Muzyka chorwacka

Chorwackiej ludowej muzyki nie lubię. Ale dobrymi koncertami nie gardzę - tego roku miałam niezwykłą przyjemność posłuchać koncertu chóru z akompaniamentem organowym w baptysterium w Splicie.

Marlowe1994 napisał(a):Jestem ciekaw czy ktos jezdzi na chorwację słuchać muzyki chorwackiej. Czy raczej tylko leżing.

Jedyny chorwacki zespół który znam i słucham to Keops.
Ja do Chorwacji jeżdżę na plazing und zwiedzanie.

Każdego lata wiele zespołów i piosenkarzy chorwackich (i nie tylko) rusza w trasy koncertowe po całym wybrzeży Adriatyku, więc nierzadko można takie spotkać. Osobiście widziałem już na żywo Mladena Grdovicia, Klapa Intrade i Marinę Tomašević. Wszystko to w ramach otwartych koncertów plenerowych, niebiletowanych.

A ten artysta nazywa się Marko Perković. Thompson to jego pseudonim i nazwa grupy, którą założył. Że jest mocno kontrowersyjny - tu akurat pełna zgoda. Aczkolwiek jest bardzo popularny w Chorwacji. Poza nią też. Aczkolwiek akurat w jego utworze "Ljepa li si" żadnych kontrowersji nie (jak to próbowały kilka lat temu nakręcić media).

A ta kontrowersyjnosc to z czego? Wyglada normalnie.

No i taki popularny, slucham dużo chorwackiego radia żeby osłuchać sie z językiem, inigdy jego piosenki nie słyszałem.

Za navijače. Nova pisma. Možemo kantati....
https://youtu.be/y8bT_E7222Q?si=2iRHMGPLwLiITWDw