Jaki aparat - proszę o radę.

FZ-38 ma dodatkowo zapis w RAWach a co za tym idzie łatwiej zrobic dobrą fotke w niesprzyjających warunkach ... pozostale parametry sa podobne...

grzeslaw napisał(a):Jednak odpuściłem lustrzanki. Raczej nie będzie mnie stać na wymianę obiektywów.

Chyba najtańsza lustrzanka na rynku z dwoma obiektywami. Nie wiem czy dobra ale cena zachęcająca.
http://www.agito.pl/lustrzanki-cyfrowe/ ... rnal=ceneo

A może jednak Canon SX1 IS. Czytam fora i nie ma za bardzo pochlebnych opinii, aczkolwiek parametry bardzo dobre. Kwestia czy wierzyć w to co piszą inni, przecież to może pisac jakiś marketingowiec powiedzmy np. Nikona...
Takie czasy nikomu nie można wierzyć.
Z resztą wychodze z założenia, że połowa sukcesu zdjęcia to aparat druga to fotograf.
Moje najlepsze zdjęcia robiłem na aparacie Zenit i wywoływałem sam na sprzęcie Krokus III.
Łezka się kręci w oku jak wspominam te czasy...

grzeslaw napisał(a):A może jednak Canon SX1 IS. Czytam fora i nie ma za bardzo pochlebnych opinii, aczkolwiek parametry bardzo dobre. Kwestia czy wierzyć w to co piszą inni, przecież to może pisac jakiś marketingowiec powiedzmy np. Nikona...
Takie czasy nikomu nie można wierzyć.
Z resztą wychodze z założenia, że połowa sukcesu zdjęcia to aparat druga to fotograf.
Moje najlepsze zdjęcia robiłem na aparacie Zenit i wywoływałem sam na sprzęcie Krokus III.
Łezka się kręci w oku jak wspominam te czasy...

zaczynasz dochodzic do cen zarezerwowanych dla lustrzanek...
w takim razie jest jeszcze na SONY DSC-HX1 ma podobne parametry a ma wrecz entuzjastyczne recenzje...

grzeslaw napisał(a):Łezka się kręci w oku jak wspominam te czasy...

To se ne vrati ..... Pane Grzeslav

Mibi - tylko ten Olympus + 2 szkła to według mnie mało tzn. trzeba by jeszcze 3 obiektyw dokupić (>150).

JacYamaha napisał(a):Mibi - tylko ten Olympus + 2 szkła to według mnie mało tzn. trzeba by jeszcze 3 obiektyw dokupić (>150).

Za mało ?
A niby dlaczego ?
W olkach troche inaczej przelicza sie ogniskową obiektywu jak w innych lustrach - tu masz mnożnik x2 i wszystko jasne

A co sądzicie od Fuji S100fs, czy ktoś miał już z nim do czynienia?
W tej chwili mam S9600 i zastanawiam się nad zmiana na S100fs.
Pod uwagę biorę również SONY DSC-HX1, cena porównywalna.
Jesli ktoś miał do czynienia z tymi hybrydami to proszę o opinię.

Piotrek_B napisał(a):

JacYamaha napisał(a):Mibi - tylko ten Olympus + 2 szkła to według mnie mało tzn. trzeba by jeszcze 3 obiektyw dokupić (>150).

Za mało ?
A niby dlaczego ?
W olkach troche inaczej przelicza sie ogniskową obiektywu jak w innych lustrach - tu masz mnożnik x2 i wszystko jasne

Ja wszystko rozumiem
(Nikona d40/50/70/80/200, Pentax i Sony x 1,5, Olympus x 2, w Canonie 300/350/400d, 10/20/30d x 1,6)
i dziękuję za wyjaśnienie ale tak patrzę po swojej rurze gdzie jest 420 na końcu.
Chyba, że coś pomieszałem

Grzeslaw - Co do aparatu z RAW. W moim FZ jest ta funkcja ale jeszcze z niej nie korzystałem. Więc może warto też się zastanowić czy to będzie Ci potrzebne.
Co do dylematu kompakt czy lustro nie ma dobrej odpowiedzi.
Sam nie wiem co bym teraz kupił.
Ale czego nie kupisz to wiem jedno - trzeba robić duuuużo zdjęć żeby coś autorytatywnie stwierdzić o aparacie.
Powodzenia.

Piotrek_B napisał(a):

JacYamaha napisał(a):Mibi - tylko ten Olympus + 2 szkła to według mnie mało tzn. trzeba by jeszcze 3 obiektyw dokupić (>150).

