Mrvic Apartmani - Marusici - Chorwacja 2010

Witam,

Czajnika elektrycznego w naszym apartmanie nie bylo, ale garnek godnie go zastępował Jest kuchnia gazowo - elektryczna tylko brakuje gazu wiec wszystko gotowalismy na czesci elektrycznej ( dwie plyty grzewcze ).
Jesli chodzi o miske i sznurek - miski nie bylo, generalnie nam to nie przeszkadzalo bo nie robilismy prania, na najnizszym poziomie znajduje sie sporawa ogolnodostepna rozkladana suszarka do prania.

Pozdrawiam,
Łukasz

Dzięki!!! Nie ma to jak informacje z pierwszej ręki. Zaopatrzymy się stosownie do warunków. Pozdr. P.

[quote="lpietraszek"]Witam,

Czajnika elektrycznego w naszym apartmanie nie bylo, ale garnek godnie go zastępował Jest kuchnia gazowo - elektryczna tylko brakuje gazu wiec wszystko gotowalismy na czesci elektrycznej ( dwie plyty grzewcze ).
Jesli chodzi o miske i sznurek - miski nie bylo, generalnie nam to nie przeszkadzalo bo nie robilismy prania, na najnizszym poziomie znajduje sie sporawa ogolnodostepna rozkladana suszarka do prania.

Witam
Czy mogę dostać namiary na apartament i cenę wynajmu
adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Witam!A jeśli chodzi o kwaterę Mirvić to może ktoś opisać warunki w środku domu czy jest czysto?

WITAM WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH WAKACJAMI W DOMU MRVIC Marušići. MIELIŚMY NIE MIŁY ZASZCZYT WYPOCZYWAĆ NA WYMARZONYCH WAKACJACH KTÓRE SKUTECZNIE POPSUŁ NAM WŁAŚCICIEL. PAN JEST NIE MIŁY CHAMSKI WYŁĄCZAŁ NAM KLIMATYZACJE ORAZ PRĄD KTÓRE MIELIŚMY OPŁACONE. POBYT WIECZORNY NA TARASIE ZAKAŃCZAŁ NAM WYPROSZENIEM NAS DO POKOJU TJ. 22.05. GDY ODWIEDZILI NAS ZNAJOMI BYŁA AWANTURA I ICH WYRZUCIŁ. MIEJSCOWOŚĆ JEST NAPRAWDĘ PIĘKNA POLECAM LECZ NIE W TYM DOMU...

ZAINTERESOWANYM CHĘTNIE OPISZE KILKA INNYCH NIE MIŁYCH SZCZEGÓŁÓW

Witam. Mam pytanie odnośnie apartamentu (pokoje) SOBE ZORAN w Marušići. W ogłoszeniu obiektu jest trochę mało zdjęć, a te które są - to praktycznie samo wnętrze domu. Czy ktoś z cromaniaków zna tą miejscówkę?

też tam się wybieram do Marusici sobe Zoran, czy ktoś tam był? jakie warunki?

martin2105 czy mógłbyś napisać coś więcej o Mrvic? Właśnie chcieliśmy robić przelewa na zaliczkę, ale trafiliśmy na Twój post i powiem szczerze, że troszku głowa boli, bo nie wiadomo co robić dalej, czy płacić i ryzykować brak prądu, czy szukać dalej i też ryzykować może coś innego. My byliśmy w Chorwacji też w malutkiej miejscowości Drasnice gdzie dwukrotnie trafilismy na super przemiłych ludzi a tu proszę...

wolian napisał(a):martin2105 czy mógłbyś napisać coś więcej o Mrvic? Właśnie chcieliśmy robić przelewa na zaliczkę, ale trafiliśmy na Twój post i powiem szczerze, że troszku głowa boli, bo nie wiadomo co robić dalej, czy płacić i ryzykować brak prądu, czy szukać dalej i też ryzykować może coś innego. My byliśmy w Chorwacji też w malutkiej miejscowości Drasnice gdzie dwukrotnie trafilismy na super przemiłych ludzi a tu proszę...

Nie wiem czy odpisze

martin2105
Dołączył(a):
poniedziałek, 24 marca 2014, 23:05
Ostatnia wizyta:
czwartek, 27 marca 2014, 22:59

tiaaa, później dopiero zauważyłam
Ktoś, coś?
Chyba jednak zaryzykuję. Zarazimy ich po prostu uśmiechem na twarzy, a moja 5-letnia córka na pewno będzie ich miała w jednym paluszku no i klima będzie działała

Marusici piękna miejscowośc mieliśmy okzaję odpoczywać tam 3 razy u Danicy Apartmani na samym końcu ich wewnętrznej drogi. Nieprawdą jest,że tylko mniejszym samochodem można pokonać tamte serpentynki. My byliśmy dużym samochodem Opel Sintra z bagażnikiem na górze. Fakt pierwszy zjazd nie był łatwy,bo nie wiadomo było czego się spodziewać za kolejnym zakrętem i mój super kierowca troszkę się spocił. Kolejne pokonywał już z uśmiechem na twarzy, pasażerowie natomiast nie zawsze byli tacy odważni i czasami woleli podejść pieszo zamiast jechać na ostrej adrenalince zwłaszcza pod górkę. Tak więc dla dobrego i odważnego kierowcy nie ma znaczenia wielkość samochodu.