Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Motorowodniactwo

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 19.09.2012 20:14

Venom555 napisał(a):Samart - z ciekawości...czym pływasz ?


witam
w zależności od okazji, akwenu, nastroju i planowanej ilości osób na pokładzie....to
Najczęściej małym RIB-em (mobilny i ekonomiczny - max.10 osób),
do szaleństwa, podniesienia adrenaliny i prędkości: lekka wyścigówka 5,5m i Mercury BlackMax 175hp,
jeżeli rzeka i płytko a ma być trochę luksusowo i wygodnie :-) to JETBoat 6,5m z 4,3 Mercruiser
jeżeli na cicho, dla wyciszenia i relaxu i na kilka dni na wodzie to żaglówka 8m z kabinką
i łóżeczkiem dla 6 osób :-) Nazbierało się tego sprzętu trochę (przez lata),
ale nie mogłem znależć uniwersalnej łodzi do moich potrzeb, gdyż chyba takiej jeszcze nikt nie wyprodukował....więc pływam kilkoma....:-)

Ale w przyszłym roku (jak dożyję) do Chorwacji zabiorę na 100% Rib-a właśnie poprzez dzielność,
mobilność zestawu i umiarkowany apetyt na Pb :wink:

pozdrav.
ted 48
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 11.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) ted 48 » 13.10.2013 14:35

Wielka szkoda ,ze od roku nikt na tym forum się nie wypowiedział .Gdzie kolega Samart .Przeczytałem forum od dechy do dechy do 1 do 53 strony .Naprawdę można dowiedzieć się wielu cennych rzeczy i skorzystać z rad bardziej doświadczonych Cro motorowodniaków . Moje zatroskanie jest tym większe ,że w przyszłym roku mam w planach wyjazd już z własną łódką Shetland 536 z silnikiem Johnson 30 .Gabaryty tego pływadła to 536 na 210 waga wraz z klamotami przekroczy chyba 800 kg. Zauważyłem .że większość wypowiedzi dotyczyła Ribów .Z lektury tego forum można wysnuć wniosek ,że jest to optymalny sprzęt na Chorwację ( czy słusznie rozumuję. ) .Nieco mniej komentarzy dotyczyła laminatów a szkoda .Bo jednak te na naszym śródlądziu puki co są w przewadze ( uniwersalność ) . Nie każdego stać aby mieć wóz, bryczkę i do tego jeszcze karetę .Brakło mi także konkretnych informacji co do cen marin ,portów miejskich czy innych cumowisk nap. na bojach .Mało mówiło się o opcji wypoczynku kwatera ,kemping ,hotel plus miejsce do cumowania .No i oczywiście siłą rzeczy jako ,że ostatni wpis pochodzi z 2012 roku brak odpowiedzi na pytanie co zmieniło się w temacie motorowodnym po wejściu Chorwacji do UE .
Argi
Croentuzjasta
Posty: 132
Dołączył(a): 31.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Argi » 15.10.2013 20:06

Witaj
Z własnego doświadczenia powiem, że taki silnik nieco ograniczy Ci zasięg zwiedzania. Dwa lata temu do "laminatu" 4.6m miałem założone 35KM w dwusuwie. Pływanie w ślizgu było takim wysiłkiem dla silnika (i moich uszu), że pływaliśmy prawie wyłącznie w wyporze. Zasięg niewielki. Widzisz na mapie fajna wyspę lub miasteczko, ale wychodzi Ci jakieś 20km w jedna stronę. I dupa.
W następnym roku pojechałem już z czterosuwem 60KM. I to jest to. Wprawdzie nie zawsze fala pozwoli na dłuższy ślizg, ale zazwyczaj 15km na lody :) robisz na luzie w 30 min, szybko i ekonomicznie.
Jeżeli chodzi o ceny marin, to mam takie wrażenie, że panuje tam tzw. "wolna amerykanka". Wiadomo, każdy chce, aby jego pływadełko było w nocy bezpieczne, ale żadnego systemu czy logiki raczej nie znajdziesz. W Tucepi za ponton 3.6m zawołali mi 120kn za dobę, 20km dalej mój kolega płacił połowę tego. W Tribunj za łódź 4.6m płaciłem 100kn, w samym rogu mariny przy TOI-TOI'ach :). W miejskiej marinie się nie udało. Pół dnia szukałem kapitana portu, nawiedziłem go w domu przy obiedzie. Dowiedziałem się, że miejska marina jest dla miejscowych, a dla turystów jest ta komercyjna.
W Breli cumowałem do betonowego "prosiaka", których było wiele na obrzeżach plaży. Są to pozostałości po wioskach rybackich, jakimi jeszcze niedawno były obecne "kurorty". Widziałem takie w wielu miejscach i zawsze można je wykorzystać. Wystarczy kawałek liny i bojka z Polski albo 5 litrowa butelka. Problem jest taki, że zawsze znajdzie się ktoś, komu będzie odpalanie łodzi tak blisko brzegu przeszkadzać. Ktoś stwierdzi, że można odpłynąć na pagajach. Pontonem można, Twoją łodzią już niekoniecznie.
Nieraz, aby zwodować trzeba jechać do jakiejś "większej" miejscowości. No i jeszcze trzeba coś zrobić z lawetą. Jeżeli masz na to kasę, to możesz zostawić w marinie (oczywiście za dodatkowe $). Jeżeli nie, to szukając kwatery, od razu molestuj gospodarza, że musi wziać komplet: Ciebie i lawetę. A z przestrzenią nie jest u nich różowo.