Za mało ?
A niby dlaczego ?
W olkach troche inaczej przelicza sie ogniskową obiektywu jak w innych lustrach - tu masz mnożnik x2 i wszystko jasne

Generalnie chyba jest tak w każdym aparacie że odpowiednik ogniskowej do małego obrazka zależy od wielkości matrycy zastosowanej w tym aparacie.
Czyli ten sam obiektyw zastosowany w lustrzance profesjonalnej (matryca 24x36) daje mnożnik ogniskowej x 1, natomiast jeżeli go dołączymy do lustrzanki amatorskiej gdzie matryce są mniejsze to ten mnożnik może być na poziomie x 1,5 lub podobnym.
Jestem tylko fotoamatorem więc jeżeli się mylę to proszę mnie poprawić.

grzeslaw napisał(a):A może jednak Canon SX1 IS.
Moje najlepsze zdjęcia robiłem na aparacie Zenit i wywoływałem sam na sprzęcie Krokus III.
Łezka się kręci w oku jak wspominam te czasy...

Co do Canona SX1 to moim zdaniem zaletą jest stopka na lampę zewnetrzną , wadą ciężar i wielkość podobna do lustrzanki.
Porównywalny Panasonic FZ38 czy Sony HX1 o podobnych parametrach jest wyraźnie lżejszy i mniejszy. Najlepiej przed dokonaniem wyboru "pomacać" te aparaty w sklepie.

Też miałem Zenita

Mibi napisał(a):

grzeslaw napisał(a):A może jednak Canon SX1 IS.
Moje najlepsze zdjęcia robiłem na aparacie Zenit i wywoływałem sam na sprzęcie Krokus III.
Łezka się kręci w oku jak wspominam te czasy...

Co do Canona SX1 to moim zdaniem zaletą jest stopka na lampę zewnetrzną , wadą ciężar i wielkość podobna do lustrzanki.
Porównywalny Panasonic FZ38 czy Sony HX1 o podobnych parametrach jest wyraźnie lżejszy i mniejszy. Najlepiej przed dokonaniem wyboru "pomacać" te aparaty w sklepie.

Też miałem Zenita

Tak, tak, macałem go. Dla mnie leży w dłoni idealnie. I chyba przy nim pozostane. Po za tym w MM jest w dobrych pieniadzach - 1520 zł.
Dam znać jakie robi foteczki, a napewno wkleje coś po wakacjach z Chorwacji
Od Zenita to poderzewam, każdy w naszym wieku zaczynał
Robić zdecia to była odpowiedzialność: nie możność sprawdzenia jak wyszło, idealne ustawienie ostrości i światła no i całkiem nie tanie klisze.

grzeslaw napisał(a):Od Zenita to poderzewam, każdy w naszym wieku zaczynał
Robić zdecia to była odpowiedzialność: nie możność sprawdzenia jak wyszło, idealne ustawienie ostrości i światła no i całkiem nie tanie klisze.

Ale też każdy kadr był bardziej przemyślany bo szkoda kliszy, dzisiaj to się trzaska na lewo i prawo często bez zastanowienia.

1.Fuji S100fs jest bardzo dobrym wyborem ale....no wlasnie ale...cieżar prawie kilogram przy odpowiedniej wielkosci a co za tym idzie podobnym jak w lustrzankach lecz o mniejszych niz one mozliwosciach.
2. oferta Olympus 420 za ta cene jest niezla mimo wiekowej konstrukcji lecz ma jeden mankament...o ile wiem brak w nim stabilizacji. Za to kitowe obiektywy ZUIKO sa naprawde jedne z najlepszych obiektywow kitowych na rynku. No i dla niektorych bedzie problemem ,ze nie nagrywa filmow.
3. RAWy tak po krotce...sa wykorzystywane glownie przy fotkach nocnych , o mieszanym naswietleniu wszedzie tam gdzie aparat ma problem z naswietlaniem. Czysty zrzut pikseli z matrycy pozwala poprawic wiele w programach graficznych ktore maja czesto duzo lepsze algorytmy zapisu w jpg niz konwersja przez aparat.

Mibi napisał(a):[Generalnie chyba jest tak w każdym aparacie że odpowiednik ogniskowej do małego obrazka zależy od wielkości matrycy zastosowanej w tym aparacie.
Czyli ten sam obiektyw zastosowany w lustrzance profesjonalnej (matryca 24x36) daje mnożnik ogniskowej x 1, natomiast jeżeli go dołączymy do lustrzanki amatorskiej gdzie matryce są mniejsze to ten mnożnik może być na poziomie x 1,5 lub podobnym.

Może, ale nie musi.
Lustrzanki dzielą sie na amatorskie, półprofesjonalne i profesjonalne nie ze względu na rozmiar matrycy, ale przeznaczenie i konstrukcję. Na rynku nadal funkcjonują niepełnoklatkowe aparaty mające znakomite parametry, np. Nikon D300, który nie jest full profi...ale na pewno nie jest amatorskim aparatem.