Kajak do amatorskiej turystyki przybrzeżnej. Co wybrać?

Przecież na tym zdjęciu od Interseal jest goła baba

noooo

I to z bobrem

Tutaj jest kilka interesujących stron o pływaniu kajakiem po morzu:

http://www.kayarchy.co.uk/index.htm
http://www.gasp-seakayak.org/faq/toc.html
http://www.wioslo.pl/pelnePDF/200356_kajak_na_morzu.pdf
http://wioslo.pl/pelnePDF/200401_kajak_na_morzu.pdf
http://wioslo.pl/pelnePDF/200402_kajak_na_morzu.pdf
http://wioslo.pl/pelnePDF/200403_kajak_na_morzu.pdf

Chorwacja i kajak pneumatyczny:
http://www.anonimus.com.pl/cmk.html
http://www.anonimus.com.pl/cmkcd.html

A to dla majsterkowiczów:
http://www.yostwerks.com/

A teraz reklama
Czyli morski, składany kajak, w miarę rozsądny cenowo:
http://triton-ltd.ru/ru/products/canoes/ladoga1

Tutaj o wiosłowaniu:
http://pol.kayakpaddling.net/?go

Link o wiosłowaniu zamieściłem, bo w pewnym momencie uświadomiłem sobie, jak niewygodne do wiosłowania są kajaki pneumatyczne. Chodzi o brak podnóżka. Uniemożliwia to wykorzystanie siły nóg i tułowia do wiosłowania.

Mam więcej ciekawych linków, więc jeśli te wydadzą się interesujące to mogę zamieścić kolejne.
--------------------------------

Moje doświadczenia w pływaniu dmuchanym kajakiem (Sevylor Tahiti) po Bałtyku są takie, że jest on zdecydowanie zbyt kiepski na warunki, w których wieje. Więcej macha się wiosłami niż płynie do przodu. Moim zdaniem: fajna zabawa na godzinkę lub półtorej. Ale nic więcej.

Ale po tym wątku widzę, że na Adriatyku nie ma chyba wiatru skoro mnóstwo osób pływa tam takimi kajakami i sobie radzą.

A może coś takiego byłoby dobre zamiast kajaka:

www.surfbike.pl

http://www.sportbiznes.pl/index.php?act ... w&id=17667

Podobno, bardzo paskudne składanie
.... i nie tanie .

Ja tego nie widziałem, tylko na tej stronie.
Rower przyda się do wędrowek po lądzie , a w połączeniu z tym czymś może być ciekawą zabawą.
Ale, jeżeli kiepsko się to buduje - to niedobrze.
Jednak przygladam się temu serio.

Jest w tym wątku dużo ciekawych informacji i linków

Jak jest szansa że pływając http://allegro.pl/intex-68306-kajak-cha ... 10669.html z kapokiem (ja i żona niestety nie umiemy pływać )wrócimy w jednym kawałku po wakacjach ? - może ktoś z doświadczonych koleżanek lub kolegów również zaczynał od zera przygodę z amatorską turystykę przybrzeżną i udzieli wskazówek, rad początkującym - wiadomo, że nie zamierzam na tym sprzęcie wariować tylko wzdłuż nabrzeża popływać.

Mamy dokładnie ten sam kajak - Challengera i wierz mi, jest stabilny. Stabilny na pewno, chociaż niezbyt szybki, a to właśnie przez to, że stabilny - jest szeroki jak na kajak po prostu. Ale jeśli prędkość nie jest Waszym priorytetem i chcecie sobie spokojnie pozwiedzać zatoczki, to jak najbardziej. A jak jeszcze chcecie pływać w kapokach, to nie musicie się martwić

Nasz służył nam przez 2 sezony w Chorwacji, a potem jeszcze moim rodzicom, też w Chorwacji (a moja mama boi się wody i pływała) i nadal żyje, więc ustrojstwo jest wyjątkowo odporne, a my wcale nie uważaliśmy na niego za bardzo Nie chce się przedziurawić, mimo że chcielibyśmy go zamienić na lepszy model

Poczytaj sobie moje dwie relacje "z kajakiem w tle" - klik i klik

I powodzenia!

P.S. Poszukaj tańszej oferty. My też kupowaliśmy na alledrogo, ale za 250 zł (razem z kosztami przesyłki). Mimo że to było w 2010 roku, na pewno można taniej.

Powiedzmy, że cena sugeruje ... Byleby kapoki były przyzwoite i nie odpływajcie dalej niż Was ludzie będą dobrze widzieć

W pontonach był podobny przykład podany - ustaliliśmy że sprzęt jest ok pod warunkiem że pływane będzie co najwyżej na większym basenie...

... pod nadzorem ratownika

Maslinka - Ty umiesz pływać

O ile będziesz bardzo uważał na ciśnienie w kajaku ,nie będziesz go
próbował pompować na twardo tzn.ma się pod palcem uginać,
a jednocześnie tak ma być napompowany że jak się załadujecie
to kajak musi zachować kształt .
Musicie też uważać żeby na kajak nie załadować ostrego nic ostrego
co by mogło przebić kajak.
Po za tym w kapoku bardzo żle się pływa , wypływając musicie zwrócić uwagę aby wiatr był do brzegu i w razie awarii sam was wyrzucił na brzeg.
Myślę że spokojnie wystarczą wam kamizelki asekuracyjne ,bo woda w
Adriatyku ma dużą wyporność tylko kupując w/w kamizelki musicie
zwrócić uwagę aby miały 70 N wyporności.

Rysio napisał(a):Maslinka - Ty umiesz pływać

No tak, umiem Ale Zbys2011 pytał o porady tych, którzy "zaczynali od zera przygodę z amatorską turystyką przybrzeżną", to tak o sobie akurat mogę powiedzieć, bo wcześniej nie miałam żadnego kontaktu z jakimkolwiek kajakarstwem

A moja mama, tak jak wspomniałam, boi się wody, chociaż trochę pływa (ale w Chorwacji się nie liczy, bo pływa tylko tam, gdzie ma grunt pod nogami ) i pływała Challengerem (co prawda w towarzystwie mojego taty, który dobrze pływa, ale jednak ) w kapoku

http://allegro.pl/kajak-pneumatyczny-od ... 20140.html wprawdzie ponad 2 razy droższy ale ścianka 1,2mm to zupełnie co innego.

Rysio napisał(a):I to z bobrem

Haha ale oko Rysio