1.
Doktor Thomas Fawcett, specjalizujący się w dziedzinie psychologii sportu w kwietniu 2013 roku, tuż po incydencie z Luisem Suárezem i Ivanoviciem w roli głównej powiedział, że napastnik Liverpoolu zrobi to ponownie w przeciągu 5 lat. Jak widać nie pomylił się w swoich osądach.
- To tkwi głęboko w człowieku. Jest to niezaplanowana i spontaniczna reakcja na bodźce zewnętrzne. Organizm działa wówczas pod wpływem pewnego i nagłego impulsu.
- Żadna terapia tutaj nie zadziała. To siedzi głęboko w nim, być może wiąże się to z wpływem jakichś atawizmów z dzieciństwa.
- Sądzę, iż niewykluczona jest sytuacja, że w przeciągu najbliższych 5 lat gry w piłkę, może znów zareagować w ten sam sposób - powiedział kilkanaście miesięcy temu.
2.
Luis Suárez w pomeczowym wywiadzie dla urugwajskiej telewizji powiedział, że nie ugryzł rywala w polu karnym. Napastnik Liverpoolu dodał, że miał kontakt z ramieniem Chielliniego, a według niego takie rzeczy są codziennością w trakcie rywalizacji piłkarzy w szesnastce.
- Takie sytuacje bardzo często mają miejsce w polu karnym. Owszem, miałem kontakt z jego ramieniem, nic więcej. Tego typu pojedynki zdarzają się cały czas w futbolu.
Zapytany o perspektywę podjęcia odpowiednich kroków przez FIFA przeciwko niemu odpowiedział: - Nic o tym nie wiem. Jeśli FIFA analizuje oddzielnie każdą tego typu sytuację, sprawa będzie wyjątkowo skomplikowana - podsumował.
3.
FIFA ogłosiła, że zbada dokładnie dzisiejszy incydent z udziałem Luisa Suáreza. Napastnika Urugwaju prawdopodobnie czeka dłuższa przerwa w grze reprezentacyjnej, jeśli zostanie uznany winnym.
Wydaje się, że w drugiej połowie meczu Urugwaju z Włochami, Suárez ugryzł Giorgio Chielliniego, zostawiając ślady zębów w jego ramieniu.
Rzecznik FIFA powiedział po meczu: - Czekamy na dokładny raport z dzisiejszego spotkania. Zbierzemy wszystkie niezbędne materiały, by rzetelnie ocenić sprawę.
FIFA przewiduje maksymalną karę zawieszenia, która obejmuje 24 mecze drużyny narodowej, bądź 2-letnią banicję.
Najwyższą karę w historii występów na Mistrzostwach Świata otrzymał Włoch - Mauro Tassotti, który w 1994 roku złamał nos Luisa Enrique, gdy uderzył go łokciem podczas meczu z Hiszpanią.

.png)
.png)
.png)
.png)
.png)