Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Jaka tam Chorwacja...nie ma to jak w Gdyni! Hvar i po drodze

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.02.2022 13:11

Habanero napisał(a):Stare łódki na plaży :roll:
Tam są przecież łodzie z których ludzie korzystają.

Może nie powinnam tak pisać, bo nie widzieliśmy ich z bliska :oops: Odniosłam się tylko do wcześniejszych wpisów i napisałam ogólnie ;)

Na Visie np. bardzo podobało nam się w uvali Mala Travna, mimo że plaża była "zawalona" łódkami:

Obrazek
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 10.02.2022 13:22

maslinka napisał(a):
Habanero napisał(a):Stare łódki na plaży :roll:
Tam są przecież łodzie z których ludzie korzystają.

Może nie powinnam tak pisać, bo nie widzieliśmy ich z bliska :oops: Odniosłam się tylko do wcześniejszych wpisów i napisałam ogólnie ;)
...


Dziwię się tym komentarzom, bo na M.Stinivie, która uważana jest przez wielu i również przeze mnie za jedną z naj,
są miejsca znacznie gorzej wyglądające od tych na Zečji...
20210714_141520.jpg
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 10.02.2022 13:47

Habanero napisał(a):Dziwię się tym komentarzom, bo na M.Stinivie, która uważana jest przez wielu i również przeze mnie za jedną z naj,
są miejsca znacznie gorzej wyglądające od tych na Zečji...

Dużo zależy od warunków pogodowych, naszego samopoczucia, tego, czy danego dnia jesteśmy już "wyplażowani"...
Ilu ludzi, tyle opinii ;)
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 10.02.2022 14:54

maslinka napisał(a):
Habanero napisał(a):Dziwię się tym komentarzom, bo na M.Stinivie, która uważana jest przez wielu i również przeze mnie za jedną z naj,
są miejsca znacznie gorzej wyglądające od tych na Zečji...

Dużo zależy od warunków pogodowych, naszego samopoczucia, tego, czy danego dnia jesteśmy już "wyplażowani"...
Ilu ludzi, tyle opinii ;)


Ale wiesz Agnieszko...gdyby to było w Grecji, to by była cudowna plaża,... a tak jest się do czego przywalić...ech szkoda gadać.
Sorry te kiero kończę ten temat.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 10.02.2022 16:49

piekara114 napisał(a):Pamiętam tą plażę. Popatrzyliśmy także tylko z góry, cała była założona jakimiś rupieciami. Byliśmy wtedy już po plażowaniu jak Wy i to było rozpoznanie na kolejny dzień... Ale taki stan plaży nam nie odpowiadał i zrezygnowaliśmy....

Jak my byliśmy to było całkiem ok, tylko ram przy Robinsonadzie trochę klamotów i jedna łódź w zaroślach.

Habanero napisał(a):Jedno z naszych najlepszych plażowań w 2020r. było na Zečji. Cały dzień sami :D

No to mega, chętnie bym wtedy zagrillował.
Byliście na górze, no to kilka zdjęć z plaży :wink: :papa:[/quote]
OK
majkik75 napisał(a):Też kiedyś zajrzeliśmy na ta plażę, właśnie w drodze powrotnej pierwszy raz z Stninivy ale nie zachwyciła nas. Bałagan, z całym szacunkiem ale jakiś rozwalony dom i pełno starych łodzi nie urzekł nas :|

pozdrawiam, Michał

Bo Wy już byliście pod wrażeniem Prapatnej i reszta nie miała takiego znaczenia, ewent. może było to po jakiejś borze, która zrobiła bałagan.

Habanero napisał(a):Dziwię się tym komentarzom, bo na M.Stinivie, która uważana jest przez wielu i również przeze mnie za jedną z naj,
są miejsca znacznie gorzej wyglądające od tych na Zečji...

Nie przypominam sobie takiego syfu, była chyba jedna stara łódka. Może wysprzątali, natomiast widziałem bajzel w jednym z domków przy wodzie i gościu tam funkcjonował.

Habanero napisał(a):Sorry te kiero kończę ten temat.

Luz, każdy jak jest gdzieś live to decyduje po swojemu.

