Kaliméra Kréto

Fotki cudowne, przysiadam się z ukontentowaniem!

aga_stella napisał(a):Jestem i chętnie powspominam Kretę.
Choć coś mi się wydaje, że raczej zobaczę coś nowego.

Chyba nic nowego nie będzie bo my bardziej wypoczynkowo byliśmy

Mikromir napisał(a):Pamiętasz może czas przejazdu?

dokładnie nie pamiętam, ale coś około 3 godzin tak na luziku

tony montana napisał(a):Lotnisk i pierwszy raz samolotem?

Niestety masz rację ale wiesz że szewc w dziurawych butach chodzi

Hercklekot napisał(a):Fotki cudowne, przysiadam się z ukontentowaniem!

zapraszam

Po zakwaterowaniu i obiedzie idziemy na spacer po Paleochorze.
Właściciel apartamentu Stavros ma obok swoją restaurację, zaprasza nas na obiad i coś do picia, za obiad oczywiście płacimy ale napoje już dostajemy gratis ( na pożegnanie też będzie stawiał ) do wyboru soki, piwo, wino, fajny gest

przynajmniej wiemy gdzie wracać





w miasteczku jest dwie plaże,piaszczysta na zachodzie i żwirowa na wschodzie
na razie idziemy na piaszczystą bo mamy do niej dosłownie 10 metrów (przejście przez drogę i plaża)













a to jeszcze nasza strzała przed domem


i palma przed oknem

Widzę, że ustrzeliłeś krzew, który ma kwiaty "szczotki do butelki"...nie mam pojęcia jak ten krzak się zwie....

A jak morze w maju? Udało Wam się wykąpać?

piekara114 napisał(a):Widzę, że ustrzeliłeś krzew, który ma kwiaty "szczotki do butelki"...nie mam pojęcia jak ten krzak się zwie....

Rósł u nas pod domem, w sumie to nie wiem co to jest

piekara114 napisał(a):A jak morze w maju? Udało Wam się wykąpać?

Z kąpaniem nie było żadnego problemu woda miała około 20-21 a temperatura powietrza w cieniu nie dużo więcej,
tyle że trochę wiało ale wystarczyło iść na stronę zawietrzną Paleochory i wszystko było ok. Bo raz wiało ze wschodu a raz z zachodu Tym sposobem dwie plaże idealnie się sprawdziły

Następnego dnia jedziemy na plaże Sandy Beach i Gialiskari Beach










Pierwsza plaża Sandy to piaszczysta, no trochę z domieszką kolorowego żwirku












Druga Gialiskari to typowo żwirkowa ale jakie kolory

Jeszcze parę fotek okolicy



tutaj Kreta pękła na pół

No dobra wracamy do domu

lotnikwsk napisał(a):

Prawie jak droga na Balos Ale chyba nie byliście...

Szuterek nawet przyjemny a plaże - w przedsezonie naprawdę zachęcające .

kulka53 napisał(a):Szuterek nawet przyjemny a plaże - w przedsezonie naprawdę zachęcające .

Po sezonie też są zachęcające... Powinniście jeszcze raz udać się na Kretę (tym razem zachodnią) i dać jej szansę...

piekara114 napisał(a):

kulka53 napisał(a):Szuterek nawet przyjemny a plaże - w przedsezonie naprawdę zachęcające .

Po sezonie też są zachęcające... Powinniście jeszcze raz udać się na Kretę (tym razem zachodnią) i dać jej szansę...

Udamy się na pewno.
Ja tam nie liczę na wiele , ale Małgosia naciska na te "prawdziwe hity". Być może będzie to pora nieco późniejsza niż ostatnio ale wciąż przedsezon, tak mniej więcej przełom maja i czerwca. Pogoda majowa w Grecji jednak pozostawia trochę do życzenia.
Zostało nam też parę miejsc na wschodzie (Lato, Spinalonga, może Malia i rejs na Chrissi), poza tym... Gavdos .

Spoglądam na tę relację by sprawdzić jak ta pora w połowie maja wypadła pogodowo oraz może znajdę tu jakieś ciekawe miejsca o których nie słyszałem... i proszę, te właśnie plaże przy Paleochorze jak na zawołanie się pojawiły

kulka53 napisał(a): i proszę, te właśnie plaże przy Paleochorze jak na zawołanie się pojawiły

Tam w okolicy jest sporo fajnych plaż, tylko logistycznie kiepsko jak się ma tam nocleg, bo trzeba się do części z nich cofać w góry i odbijać (brak tras wschód-zachód wzdłuż południowego brzegu). Ale akurat w Waszym przypadku to duży problem nie jest. W tym roku jak czytałam na grupach greckich na fb to kiepsko z pogoda było w pierwszych dniach maja, a potem super i upalnie...

Będzie coś więcej?
(czyżbyś auta w Apulii szukał, bo to już termin się zbliża)