Już któryś raz w relacji widzę figę, chyba muszę w tym roku spróbować. Za suszonymi nie przepadam, ale taka świeża, to chyba zupełnie co innego
.png)
.png)
.png)
malina1959 napisał(a):
el_guapo
Zgadza się byliśmy blisko tej plaży. A jak Wy tam trafiliście![]()
.png)
.png)
el_guapo napisał(a):malina1959 napisał(a):
el_guapo
Zgadza się byliśmy blisko tej plaży. A jak Wy tam trafiliście![]()
Gierkówką z Warszawy, potem przez Czechy, Austrię i Słowenię - autostrada w Słowenii kosztowała wtedy 0,8E, w Chorwacji zaczynała się za Krapiną...![]()
A teraz na poważnie - po 24h podróży (tak, tak wtedy tak się jechało...), zajechaliśmy do Zadaru z postanowieniem że gdzieś w okolicy zakotwiczymy. Udaliśmy się na północ, w kierunku Ninu i zjechaliśmy pierwszą drogą w dół, do Kozina/Pri morje i tak już zostało. Mieszkaliśmy kawałek od tej plaży, ale czasami chodziliśmy tam pokąpać się, choć bliżej nas ktoś wysypał kilka wywrotek żwirku, więc dostęp do wody mieliśmy b.komfortowy.
Teraz, z perspektywy kilku wyjazdów do HR Kozino mi się nie podoba, ale podczas pierwszego pobytu, to był raj
.png)
kamil1929 napisał(a):To jedż Malina z tą relacją
.png)
krasiu666 napisał(a):Ja się nie pytam tylko zasiadam i czytam.
EithelAmarth napisał(a):Także się dołączam do śledzenia relacji
aleksandra6400 napisał(a):Ja też się melduję w czytelni
Powrót do Nasze relacje z podróży
