do Santiago de Compostella w hiszpańskiej Galicji, to również i ten kościół za patrona przyjął św. Jakuba. Symetryczna początkowo, gotycka fasada z XIV wieku została sto lat później rozszerzona o dzwonnicę na planie kwadratu. Przyglądamy się z uwagą pięknej rozecie pomiędzy smukłymi ośmiokątnymi wieżyczkami z figurami świętych umieszczonymi w wąziutkich wnękach, po czym zaglądamy do wnętrza. Typowa gotycka konstrukcja trójnawowej świątyni została prawie doszczętnie pozbawiona ozdób podczas grabieży dokonanej przez Hugenotów w 1562r, ale i tak sprawia miłe oku wrażenie swoimi strzelistymi kształtami.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po wyjściu udajemy się do portu, leżącego raptem o jedną przecznicę dalej.

Dieppe urosło do rangi najważniejszego portu na północnym wybrzeżu Francji w wieku XVII. To stąd wypływały statki z kolonistami, zasiedlającymi francuską część Ameryki Północnej, zwaną wówczas Nouvelle-France, czyli Nowa Francja. To stąd wypłynęła już w roku 1534 karawela, poszukująca zachodniej drogi do Chin, która w efekcie opłynęła wschodnie wybrzeża świeżo odkrytego kontynentu. Jej dowódca nazwał jedno z napotkanych w Nowym Świecie miejsc Nouvelle-Angouleme ku czci panującego wtedy i patronującego wyprawie króla Francji Franciszka I, który był księciem Angouleme. Holenderscy osadnicy zmienili nazwę na Nowy Amsterdam, a kilkadziesiąt lat później Anglicy dokonali kolejnej zmiany na Nowy York. Nic dziwnego, że Dieppe było solą w oku Anglików i Holendrów, co przyczyniło się do zniszczenia miasta i portu pod koniec XVII wieku.

Obrazek

Obrazek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 20.11.2011 18:38

Franz napisał(a):Tylko znowu będę musiał stolarza ściągnąć, bo regały już pełne. :roll:

I w tym cała przyjemność ... Młodość spędziłem pomiędzy regałami w księgarniach :)

Elektroniczne książki trzymam ze względu na F3, no i ze względu na wygodę posługiwania się nimi.

W każdym komputerze mam bibliotekę, więc łatwo zajrzeć do tej, która jest akurat potrzebna.

Ale czytać ... No wiesz, nie ma jak wziąć komputer do wanny ;)

:lol:


Ten kościół na wzgórzu to niby jak latarnia, albo ... przestroga.


Pozdrawiam
Crayfish
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1744
Dołączył(a): 11.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Crayfish » 20.11.2011 19:58

Kościół potężny.
W dawnych czasach musieli poddani czuć niezły respekt przed klerem.
Obywatele budowali ledwo-chatki, a tu taki kolos ! Tyle zdobień, detali.
Pewnie jedna taka figurka czy rozetka była warta całego domostwa niejednego mieszkańca.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 21.11.2011 10:57

weldon napisał(a):Elektroniczne książki trzymam ze względu na F3, no i ze względu na wygodę posługiwania się nimi.

Tego, to mi brakuje...

weldon napisał(a):Ale czytać ... No wiesz, nie ma jak wziąć komputer do wanny ;)

Odkąd wykąpałem książkę w wannie, przerzuciłem się na czasopisma.
A pod prysznic to juz ciężko cokolwiek zabrać. ;)

weldon napisał(a):Ten kościół na wzgórzu to niby jak latarnia, albo ... przestroga.

To Notre Dame de Bonsecours - poświęcony marnarzom, którzy już nie wrócili...

Crayfish napisał(a):Kościół potężny.

I nie wszędzie aż do tego stopnia wyrasta ponad wszystko, co go otacza.

Pozdrawiam,
Wojtek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Francja - France


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Na końcu świata: Bretania (Normandia, zamki nad Loarą) - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone