Korki po drodze nad Adriatyk i jak ich uniknąć...

zbig99 napisał(a):

piotrulex napisał(a):

kmarcin76 napisał(a):

bledzik napisał(a):w Mikulovie nie ma żadnego korka ( na tym jeziorze), przejechane 6 razy w ciągu ostatnich 2,5 miesiąca

Wczoraj był. I w samym Mikulovie i przed tym prowizorycznym mostem (3 km korek od mostu).

To miałeś pecha. Napisz jeszcze ile czasu przez te 3km korka straciłeś. Intuicyjnie obstawiam, że znacznie mniej niż czekając w 3km korku po bilet na A1 koło Torunia aby jechać na Gdańsk . Dodam, że ten korek często jest kilkukrotnie dłuższy a i Toruń stoi gdyż google kieruje przez centrum . Wracając w miniona niedzielę z rowerów nad morzem, tez jechaliśmy przez CENTRUM Torunia, gdyż google pokazywało kilkanaście minut szybciej a na CB ostrzegali o zatwardzeniu. Celem wyjaśnienia dodam, że była mizerna pogoda i słaby ruch na A1

Ja w tym korku jadąc w sobotę ale w lutym straciłem 40 minut. W wakacje letnie obawiam się że min. 1h .

Ja tam zawsze jestem w nocy z czwartku na piątek, więc nie ma czego omijać

Na GM czerwono przed granicą na M7. 26min opóźnienia.

Wszyscy się stresujecie korkami, trzeba wyluzować. Godzinka w korku? To pikuś, jedziecie na wakacje, błogie leniuchowanie, nie przejmujcie sie takimi pierdami

Garo&Justa napisał(a):Wszyscy się stresujecie korkami, trzeba wyluzować. Godzinka w korku? To pikuś, jedziecie na wakacje, błogie leniuchowanie, nie przejmujcie sie takimi pierdami

Aaa… mądrego to i przyjemnie posłuchać.

Wczoraj wracałem z Omis do Radomia , przez Austrie Czechy, wiec tak na szybko wyjazd z Omis koło 9 , dojazd do Radomia 1:30 . Delikatne korki na bramkach w Chorwacji, podjechałem do bramek no cash, stałem z 15 minut, sam trochę zakorkwalem bo coś nie chciało przyjąć mojej karty, dopiero użycie innej poszło, później granica , tutaj tez jakieś 15-20 minut, Wiedeń koło 18 bardzo płynnie zero korków , delikatnie spowolnienie było przez Mikulov, później jeszcze Brno jakieś 10 minut na zwężeniu , dalej już do Radomia szybko bez problemów. Ps jeden problem był , żona chciała hotdoga z Orlenu i nigdzie po drodze nie mieli na szybko

Widać, że "na teraz" trochę się dzieje i na granicy i dalej

jackuc napisał(a):Widać, że "na teraz" trochę się dzieje i na granicy i dalej

Jadąc do Chorwacji GM wyznacza trasę przez Cvetlin jako prawie o godzinę szybszą

Hmm dobrze i niedobrze bo będzie duży ruch na "moim" skrócie

Jakbys sie nie obrocił tyłek zawsze bedzie z tylu Wielokrotnie juz pisałem,wakacje mam od trzasniecia drzwiami auta pod domem,ja decyduje kiedy staje,kiedy jem i kiedy ide spac a nie korki,7 razy pokonana bezpłatna droga do Cro i nie pamietam abym gdzies stal dłuzej niz pare minut,dla mnie to jest wazne.Tydzien temu z Szybenika gdyby nie wizyta na kawe u rodziny powrót trwalby 26 godzin,na około 1400km,spalem w nocy 5 godzin,tankowania,przerwy,zakupy,jedzenie ok 3 godzin wiec samej jazdy 18 godzin,moim zdaniem az za szybko
Co do trasy,lubie ja,mam wszystkie przystanki w głowie,droge znam prawie na pamiec,nawet przez Bratysławe jade przez miasto a nie autostrada,bo lubie,wspaniale miasto,stolica a jak na wsi jezdze busem,w moim przypadku jazda autostradami to wyrzucanie pieniedzy,jechalbym 100-110 km/h a tak jechalem ok 100km/h bo babulka najlepiej lubi taka predkośc.
Jedziesz na 7-10 dni,masz mało czasu zasuwaj autostradami i oczywiscie zycze by nie było korkow,my mielismy duzo czasu,tydzien w Zadarze,tydzien w Szybeniku,w sumie urlopik 17 dni,wypoczeci i bez korkow wrócilismy do kraju,czego i wam zycze,a czy wolicie autostradami z korkami czy bezplatnymi bez korkow zostawiam to wam

A i jesli napisałem o fajnych drogach w Czechach miałem na mysli te normalne,nawet 5 katygorii jak pierwszy raz pojechałem zwiedzać Cz 12 lat temu to bylem w szoku,choc z tymi autostradami to tez nie generalizujmy

jackuc napisał(a):Hmm dobrze i niedobrze bo będzie duży ruch na "moim" skrócie

A podpowie kolega coś więcej?

Kontynuując jazdę autostradą przez Ostrawę obecnie na google maps aktualnie widzę korki i to dosyć konkretne w okolicy Ołomuńca. Patrząc na mapę i jadąc w kierunku miejscowości Vyskov, można to objechać jadąc przez Lipnik nad Bencvou, Przerów. Odległosciowo jest identycznie, autostrady jest mniej więcej przez 2/3 trasy, pytanie czy warto? Będę jechał w środku tygodnia i pewnie w tych okolicach będę ok. godziny 16.00-18.00.

Jeśli jedziesz w tygodniu to nie warto. Ja właśnie wróciłem z Cro. W tamtym kierunku jechałem w poniedziałek dwa tygodnie temu. Wracałem dzisiaj. W poniedziałek w Czechach kompletny luzik mimo że kilka zwężeń już było, w tym te koło Olomunca. Więc jeśli jedziesz w tygodniu to jedz normalnie. Dzisiaj natomiast na powrocie Czechy też ok, ale już w drugą stronę widziałem kilka sporych korków. Zresztą Google bardzo dobrze podpowiadają

Stanie w korku jest denerwujące ale jeśli ich nie ma można skończyć lub zacząć wakacje o wiele gorzej

m.youtube.com/watch?v=sXbxSE-OBVQ

mahum napisał(a):... Będę jechał w środku tygodnia i pewnie w tych okolicach będę ok. godziny 16.00-18.00.

Zerknij na Google Maps w środku tygodnia w godzinach które podałeś. Będzie widać czy są korki.