---

Niebawem zawitamy ponownie do "mojej" uvali Kučac :D
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 10.02.2022 22:04

Pomimo tego, że głód nieco doskwiera nieśpieszno nam do apartmanu i będąc tuż pod Timunem skręcamy w prawo na drogę szutrową prowadzącą do znanej nam już Pakominy. Jednak nie jedziemy do końca, naszym celem znów jest uvala Kucac :hearts:
Tym razem chcemy poznać ją bliżej. Parkujemy na jednym z dwóch miejsc i.. najpierw oczywiście świeżutkie, gorące wręcz figi.
Potem schodzimy do uvali, znaną nam, ścieżką. Ponieważ są zarośla uważnie śledzimy czy nie czai się tu jakaś żmija, na które już natrafialiśmy w Cro, tym bardziej, że jesteśmy tylko w sandałach.

Oczywiście idę szybciej niż Pani J i wtem... hmmm no właśnie dostrzegam w oddali leżącą nagusieńką kobietę, w Jadranie kąpie się na waleta chyba jej partner, a jeszcze inny gościu po drugiej stronie paraduje z wacławem na wierzchu. Uuuu czyżby "moja" uvala była dla naturystów? Ostrzegam delikatnie Panią J, żeby się nie zdziwiła i schodzę dalej na dół; Pani J jednak straciła ochotę.

Ja tylko na chwilę zajrzę i nacieszę oko... plażą i uvalą oczywiście. Plażowicze uważnie mnie obserwują, ale w sumie sobie nie przeszkadzają, robię zatem parę zdjęć i utwierdzam się w przekonaniu, że to moje miejsce na Hvarze :D

IMG_20210902_141715_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210902_142410_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210902_152435_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210902_152456_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210902_152512_Easy-Resize.com.jpg


Wracając uzupełniamy zapasy fig na kolację, a Pani J zrywa zapas liści laurowych.
Wczesny wieczór spędzamy na tarasie ze znanym, ale nie nudzącym się widokiem.

IMG_20210903_092725_Easy-Resize.com.jpg


Dziś padamy wcześniej, słońce jednak mocno przygrzewało i nas szybciej zmorzyło.

Oczywiście zawitali goście do kolacji

IMG_20210903_093951_Easy-Resize.com.jpg


W następnym odcinku pojedziemy na druga stronę Hvarskiego pasma górskiego... :papa:
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2208
Dołączył(a): 25.10.2017
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 11.02.2022 10:04

Habanero napisał(a):...gdyby to było w Grecji, to by była cudowna plaża,... a tak jest się do czego przywalić...ech szkoda gadać.


Kiedy my byliśmy na tej plaży był spory nieład. Nawet na Twoich zdjęciach te łódki nie sa wybitnie nowe. Ale to nie chodzi o ich wiek, tylko o fakt ich istnienia tam. Dla mnie ta plaża nie zachwyca niczym szczególnym. Tyle.

Porównywanie Zatoki Starego Wraku na Zakyntos do tej plaży, pokazuje (co widać ;) ) mocne wsiąknięcie w klimaty Hvaru i nie da się ukryć widoczny pełen zachwyt nad wszystkim co tam jest. Szanuję. Ale nie wszyscy, wszystko muszą lubić. Też OK, prawda ? :wink:

pozdrawiam, Michał :papa:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 11.02.2022 10:41

uvala Kucac - świetna, osobiście nietekstyli by mi nie przeszkadzali, ale jednak dla mnie za mało tam miejsca, aby w takiej sytuacji dołączyć do innych - opalając się nago, każdy chce mieć komfort pewnej prywatności....

te kiero napisał(a):...najpierw oczywiście świeżutkie, gorące wręcz figi. (...)
Wracając uzupełniamy zapasy fig na kolację, a Pani J zrywa zapas liści laurowych.

:mrgreen: To jest ogromy plus wrześniowego pobytu w Cro.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 11.02.2022 15:15

majkik75 napisał(a): mocne wsiąknięcie w klimaty Hvaru i nie da się ukryć widoczny pełen zachwyt nad wszystkim co tam jest.
pozdrawiam, Michał :papa:

Ja musze przyznać wsiąknąłem w Hvar, ale oczywiście zauważałem delikatnie mówiąc nieład panujący w niektórych miejscach.
Jak wszędzie.

piekara114 napisał(a):uvala Kucac - świetna, osobiście nietekstyli by mi nie przeszkadzali, ale jednak dla mnie za mało tam miejsca, aby w takiej sytuacji dołączyć do innych - opalając się nago, każdy chce mieć komfort pewnej prywatności....

No chyba, że jakiś Pan chce, by widać było organoleptycznie, że jakaś Pani obok mu się podoba :mrgreen:

te kiero napisał(a):...najpierw oczywiście świeżutkie, gorące wręcz figi. (...)
Wracając uzupełniamy zapasy fig na kolację, a Pani J zrywa zapas liści laurowych.

:mrgreen: To jest ogromy plus wrześniowego pobytu w Cro.[/quote]
tak jest :)
Habanero
KONTO ZAWIESZONE
Avatar użytkownika
Posty: 6549
Dołączył(a): 14.09.2016
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) Habanero » 11.02.2022 15:36

majkik75 napisał(a):...
Kiedy my byliśmy na tej plaży był spory nieład. Nawet na Twoich zdjęciach te łódki nie sa wybitnie nowe. Ale to nie chodzi o ich wiek, tylko o fakt ich istnienia tam. Dla mnie ta plaża nie zachwyca niczym szczególnym. Tyle.
...

I to jestem w stanie zrozumieć. Jeden nie lubi drogi za plecami, inny łodzi, a jeszcze inny muru na plaży. Każdy ma swoje preferencje. Natomiast gdy piszesz...
majkik75 napisał(a):Też kiedyś zajrzeliśmy na ta plażę, właśnie w drodze powrotnej pierwszy raz z Stninivy ale nie zachwyciła nas. Bałagan, z całym szacunkiem ale jakiś rozwalony dom i pełno starych łodzi nie urzekł nas :|

pozdrawiam, Michał

... to dementuję, bo byłem na dole i nie było tam pełno starych łodzi, ani rozwalonego domu.
Rozwalony dom był w M.Stinivie i to nie jeden :idea: Mi łódki nie przeszkadzały. Przeszkadzają mi śmiecie, a tam ich nie było.
majkik75 napisał(a):
Porównywanie Zatoki Starego Wraku na Zakyntos do tej plaży, pokazuje (co widać ;) ) mocne wsiąknięcie w klimaty Hvaru ...

Nie porównywałem tych plaż, tylko pokazałem jak wygląda stara łódź. O plaży napisałem, że jest hitem :idea:
Moim zdaniem super miejsce, a wrak je jeszcze upiększa i czyni plażę wyjątkową.
majkik75 napisał(a):...
i nie da się ukryć widoczny pełen zachwyt nad wszystkim co tam jest. Szanuję. Ale nie wszyscy, wszystko muszą lubić. Też OK, prawda ? :wink:

pozdrawiam, Michał :papa:

Przykro mi to słyszeć, bo wydawało mi się, że czytałeś moją relację przed wyjazdem na Hvar.
Jeśli uważasz, że są tam same zachwyty, to albo zapomniałeś już o tym gdzie mi się nie podobało, albo robisz to z premedytacją.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2208
Dołączył(a): 25.10.2017
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 11.02.2022 21:22

Habanero napisał(a):... to dementuję, bo byłem na dole i nie było tam pełno starych łodzi, ani rozwalonego domu.


Na Twoim wstawionym tutaj w tym wątku ostatnim zdjęciu jest rozwalony dom. Ja go tak definiuję. Dla Ciebie on taki nie jest i nie widzę w tym problemu :roll:
Z resztą nie dyskutuję. Lubię to jak piszesz i co pokazujesz a więc Ciebie też lubię :papa:

pozdrawiam, Michał
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 11.02.2022 21:33

No dobra to czas zajrzeć na drugą stronę Hvaru, tę zatunelową. Plan jest zaliczyć kilka plaż i miejsc, ale potem wychodzi jednak inaczej, ale to jest urlop a nie gonitwa. Poza tym już widzieliśmy wiele cudnych miejsc, które ciężko przebić. Po porannych rytuałach (spacer, kawa, Jadran, prysznic, śniadanie, kawa, karmienie kotów...) nieśpiesznie pokonujemy już nty raz Hvarską drogę.

Kierujemy się najpierw w kierunku Tunelu Plitve i dalej mamy decydować, gdzie pojedziemy... Finalnie wybór pada na Sv.Nedjelję...

Bez tytułu.jpg


IMG_20210903_102737_Easy-Resize.com.jpg


Przejazd przez tunel, tu akurat na powrocie, bo w tamtą stronę się nie przygotowałem i zaskoczyła mnie ta wąska droga dojazdowa do tunelu:



Za tunelem im bliżej wybrzeża to spadek drogi jest mega, w Sv.Nedjelj jeszcze bardziej. Finalnie parkujemy tutaj, zaraz przy nabrzeżu, które jest rozbudowywane. Parking free. I najpierw skupiamy się na tej właśnie okolicy. Zakrywam dach auta zwiewnym kocem, bo lampa tutaj straszna.

IMG_20210903_110343_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_110002_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_110607_Easy-Resize.com.jpg


Fotoram.io (3).jpg


Oczywiście dla nas najładniejsza okolica to Veli Kamik jeszcze o tej porze pusty.

Fotoram.io (2).jpg


Fotoram.io (1).jpg


Fotoram.io.jpg


IMG_20210903_110856_Easy-Resize.com.jpg


Poniżej drzewka w betonowej półce są rury odpływowe, który wydają ciekawe dźwięki; bardzo mi się podoba wytwarzany przez nie dźwięk i określam tą sytuację: oddychaniem Jadranu :D
W pewnym momencie jak explorujemy cypel pojawia się para staruszków, z wyglądu i problemów z chodzeniem oceniamy ich na 80latków. Tymczasem dziadzio schodzi do wody, która dziś wcale nie jest spokojna, wręcz przeciwnie. Jestem nieco zaniepokojony i od razu pojawia się myśl, że jak co to trzeba będzie dać nura. Jednak okazuje się, że dziadzio to niezły pływak, czuje się jak ryba w wodzie, zdecydowanie lepiej radzi sobie niż na lądzie. Podoba nam się przy Velim Kamiku, ale betonów mamy pod dostatkiem w PL, więc idziemy w przeciwnym kierunku.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.02.2022 10:16

Tymczasem idziemy w myśl zasady, gdzie nogi poniosą, przemieszczamy się w drugą stronę Świętej Niedzieli (ciekawe skąd nazwa); mijamy mały sklepik przy nabrzeżu, który już zwija manatki, choć jest stosunkowo wcześniej; gospodyni z obwoźnego sklepu również zwija interes, idziemy dalej wzdłuż ścieżki, która najpierw ma charakter przyjemnego deptaku, na skałach i w jak to określiliśmy zaroślach, usadowiło się już sporo plażowiczów, nawet nie myśleliśmy, że w tej miejscowości jest tyle naroda.
Chwilę potem ścieżka robi się już dzika, ale to tylko działa na plus...

Po 500m dochodzimy do Plaża Skala, podoba nam się bardzo, ale jednak jest za dużo narodu, szczególnie w głębi plaży, a specjalnie urządzonym miejscu, wydartym skarpie. Do tego wtedy były straszne darciuchy... Polskie :roll:

IMG_20210903_111035_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_111351_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_111640_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_111232_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_111240_Easy-Resize.com.jpg


Na szerokokątnym Siaomi potrafi ustawić inne oświetlenie/kolory :roll:

IMG_20210903_111255_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112449_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112513_Easy-Resize.com.jpg


Na tej część ścieżki mózg przywiódł na pamięć zejście na Konavoskie Stjene

Fotoram.io_Easy-Resize.com.jpg


Fotoram.io (1)_Easy-Resize.com.jpg


Fotoram.io (2)_Easy-Resize.com.jpg


Bardzo piękne miejsce do plażowania i kąpieli, ale dziś się nie decydujemy, jesteśmy tu tylko na spacerze, który jako wspólny niebawem jak się okaże zakończy się prędzej niż myślałem.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.02.2022 13:17

Trzeba przyznać, że nasze forum robi dalej dobrą robotę, a ja o tym przekonałem się będąc na Hvarze. W odpowiednim czasie @Mervik przywiódł na pamięć swoją fotę zza tunelowej strony czyli tzw Cliffbase. Właśnie tam wiedzie dalsza część ścieżki, tzn ścieżka w pewnym momencie urywa się i przechodzi po prostu w przeprawę przez zwalisko kamieni itp. W związku z tym Pani J po przebyciu kilkunastu metrów, stwierdza, że w sandałach, które ma nie decyduje się na dalszą wędrówkę. Ja mam sandały rejczel trekkingowe, które dobrze się spisują już 5 sezon (czasem jednak warto dorzucić grosza, by kupić coś wartościowego).

