Marcowanie we Lwowie

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 18.03.2013 19:43

rafgrzeg napisał(a):Po wyjściu z Cmentarza postanowiliśmy wrócić tramwajem…wiedziałem, że to ma być tramwaj numer 7 (...)

Moją uwagę przykuło koronkowo-falbankowe wnętrze tramwaju nr 7 ;-)

Chociaż nic nie pobije hinduskich autobusów i ciężarówek (niestety, znam je tylko ze zdjęć i filmów).

Dziękuję za relację i wycieczkę po Lwowie.

napisał(a) **rafgrzeg** » 18.03.2013 21:53

eystrasalt napisał(a):Po wyjściu z Cmentarza postanowiliśmy wrócić tramwajem…wiedziałem, że to ma być tramwaj numer 7 (...)
Moją uwagę przykuło koronkowo-falbankowe wnętrze tramwaju nr 7 Chociaż nic nie pobije hinduskich autobusów i ciężarówek (niestety, znam je tylko ze zdjęć i filmów).

Dziękuję za relację i wycieczkę po Lwowie.

nie widać tego za bardzo, ale Pani motornicza też była cała w koronkach

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 19.03.2013 18:52

rafgrzeg napisał(a):nie widać tego za bardzo, ale Pani motornicza też była cała w koronkach

Czyżby dziergoliła na przystankach ? :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 19.03.2013 19:01

Kenik napisał(a):
rafgrzeg napisał(a):nie widać tego za bardzo, ale Pani motornicza też była cała w koronkach

Czyżby dziergoliła na przystankach ?

Albo w czasie jazdy

, przecież tramwaj "sam" jedzie

napisał(a) **rafgrzeg** » 19.03.2013 19:15

eystrasalt napisał(a):
Kenik napisał(a):
rafgrzeg napisał(a):nie widać tego za bardzo, ale Pani motornicza też była cała w koronkach

Czyżby dziergoliła na przystankach ?

Albo w czasie jazdy , przecież tramwaj "sam" jedzie

i poza tym one tam nie hamują...po prostu jest większy

i silniejszy