To tyle na szybko. Na długie zimowe wieczory polecam wątek "Pływanie pontonem w Cro"
Pozdrawiam.
Monte Christo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 793
Dołączył(a): 04.01.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monte Christo » 30.10.2013 19:51

Ja ostatnio już byłem przed zakupem sprzętu na przyszłe wakacje.Ale jakoś tak po obejrzeniu kikunastu plywadel stwierdziłem, ze pasuje.
Kilka minusow, wg. Mnie i kilku motorowodniakow których spotkałem w cro, z podobnym podejściem.
Dla mnie przeszkoda jest nadal czas dojazdu. Z przyczepa już nie pogonisz.
Wiem, ze to różnica jechać po autostradzie niż po zwykłej krajówce w Polsce, Ale jednak to jest minus.
Musisz spinac się jak jedziesz dluSzym zestawem, lodka ma te 5m i więcej, razem z autem to już ok 10 m. Mam prawko na E, ale trzeba uważać wąskie ulicKi w miasteczkach, itp. W tym roku widziałem jak Niemiec przerysowal cały bok w swojej Łodzi o znak drogowy . Mina jego bezcenna.
Przeszkoda może być
Slipowanie, cumowanie itp. Trzeba uważać i tyle, jak nie znajdziesz prosiaka, to pozostaje płacić.
Po powrocie serwis, jakieś inwestycje itp.

wiem, ze teraz znajda się zwolennicy swojego, ale dla mnie jest więcej przeciw niż za, aby kupować zestaw. Wg mnie czarter jest najlepszym rozwiązaniem.
Jeśli się mylę to mnie oswiecice...
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 30.10.2013 20:37

Sensowny czarter RIBa to okolice 100E/dobę. Może przy dłuższym okresie zbijesz nawet do 70 w co wątpię. Tak czy inaczej za 3 tygodnie wybulisz grubo ponad 1000E. Po 3-4 sezonach masz własny sprzęt i zawsze możesz się wybrać gdzieś w Polsce popływać. Druga sprawa to dostępność. Masz własny to wiesz że w każdej chwili możesz na niego wskoczyć i popływać szczególnie jak wybierasz zadupia na wypoczynek. Gdybym miał się wybierać do miasteczka szukać wypożyczalni to pewnie by mi się nie chciało. Reszta argumentów to tak jak piszesz przemawia za czarterem. :)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 30.10.2013 21:35

Dojazd jest/może być problemem.
Trzeba przyjąć średnią, obojętnie-autostrada, krajówki, etc., około 70km/h z jazdy.
1200km to z pauzami cięgiem ca. 20h.
Wysiadasz wypompowany.

Czarter? Rysiu napisał. Warty zastanowienia, jeżeli nie będziesz w RP korzystał.
Czas pływania na miejscu? W jeden dzień max. 2-3h; hałas rozwala łeb. W tym czasie mozna już gładko ze 100km zrobić.
Godzina pływania to pod 10-15l paliwa. Reszte mozna sobie wymnożyć.

Dalej można mnożyć + i -.
Kwestia tego, kto i co chce udowodnić.

Mnie akurat przestało bawić. Na wodzie po godzinie nuda.

Wolę aktywnie zwiedzać wg swojego pomysłu i marszruty. Minus taki, że dużo km robię i nie mogę sobie jednej kwatery zabukować. Tramping ma swoje ograniczenia... :wink:

Jak pływanie... :mrgreen:
Monte Christo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 793
Dołączył(a): 04.01.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Monte Christo » 31.10.2013 00:10

Dzięki chłopaki. W Jelsie w tym roku gość się prosił żeby wziąć od niego.
Ja mam inna sytuacje, u mnie rozstrzal wiekowy jest za duży. Dla najmłodszych to moze 1 h i trzeba wysiadac.
Co za przyjemność samemu pływać, żadna.
Dlatego nie myślałem o zakupie. Bo jeśli na cały wyjazd wydam nawet te 600 E, to sprzęt w miarę nowy będę miał po 10 latach wyjazdów ??
Nie liczę,ze codziennie będę pływał, bo rożnie jest.
Poza tym dochodzi przegląd eksploatacja, po prostu się .
Mam w Polsce lajbe żaglowca na spółkę z kolega i w tym roku nawet nie zwodowalismy na wiozne bo nie było czasu, tak wiec nie liczę ze na ta chwile popływać w Polsce.
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 27.03.2014 14:54

FUX, z tego co kojarzę, to masz 50 Hondy- jaką prędkość max wykręcasz ?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.03.2014 14:57

Ponad 50
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 27.03.2014 15:15

FUX napisał(a):Ponad 50

Dzięki.
U mnie z 50 prędkość max to 48-51 , przy trymie na ok 50-60% - ale nie jest to osiągane z marszu.