Zatem samotnie exploruję drogę dojścia do Cliffbase; ogólnie trasa jest wydeptana, tylko przy większym skupisku kamoli trzeba pogłówkować jak iść. Po niedługim czasie, ale tempo miałem ostre, dochodzę do bazy wspinaczkowej i trzeba przyznać jest tutaj mega, nieźle sobie wymościli to miejsce.

IMG_20210903_112254_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112528_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_113444_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_113353_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_113402_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112341_Easy-Resize.com.jpg


Sztucznie zrobione zatoczki, wśród skał są rewelacyjne

IMG_20210903_112210_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112421_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112429_Easy-Resize.com.jpg


Fotoram.io (4)_Easy-Resize.com.jpg


Fotoram.io (5)_Easy-Resize.com.jpg


Fotoram.io (7)_Easy-Resize.com.jpg


Obserwuję kątem oka klubowców, jedni jeszcze w powijakach - dopiero wstali, inni już przy śniadaniu, ktoś inny już na kajaku lub zażywa kąpieli w Jadranie, ktoś bierze prysznic na zewnątrz, a jakaś laska już wspina się w upale...
Warunki tutaj raczej jak na Robinsonadzie, ale miodnie urządzone.

Fotoram.io (6)_Easy-Resize.com.jpg


cdn
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10887
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Jaka tam Chorwacja... nie ma to jak w „Gdyni”!... Hvar+

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 12.02.2022 18:21

Bardzo mi się tutaj podoba, jednak tarabanić się tutaj z klamotami bym nie chciał. Mijałem po drodze parę dość solidnie obłożoną, plecakami na oko. 80L + reszta osprzętu. Nie było im za wygodnie po tych kamorach.
Ale pora wracać, bo Pani J pewnie się już zaczyna niecierpliwić, a do niej będzie stąd jakieś 400m toru z przeszkodami. Ostatnie spojrzenia i widoki w drugą stronę. Mega miejsce, która warto odwiedzić. Idąc staram się przypominać kamienie, po których stąpałem w tamtą stronę, a które okazały się być stabilne.

Fotoram.io (3)_Easy-Resize.com.jpg


Fotoram.io (8)_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112449_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_112513_Easy-Resize.com.jpg


Po spotkaniu Pani J opowiadam o wrażeniach i drodze, dochodzi do wniosku, że mogła założyć trekkingi, choć trzeba przyznać, wyglądała, by trochę dziwnie w tym upale.

Podoba nam się w okolicy Restoran Tamaris, ale jest chyba pora obiadowa, bo pamiętam, że było sporo narodu.

IMG_20210903_113947_Easy-Resize.com.jpg


Ładnie z gustem ogarnięte okolice nabrzeża.

IMG_20210903_114417_Easy-Resize.com.jpg


Fajny sprzęt zaparkowany przed knajpą

IMG_20210903_114425_Easy-Resize.com.jpg


Super pomysł, fotele z beczek

IMG_20210903_114327_Easy-Resize.com.jpg


IMG_20210903_114654_Easy-Resize.com.jpg


Brakowało tylko kufla zimnego Ożujska :smo:

Te akcenty bednarsko-morskie są elementem wystroju Baru Bilo-Idro, gdzie oczywiście zasiadamy bardzo szybko zjawia się kelner i oznajmia, że jeszcze zamknięte, może nam ewentualnie zaserwować jedynie wodę. Trochę jesteśmy zdziwieni, bo jednak widzę, że 2 pary jednak coś pałaszują i piją, ale po chwili stwierdzam, że chyba to lokalsi korzystają z gościny poza godz pracy
Szkoda i trochę to dziwne, bo sprawdzam, że czynne od 12tej.
Otwieram już i tak mocno nagrzany samochód i w chwili oczekiwania decydujemy co dalej.
Załączniki:
IMG_20210903_114623_Easy-Resize.com.jpg
Ostatnio edytowano 13.02.2022 21:03 przez te kiero, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Jaka tam Chorwacja...nie ma to jak w Gdyni! Hvar i po drodze - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone