Labin/Rabac/Okolice - Informacje

Wybieram się we wrześniu do Rabaca. Chciałbym wiedzieć czy znajdzie się w okolicy jakiś market gdzie można zrobić sobie zaopatrzenie w postaci wszelakiej od jedzenia po piwo oraz jeżeli ktoś był i może podać jakieś fajne namiary na zabytki w okolicy do 60km, oraz restauracje w Rabacu z lokalnymi specjałami ?

Tak teoretycznie interesuje mnie wszystko czym więcej będę wiedział tym więcej czasu na odpoczynek

Kejter napisał(a):Wybieram się we wrześniu do Rabaca. Chciałbym wiedzieć czy znajdzie się w okolicy jakiś market gdzie można zrobić sobie zaopatrzenie w postaci wszelakiej od jedzenia po piwo oraz jeżeli ktoś był i może podać jakieś fajne namiary na zabytki w okolicy do 60km, oraz restauracje w Rabacu z lokalnymi specjałami ?

Tak teoretycznie interesuje mnie wszystko czym więcej będę wiedział tym więcej czasu na odpoczynek

W Labinie jest stare miasto na wzgórzu (jedna z najładniejszych starówek jakie w Chorwacji widzialem, ze wzgórza panorama na Rabać) i blokowisko współczesne, gdzie sklepów i marketów nie brakuje.

Witaj
W Rabac byliśmy w pierwszej połowie czerwca. zakwaterowani byliśmy w części hotelowej (za miasteczkiem) Sama miejscowość dosyć duża, w centrum nie ma problemu z zakupami, podobnie zresztą w części hotelowej. W centrum Rabaca a także przy nabrzeżu spokojnie znajdziesz restauracje jak i kawiarnie. Jeśli chodzi o Labin, jest większy od Rabaca. Sami zakupy robiliśmy w Lidlu i markecie Mercator (takie nieduże centrum handlowe ze sklepem spożywczym i małym pasażem).
Jeśli chodzi o zwiedzanie. Uważam, że zakwaterowanie w Rabac jest optymalne i tak na dobrą sprawę cała Istria jest w zasięgu ręki - pobliski Labin Pula, rewelacyjny Rovinj (jak na mój gust jedno z najładniejszych miast w całej Chorwacji), ładny Porec i cała masa starych miasteczek na wzgórzach, warto kilka z nich zwiedzić, a odległości nie większe niż 70km Dodatkowo całkiem blisko jest do Słoweni. Więcej możesz znależć w mojej relacji forum/viewtopic.php?t=32929 właśnie z tegorocznego pobytu na Istrii.

Optymalnie jest na Prtlogu lub Sv. Marinie

_Piotrek_ napisał(a):Witaj
W Rabac byliśmy w pierwszej połowie czerwca. zakwaterowani byliśmy w części hotelowej (za miasteczkiem) Sama miejscowość dosyć duża, w centrum nie ma problemu z zakupami, podobnie zresztą w części hotelowej. W centrum Rabaca a także przy nabrzeżu spokojnie znajdziesz restauracje jak i kawiarnie. Jeśli chodzi o Labin, jest większy od Rabaca. Sami zakupy robiliśmy w Lidlu i markecie Mercator (takie nieduże centrum handlowe ze sklepem spożywczym i małym pasażem).
Jeśli chodzi o zwiedzanie. Uważam, że zakwaterowanie w Rabac jest optymalne i tak na dobrą sprawę cała Istria jest w zasięgu ręki - pobliski Labin Pula, rewelacyjny Rovinj (jak na mój gust jedno z najładniejszych miast w całej Chorwacji), ładny Porec i cała masa starych miasteczek na wzgórzach, warto kilka z nich zwiedzić, a odległości nie większe niż 70km Dodatkowo całkiem blisko jest do Słoweni. Więcej możesz znależć w mojej relacji forum/viewtopic.php?t=32929 właśnie z tegorocznego pobytu na Istrii.

Właśnie chyba tam zmierzamy, link usunięty na życzenie włściciela strony docelowej się nazywa ten cały zbiór campingów i hoteli. Znajomy mówił że jest tam coś w stylu sklepu Społem i nie mam się martwić bo nawet nie wyjeżdżając samochodem zrobię dobre zakupy. Lidl pamiętam kiedyś przypadkiem się tam pojawiliśmy jadąc z Puli, Mercator również taki nasz Piotr i Paweł, pamiętam że było tam tanie whisky Grant's. Wrócę we wrześniu to zdam całą relację i będę mądrzejszy o bagaż doświadczeń

My z hotelu Albona mieliśmy do tego sklepu "społem":) kilka minut na piechotę. Sklep dosyć duży, jednak jeśli chodzi o ceny (dosyć wysokie w porównwniu z sieciami) i zaopatrzenie, to traktowałbym go, jako "pomoc doraźną". Generalnie jest wszystko, chemia, artykuły spożywcze i "plażowe" (kremy do opalania, piłki i takie tam), ale szczególnie dużego wyboru nie ma i dlatego chyba wydaje sie taki trochę pusty. Jeśli chodzi o warzywa i owoce to też raczej nie ma ich za wiele, inna rzecz, że my zaglądaliśmy tam głównie wieczorem, więc może większość była sprzedana (ale raczej wątpię). Nie wiem jak wyglądała sprawa pieczywa (nie zwróciłem na to uwagi) bo nie musieliśmy kupować. Generalnie sklep czynny codziennie do 20, nie pamiętam od której.

To elegancko. ciekawe czy w ogóle odwiedzę wodę, nie wiem jak tam pogoda będzie płatać figle.

Przy wjezdzie do LAbina od strony północy z kierunku Opatiji jest bardzo dobrze zaopatrzony Lidl i obok jeszcze inny market (nie pamietam nazwy), kupisz dosłownie wszystko w naprawde rozsadnych cenach.

Daniellos76 napisał(a):Przy wjezdzie do LAbina od strony północy z kierunku Opatiji jest bardzo dobrze zaopatrzony Lidl i obok jeszcze inny market (nie pamietam nazwy), kupisz dosłownie wszystko w naprawde rozsadnych cenach.

hej
ten drugi market to Plodine.
no i jest jeszcze coś w rodzaju hali targowej z owocami,warzywami, rybami,mięsem.
pozdrawiam

W promieniu 60 km to masz praktycznie cały półwysep - jest co zwiedzać.
Kiedy już pojedziesz zwiedzać, to możesz robić zakupy.
W każdym średnio większym mieście jest sporo sieciowych sklepów.
Osobiście preferuję Kaufland.

śliweczka napisał(a):no i jest jeszcze coś w rodzaju hali targowej z owocami,warzywami, rybami,mięsem.
pozdrawiam

Czytałem u kogoś relacje z podróży i pisał o tym targu że za śmieszne pieniądze można rybkę kupić. wiesz może chociaż na oko gdzie to było ? daleko od lidla ?

Kawałek.
Z tym, że hala jest bliżej zjazdu w kierunku Rabaca.
Ale Labin nie jest metropolią, więc w ciągu jednego dnia chyba dasz radę oblecieć

Dudek2222 napisał(a):Kawałek.
Z tym, że hala jest bliżej zjazdu w kierunku Rabaca.
Ale Labin nie jest metropolią, więc w ciągu jednego dnia chyba dasz radę oblecieć

dokładnie!
hala jest bliżej "starówki". z pewnością ktoś Was na miejscu pokieruje
pozdrawiam

Będę szukał na pewno

Mając takiego avatara...
Kieruj się węchem !