napisał(a) sandomingo » 22.06.2014 18:49
Ja dzisiaj zgłosiłem się do usypiania dzieciaków, liczę na drzemkę przed nocnym meczem, bo po tej bryndzy to Koreańczyków oglądał nie będę. Nie dobudziłbym się potem:)
Edit: a jednak, udało się...
Ostatnio edytowano 22.06.2014 18:51 przez
sandomingo, łącznie edytowano 1 raz