Czy u Ciebie te ponad 50 km/h to raczej bliżej 50 czy 60?
Ile rib waży?
Ostatnio edytowano 27.03.2014 15:30 przez baunty, łącznie edytowano 1 raz
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 27.03.2014 15:22

50.
KTomek
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 33
Dołączył(a): 18.07.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) KTomek » 04.04.2014 13:46

Witam serdecznie.

Mam pytanie, które zapewne pare osób wzburzy, ale zapytam :)

Czy spotkaliście się z możliwością wypożyczenia łódki bez posiadania uprawnień (do 4,5 m z silnikiem max. do 40 HP dla 4-5 osób) oczywiście od jakiegoś tubylca, nie oficjalnej wypożyczalni?? Konkretnie Brela i okolice.

Dzięki za info.
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 04.04.2014 14:49

Swego czasu tez byłem w dylemacie. Kupić laminat czy nie kupić bo...wiele spraw już wypisaliście powyżej.
Jazda - praktycznie cały czas jadę około 100 - 110 na godzinę. Bez problemu na autostradzie - praktycznie zapominam, ze mam to na haku. W mieście - inna sprawa.
Slipowanie - gratis. Miejsce w marinie - gratis. Po prostu cumuje do łódki właściciela.
Serwis ? Wymiana oleju w pędniku i w silniku + czasami świece. To nie jest kosmiczny wydatek.
Spalanie - w miarę przy normalnym pływaniu.
Mój zestaw ma 13 metrów - przyczepa ma 1,5 tony. łodx 6 metrów. Sam trailer waży około 500 kg - ale taki chciałem - jest bardzo stabilny i bezpieczny. 15 calowe duże koła - dobrze wybiera dziury jak są.

Pamiętajcie jednak o jednym - o bocznych kutrach dodatkowych bo mnie złośliwy Austriak nie wpuścił na przejściu za ich brak. Zawrócił mnie złośliwiec. Ale i na to znalazłem sposób.

Poleca i nie bać się :-) Kupować i pływać :-)
baunty
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2362
Dołączył(a): 17.10.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) baunty » 04.04.2014 17:57

Venom555 napisał(a):Swego czasu tez byłem w dylemacie. Kupić laminat czy nie kupić bo...wiele spraw już wypisaliście powyżej.
Jazda - praktycznie cały czas jadę około 100 - 110 na godzinę. Bez problemu na autostradzie - praktycznie zapominam, ze mam to na haku. W mieście - inna sprawa.
Slipowanie - gratis. Miejsce w marinie - gratis. Po prostu cumuje do łódki właściciela.
Serwis ? Wymiana oleju w pędniku i w silniku + czasami świece. To nie jest kosmiczny wydatek.
Spalanie - w miarę przy normalnym pływaniu.
Mój zestaw ma 13 metrów - przyczepa ma 1,5 tony. łodx 6 metrów. Sam trailer waży około 500 kg - ale taki chciałem - jest bardzo stabilny i bezpieczny. 15 calowe duże koła - dobrze wybiera dziury jak są.

Pamiętajcie jednak o jednym - o bocznych kutrach dodatkowych bo mnie złośliwy Austriak nie wpuścił na przejściu za ich brak. Zawrócił mnie złośliwiec. Ale i na to znalazłem sposób.

Poleca i nie bać się :-) Kupować i pływać :-)


Komu odpisywałeś :?: :?:


KTomek napisał(a):Witam serdecznie.

Mam pytanie, które zapewne pare osób wzburzy, ale zapytam :)

Czy spotkaliście się z możliwością wypożyczenia łódki bez posiadania uprawnień (do 4,5 m z silnikiem max. do 40 HP dla 4-5 osób) oczywiście od jakiegoś tubylca, nie oficjalnej wypożyczalni?? Konkretnie Brela i okolice.

Dzięki za info.


Nie widziałem łódek o takiej długości z takim silnikiem.
Tej wielkości łódki mają w wypożyczalniach, z silnikiem 5KM :D
Widywałem riby z silnikami ok 50KM- przy podobnych dlugosciach są dużo bezpieczniejsze od laminatu.

Bez posiadania uprawnień - pływałem tak nawet 6m ze 130KM, już bym tego nie zrobił.
Nie wierzę, że pożyczy Ci ktoś łódkę nie znając Cię, a wiedząc o braku uprawnień.

Jeszcze zdążysz z kursem, ZRÓB GO
Ostatnio edytowano 04.04.2014 18:12 przez baunty, łącznie edytowano 1 raz
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 04.04.2014 18:09


Komu odpisywałeś :?: :?:





Tedowi 48.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone