Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Motorowodniactwo

Piaszczyste plaże? To w Chorwacji jednak rzadkość. Ale może są tacy, którzy chcą podzielić się z innymi swoją wiedzą na ten temat. Potrzebujesz łagodnego zejścia do morza? A może lubisz nurkować czy wędkować? Chcesz wypożyczyć łódkę i poznać Chorwację od strony morza? Albo masz skuter wodny i chcesz go zabrać?
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 12.08.2011 21:34

witaj
Nie negowałbym całkowicie zakupu używanego silnika, gdyż
jak wiadomo jego cena jest często ułamkiem ceny nowego
o podobnych parametrach mocy. Największe obawy budzi jego stan,
który przez internet nie jesteś wstanie ocenić. Jedynym sensownym
wyjściem jest organoleptyczne sprawdzenie takiego silnika,
ale nie w beczce tylko na wodzie i to pod mocnym obciążeniem.

Dużo może ci powiedzieć jego wygląd zewnętrzny, stan plomb, uszczelnień,
oryginalne lakierowanie, oryginalne oznaczenia firmowe itd.
ogólnie stan wizualny. Jeżeli silnik Cię nie odrzuca i masz pewność, że
chętnie byś go założył na pawęż, to bierz się za jego testowanie na wodzie.

Masz wtedy szanse kupienia sensownego silnika w sensownych pieniądzach
i cieszyć się z dobrego zakupu....

pzdr.samart
droset
Turysta
Avatar użytkownika
Posty: 12
Dołączył(a): 31.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) droset » 13.08.2011 09:14

Pewnie i tak, ale prawdopodobieństwo poważnej usterki jest bardzo duże (zdaniem mechanika) i można kupić silnik przygotowany do takiej sprzedaży, który z założenia długo nie popracuje. Wówczas może mnie czekać na wodzie niemiła niespodzianka i ze względów ekonomicznych raczej sprzedaż tego silnika na części.
Oczywiście brałem pod uwagę wariant zakupu ze sprawdzeniem, nawet w serwisie/warsztacie, ale wówczas taki zakup ogranicza się tylko do rynku lokalnego, liczba ofert drastycznie spada i już nie ma wczym wybierać.
Oczywiście nie twierdzę, że każdy leciwy silnik to szmelc, tylko z obawy że zamiast go później odsprzedać trafi na złom odpuściłem sobie taki zakup. Docelowo i tak ma być coś 3-4 letniego 20KM.
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 13.08.2011 22:35

ale ja właśnie mówię o silniku w tym przedziale wiekowym (3-5-7 lat.)
Trudno jest wymagać aby silniczek 20-30 letni to była pszczółka,
takie rzeczy to nawet w Erze się nie zdarzają - niestety.....

Choć nawet 2-3 letni silnik może być zajechany....czego Ci oczywiście
nie życzę...
Zakup używańca to jest loteria, ale myślę, że warto zaryzykować
(tu na pewno nie zgodzą się ze mną dealerzy - sprzedawcy nowych silników)
ale Polska to wolny kraj i każdy może mieć swoje zdanie :-)

pzdr.samart
raw
Podróżnik
Avatar użytkownika
Posty: 25
Dołączył(a): 08.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) raw » 13.08.2011 23:25

Witaj droset. Ja kupiłem Mercury z 2002 roku 15 KM,Silnik bardzo zadbany zakupiony w Niemczech.Bardzo mile mnie zaskoczył po pierwszych pływaniach-cichy i bardzo ekonomiczny.Wypływałem na dłuższe wypady i nie zawiodłem się. Oczywiście przed wyjazdem nie miałem czasu na odwiedziny w serwisie i pierwsze pływanie było "z sercem na ramieniu" kiedy wypuszczałem się na dłuższe wypady.Dzisiaj po spędzeniu 18 dni na wodzie mogę powiedzieć,że chyba dokonałem dobrego zakupu.Na pewno gdybym nie był zobligowany kosztami to zakupiłbym nowy silnik bo wiadomo - gwarancja itd.Ja zakupiłem nowy ponton 4m hondy więc na nówkę silnik mi nie starczyło.Zakupiłem za 30% ceny nowego,dla mnie miało to znaczenie.Na pewno kupuj sprzęt markowy ! zawsze łatwiej i taniej z naprawą za granicą.
Jacek L
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 629
Dołączył(a): 10.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacek L » 06.09.2011 18:54

[img][img]http://img641.imageshack.us/img641/4935/albumpicj.jpg[/img]

Uploaded with ImageShack.us[/img]


Morski Pas .... to Twoje cacko?
MorskiPas
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3214
Dołączył(a): 13.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) MorskiPas » 06.09.2011 20:50

Jacek L napisał(a):Morski Pas .... to Twoje cacko?


Nie moje, a szkoda.

pozdrav K
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 12.09.2011 17:37

.
Ostatnio edytowano 07.05.2019 16:13 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008
Rejsik Kanionem rzeki Zrmanja_2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 24.11.2011 01:16

Witam w jesienno - zimowych polskich klimatach...
Szukając pocieszenia i przywracając wspomnienia lata
w Chorwacji - wrzucam to co poniżej....może komuś nastrój poprawi.

Tegoroczny rejsik w poszukiwaniu Winnetou - czyli Kanion Zrmanji
z perspektywy wody....



pzdr.samart
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 25.11.2011 10:04

Jarku, z filmiku wynika że dopłynąłeś chyba do Obrovaca (czy się mylę). Płynąłeś może dalej, bo z map mi wynika że rzeką można dotrzeć do miejsca o nazwie "Jankovića buk".
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 01.12.2011 21:21

Cześć Rysiu
Podziwiam Twoją orientację w terenie :-)
Tak, udało mi się przepłynąć pod mostem w Obrovacu i następnie
jeszcze parę kilometrów w górę, aż do wodospadów.
Niestety tam był już koniec drogi, ze względu na tą przeszkodę poprzeczną.
Poszukam w kompie, powinienem mieć tam jakieś foty
z miejsca docelowego :)

pozdrav. Jarek / samart
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 02.12.2011 12:22

eee tam orientację :) Mapy, google i wszystko się rozjaśnia :) Na ten rok mam w planie popływać po słodkim w Cro więc ta informacja jest dla mnie dość cenna.

Mam jeszcze pytanie. Czy w Obrovacu można zacumować gdzieś gumenjakiem tak żeby dało się na ląd zejść i coś zjeść/napić się piwa :?:
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 02.12.2011 19:59

Tak i to bez problemów. Zacumujesz i zjesz......
Ale samo miasteczko robi przygnębiające wrażenie.
Przynajmniej na mnie takie zrobiło. Zwłaszcza lewostronna część.
Paskudne bloki (wczesna komuna), odrapane, zaniedbane,
rozlokowane w tak pięknym otoczeniu zepsuły cały urok tego miasteczka.
Dodatkowo jakieś betonowe budowle typu "bunkier atomowy" dopełniały
całości negatywnych odczuć. Ale jako baza wypadowa......no, może....ale
i tak nie polecam !

Rozwiń temat słodkowodnej Chorwacji
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 05.12.2011 16:43

.
Ostatnio edytowano 07.05.2019 16:14 przez Użytkownik usunięty, łącznie edytowano 1 raz
samart
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 271
Dołączył(a): 02.01.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) samart » 23.03.2012 23:24

I co wynikło z przygryzania tematu ???
Już sezon się zbliża....wielkimi krokami :-)

pzdr.samart/ sportiwoda.pl
Venom555
Cromaniak
Posty: 524
Dołączył(a): 02.08.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Venom555 » 18.09.2012 10:08

Samart - z ciekawości...czym pływasz ?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Plaże & Adriatyk - żeglowanie, nurkowanie, wędkowanie...

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone