Małe i duże niebałkańskie podróże :-)

kulka53 napisał(a):A co do tej zmiany planów, to o jakim miejscu mówisz?

Dokładnie to chodzi o zmianę kraju docelowego. Rok temu byłem już niemal na 100% przekonany, że poprzestaniemy na Albanii, no i tak oglądałem i oglądałem sobie głównie Waszą grecką relację, jak wiesz skończyło się jak zwykle .

kulka53 napisał(a):

Piękne miejsce!

Ta kolejka później trochę psuje widok, ale co tam.

Pozdrawiam

Skandaliczna ta plaża!!



Kamienie czasem można odpuścić, też już tak czasem robię, jak już człowiek trochę widział to się rozbestwia ....

Kościółek Jana całkiem całkiem

kulka53 napisał(a):Bardziej niż ruiny spodobał się nam kościółek we wiosce.

... faktycznie kościółek ma w sobie odpowiedni nastrój jak przystało na 1500 lat ... ...
... a sardyńskie plaże cały czas kuszą ... ...
Pozdrawiam.

tony montana napisał(a):Skandaliczna ta plaża!!:)

Podczas tej relacji widzę same plaże...skandaliczno-bombowe

Pozdrawiam

longtom napisał(a):Fajny, przysadzisty i nastrojowy wewnątrz.
Jakby jeszcze kopuły miał z zewnątrz na niebiesko pomalowane...

Może specjalnie nie ma... gdyby wszędzie było tak samo to byłoby nudno
A może Grecy mają wszelkie prawa zastrzeżone

KOL napisał(a):Dokładnie to chodzi o zmianę kraju docelowego. Rok temu byłem już niemal na 100% przekonany, że poprzestaniemy na Albanii, no i tak oglądałem i oglądałem sobie głównie Waszą grecką relację, jak wiesz skończyło się jak zwykle .

I chyba nie żałujesz , Kastellorizo sądzę, że dobrze wspominacie, jak i Nisiros

KOL napisał(a):Piękne miejsce!
Ta kolejka później trochę psuje widok, ale co tam.

Kolejki z plaży nie widać
Ale odosobnienia i tak się tam raczej nie znajdzie, a już na pewno latem. Niemniej, ładnie tam

tony montana napisał(a):Kamienie czasem można odpuścić, też już tak czasem robię, jak już człowiek trochę widział to się rozbestwia ....

Czasem nawet niezbyt atrakcyjne kamienie są położone w ładnie położonym miejscu i choćby dlatego warto podjechać, czy podejść i zobaczyć. Tu nie było ani jednego ani drugiego, więc odpuściliśmy

kmichal napisał(a):... a sardyńskie plaże cały czas kuszą ... ...

ajdadi napisał(a):Podczas tej relacji widzę same plaże...skandaliczno-bombowe

I tak to już chyba do końca pozostanie....

Pozdrawiam

13 maja, środa – c.d.

W samym środku gorącego dnia jedziemy do Oristano. Chcieliśmy zatrzymać się na może godzinkę w tym mieście, pospacerować trochę, a także przy okazji napełnić bak niedrogim sardyńskim paliwem, przejechaliśmy już po wyspie ponad 600 km. Zrobiliśmy rundkę po centrum i jakoś żadnego miejsca w cieniu nie zauważyliśmy, a ruch był dość spory, do sjesty jeszcze parę minut pozostało , dlatego zakupiwszy paliwo wyjechaliśmy z Oristano na południe by zaliczyć jeszcze jedno malutkie miasteczko z ważnym zabytkiem – Santa Giusta.

Miasteczko było tak malutkie, że ani się obejrzeliśmy, a już z niego wyjechaliśmy . Okolica jest zupełnie płaska, podmokła, po zachodniej stronie widać stagno di Santa Giusta, za takim dziwnym pomnikiem:



W miejscu jeziora znajdowało się kiedyś założone przez Fenicjan w VIII w. p.n.e. miasto Othoca pełniące rolę morskiego portu. Dopiero w średniowieczu zostało opuszczone, mieszkańcy przenieśli się właśnie w miejsce obecnej Santa Giusty.

A my zatrzymaliśmy się tu zwabieni tabliczką o kolejnym rzymskim moście







Opuncje nawet jeszcze nie kwitną

Santa Giusta to głównie bazylika. Reprezentacyjna świątynia stoi przy głównej drodze i nie sposób jej nie zauważyć.



Budowlę wzniesiono na przełomie XI i XII wieku.







Kościół pod prezbiterium ma typową dla średniowiecznych romańskich świątyń kryptę.







Relikwie świętej Justy.



