Kupno aparatu pomóżcie.

Dokładnie tak jak pisze Weldon...
Jeszcze tydzień-dwa i dasz się namówić na Nikona

weldon napisał(a):

Sorge napisał(a):A jakie zdanie macie o aparacie Pentax K-x.

Latasz od Annasza do Kajfasza ...

Od wrotek, po rowerek - spróbuj najpierw określić się, do czego ten sprzęt ci będzie potrzebny,
bo typów, modeli i producentów jest tylu, że się zestarzejesz, zanim pierwsze zdjęcie zrobisz.

Broń bossssze!
Decyzja zapadła kilka tekstów wcześniej. Lustro! Teraz tylko jakie...
1. Do 2000 zł.
2. Maks. wysokie parametry (Matryca, iso, wymiaru, jakość fot)
3. Waga

Ponieważ szczególnie zależy mi na stabilizacji w korpusie Canon i Nikon wypadły z gry.
http://www.recenzje.net.pl/1-aparaty_cy ... 1768vs1655

Zostaje Sony i Pentax. A z tych dwóch firm...
http://www.recenzje.net.pl/1-aparaty_cy ... 1955vs1768

K-x nie daje szans w rywalizacji .

fasi napisał(a):Jeszcze tydzień-dwa i dasz się namówić na Nikona

Raczej nie. Za mało oferuje ...
http://www.recenzje.net.pl/1-aparaty_cy ... 1768vs1670

Oj Sorge, Sorge.. !

Nikon to Nikon, a Canon to Canon, a Pentax to Samsung, a Samsung to Pentax!
Twój wybór...
K-x akurat to b. udany model, aczkolwiek jakoś pomimo stosunkowo niskiej ceny jak na takie parametry nie schodzi jak ciepłe bułeczki. A to dlaczego? Ano... jak pytam moich kolegów-profesjonal. to na słowo Pentax lub nie daj Bosze Samsung jakoś takie dziwne miny robią, jakby się właśnie posrali i nie wiedzieli jeszcze co z tą kupą zrobić.
Ale to są zakręceni faceci.. na punkcie fotografii i sprzętu foto..

K-x posiada moim zdaniem jedną, dla mnie paskudną, wadę! Nie ma podświetlanego punku AF. W moich oczach to zupełnie go dyskwalifikuje.. ale znam takich co się uśmiechają i mówią że im jest wsio rypka!
Warto jednak byś o tym wiedział.

Ja teraz stanąłem naprawdę przez radykalnie poważnym dylematem:
mam w domciu do przetestowania G11 i b. mi się podoba i miodzio i fotki niezłe i ogólnie 5 z +!
Ale nieopatrznie zajrzałem do Saturna (choć przeciwnikiem jestem okropnym takich monopolodampingoinicjatyw..). Zgodnie z waszym zachętami zaryzykowałem i okazało się że młoda sprzedawczyni była b. uprzejma i pozwoliła pstrykać i bawić się.. bawiłem się przez godzinę.. Samsungiem EX1.
No cóż.. i się zrobił dylemat, bo EX1 też fajny, choć mocno różny od G11.
Każdy z nich ma swoje plusy i minusy.
Na razie bardziej skłaniam się ku G11, ale wątpliwość się zakradła.
i spokoju nie daje..

Jak myślicie dlaczego Samsung tak opuszcza ceny (EX1=1100zł), a Canon (G11 najtaniej w FJ za 1444 zł)?
Czyżby oby tylko za markę płacimy..
Po tym jak potrzymałam oba, to mam przeczucie, że ta marka (Canon) po prostu się broni.. choć Samsung też niczego sobie:
wyświetlacz - rewelacja
gabaryty - spoko
obiektyw - bajka
szeroki kąt - fajny
menu - przystępne i czytelne

i dlaczego ja tak upieram się przy Canonie... czy ktoś wie?

Amen, ave fotograficus zakrętus!

janniko napisał(a):Po tym jak potrzymałam oba...

Ty nas coś wkręcasz .... Ja...siu?

janniko napisał(a):Oj Sorge, Sorge.. !

Nikon to Nikon, a Canon to Canon, a Pentax to Samsung, a Samsung to Pentax!
Twój wybór...
K-x akurat to b. udany model, aczkolwiek jakoś pomimo stosunkowo niskiej ceny jak na takie parametry nie schodzi jak ciepłe bułeczki. A to dlaczego? Ano... jak pytam moich kolegów-profesjonal. to na słowo Pentax lub nie daj Bosze Samsung jakoś takie dziwne miny robią, jakby się właśnie posrali i nie wiedzieli jeszcze co z tą kupą zrobić.
Ale to są zakręceni faceci.. na punkcie fotografii i sprzętu foto..

Jeszcze większe miny by robili patrząc jakie foty robi ten aparat. Na mnie znaczek Nikona nie robi wrażenia - mam kompakt tej firmy i ją doceniam (ale nie przeceniam). Wiadomo, że powszechnie uważa się , że jak już Nikon lub Canon w lustrze to full wypas...
Jedno jest pewne - firma Pentax mniej wydaje na reklamę niż koncerny Nikon czy Canon. Dlatego dla mnie liczą się parametry i jakość zdjęć, które z tych aparatów można uzyskać. Tak się składa, że do 2000 zł K-x rozkłada swoją konkurencję jak chce i kiedy chce.
W październikowym czy listopadowym numerze Chipa był test lustrzanek do 2000 zł. Brano pod uwagę ok. 100 różnych lustrzanek. Zgadnij, która wygrała....?

czyżby Chip stał się magazynem FOTO

Sorge napisał(a):Brano pod uwagę ok. 100 różnych lustrzanek.

Nie możliwe. Nie ma tylu lustrzanek ...

Sorge napisał(a):... Zgadnij, która wygrała....?

Ta, która sponsorowała artykuł Jedni inwestują w Martynkę, a inni w redaktorów naczelnych

PS
Zaglądam do tego wątku - bo tu jest taki hyde park działu foto

Ale masochiści!
O, przepraszam, miał być Wersal.

Rafał K napisał(a):Jedni inwestują w Martynkę ...

Jackie Chan rulez ...

jan_s1 napisał(a):Ale masochiści!
O, przepraszam, miał być Wersal.

Już dawno klasyk rzekł: wersalu tu nie będzie...

Rafał K napisał(a):
Ta, która sponsorowała artykuł Jedni inwestują w Martynkę, a inni w redaktorów naczelnych

Czyli cokolwiek wybierzesz na jedno wychodzi.
To się nazywa pomocna dłoń.

Jacek S napisał(a):Czyli cokolwiek wybierzesz ...

... doopa zawsze z tyłu ...

weldon napisał(a):... doopa zawsze z tyłu ...

A tobiepa z przodu...

No, wreszcie wontek nabiera kolorytu..

mab napisał(a):czyżby Chip stał się magazynem FOTO

Niby nie... ale elektronika to elektronika... Optyka też blisko.
Cieszy mnie, że prócz uwag natury.... nazwijmy to "ambicjonalnej", żadne konkretne przeciwwskazania do zakupu K-x nie padły, bo poważnie się nad nim zastanawiam. "Macałem" go dzisiaj w sklepie. Trzyma się dobrze. Fot nie robiłem , bo oczywiście był bez zasilania (market). W innych, mniejszych sklepach nie spotkałem.
Tylko te napisy marek coś ostatnio tandetne robią. Wszystkie muszą być białe? Trochę wypukłości i chromu i był by "cymes" wystający nad konkurencję (wiem...koszty). A tak.... wszystkie jak z jednej fabryki. Sami wiecie gdzie ta fabryka...? Prawda?