
"może pojedziemy w tym roku do Paryża


Czemu nie - odpowiadam, musimy coś sensownego poszukać

Ale ja już znalazłem


Cały Janusz

Na drugi dzień idziemy do biura i rezerwujemy wycieczkę "Paryż i zamki nad Loarą".
Impreza zaczyna się 13-go maja


Czas szybko mija......13-go maja stawiamy się 0 5 rano na miejscu zbiórki w naszym kochanym Krakowie. Pakujemy się do busa, pierwsza przesiadka w Bielsku.B, potem długa, długa droga, podczas której zabieramy uczestników różnych wycieczek z Wrocławia, Opola, i po kilku godzinach jesteśmy w Poznaniu na dworcu autobusowym.
Potem jeszcze "kawałeczek" i jest Torzym - miejsce gdzie "nasze" biuro organizuje zlot "umordowanych pielgrzymów

Na miejscu jest zajazd gdzie można coś ciepłego wrzucić na ruszt, zrobić nocną toaletę i dalej w drogę.
Mamy nocny przejazd przez Niemcy, Belgię.
Umordowani przysypiamy na siedząco, co jakiś czas stajemy na parkingach, na krótkie przerwy techniczne.
Wtedy też postanawiamy, już więcej na nocne jazdy w drodze na wycieczkę nie zdecydujemy się.
Nie te lata. SKS.


Rano budzimy się na terenie Francji, jemy śniadanko w barze przy autostradzie. Ok.10-tej dojeżdżamy do stolicy Francji.
Zwiedzanie zaczynamy od cmentarza
gdzie pochowani są znani Polacy m.in. Fryderyk Chopin
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cmentarz_P ... e-Lachaise