3 sardyńskie męczenniczki zamordowane za wiarę w II w. - Justa, Justyna i Henedyna.









Jeszcze kilka zdjęć z zewnątrz, całkiem ładnej katedry.



Dzwonnicę odbudowano po zawaleniu się w XIX w.











Krótki wypadzik za Oristano zaowocował późniejszą porą i początkiem sjesty . Teraz z pewnością uda się pospacerować po tym niezbyt dużym mieście

c.d.n.

kulka53 napisał(a):po zachodniej stronie widać stagno di Santa Giusta, za takim dziwnym pomnikiem:

... faktycznie pomnik dość niecodzienny ... ...

kulka53 napisał(a):A my zatrzymaliśmy się tu zwabieni tabliczką o kolejnym rzymskim moście

... troszkę się spóźniliście ... ... zdążyli już w między czasie wybudować nowy most i nim poprowadzili drogę ... ...

kulka53 napisał(a):Santa Giusta to głównie bazylika

... katedra o surowym klimacie, ale dzięki temu ma w sobie to coś ... ... czuć w niej te prawie 1000 lat ... ...
Pozdrawiam.

kulka53 napisał(a):Opuncje nawet jeszcze nie kwitną

Coś tam jednak kwitnie. Na żółto.

kulka53 napisał(a):Relikwie świętej Justy.

Zaglądając do gablotki można odnieść wrażenie, że Justa 2 czaszki miała.

pzdr

longtom napisał(a):Zaglądając do gablotki można odnieść wrażenie, że Justa 2 czaszki miała.

... bo to mądra kobieta była ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):.. faktycznie pomnik dość niecodzienny ... ...

Z tego co kojarzę, zdaje się że symbolizuje wyplatanie sieci rybackich

kmichal napisał(a): ... zdążyli już w między czasie wybudować nowy most i nim poprowadzili drogę ... ...

I całe szczęście, nawierzchni tamego nawet terenowa Skoda mogłaby nie znieść

kmichal napisał(a):... katedra o surowym klimacie, ale dzięki temu ma w sobie to coś ... ... czuć w niej te prawie 1000 lat ... ...

Jak byliśmy, odbywało się wielkie sprzątanie, 3 kobiety szykowały wnętrze na jakieś święto, wyglądało, że może czyjś ślub, ale chyba coś ważniejszego.
Ładnie, ale we Włoszech jest pewnie kilkaset podobnych budowli

longtom napisał(a):Coś tam jednak kwitnie. Na żółto.

Pierwsza jaskółka wiosny nie czyni

longtom napisał(a):Zaglądając do gablotki można odnieść wrażenie, że Justa 2 czaszki miała.

Kto tam za średniowiecznymi świętymi nadąży
W każdym praktycznie włoskim starym kościele jakieś relikwie są, może coś się im pomieszało ździebko
A może to jeszcze któraś z tej sardyńskiej świętej trójcy?

kmichal napisał(a):... bo to mądra kobieta była ... ...

Możliwe, ale niedługo podążymy śladem innej kobiety, nie tylko naprawdę mądrej ale i walecznej

P.S. C.d. w przygotowaniu .

Pozdrawiam

kulka53 napisał(a):Ładnie, ale we Włoszech jest pewnie kilkaset podobnych budowli

... "niestety" coś na ten temat wiem ... ... jestem na etapie uszczegóławiania naszego tegorocznego wyjazdu i już mnie głowa boli od nadmiaru miejsc i obiektów do zobaczenia ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a): już mnie głowa boli od nadmiaru miejsc i obiektów do zobaczenia ... ...

Nie wiem jak dalekie wypady od Gardy chcesz robić, ale oprócz Mantovy i Werony podobno ładne są też nie tak znów odległe Cremona i Bergamo
Gdzie będzie Baza i kiedy dokładnie wyjazd?

kulka53 napisał(a):Nie wiem jak dalekie wypady od Gardy chcesz robić, ale oprócz Mantovy i Werony podobno ładne są też nie tak znów odległe Cremona i Bergamo
Gdzie będzie Baza i kiedy dokładnie wyjazd?

... tak, Bergamo jest w rozkładówce ... ... i wiele, wiele innych ... ... wszystko wyjdzie w trakcie, na ile najmłodszy nam pozwoli ... baza jest w Arco, a wyjazd 18 lipca wieczorem ... ...
... a Wy kiedy ruszacie do Danii ? ...
Pozdrawiam.

kulka53 napisał(a):

longtom napisał(a):Zaglądając do gablotki można odnieść wrażenie, że Justa 2 czaszki miała.

Kto tam za średniowiecznymi świętymi nadąży

Była taki czas, że nasz św. Wojciech ze trzy czaszki miał.