Jak żyć, jak żyć bez Chorwacji…? cz. 2 (str.12)

napisał(a) **Janusz Bajcer** » 22.06.2016 22:04

piekara114 napisał(a):Jesteśmy w polecanym Pakostane!

Jestem ciekawy czy będziesz polecać :wink:

napisał(a) **magg5** » 22.06.2016 22:13

Ooo... i nawet wyjechałyśmy w tym samym terminie

napisał(a) **FUX** » 23.06.2016 07:11

http://www.pakostane.hr/hr/media/webcam

napisał(a) **piekara114** » 23.06.2016 07:59

Janusz Bajcer napisał(a):
piekara114 napisał(a):Jesteśmy w polecanym Pakostane!
Jestem ciekawy czy będziesz polecać

To będzie i w trakcie i na koniec

magg5 napisał(a):Ooo... i nawet wyjechałyśmy w tym samym terminie

My dojechalismy do celu w dniu moich urodzin

FUX napisał(a):http://www.pakostane.hr/hr/media/webcam

Strona dokładnie przewertowana jeszcze zanim się zdecydowaliśmy, a potem już na okrągło To chyba jedna z lepszych stron chorwackich miasteczek (i nie chodzi mi o to, ze jest wersja PL, ale za to dodatkowy plus, choć znalazłam parę błędów w tłumaczeniach). Przyjemna do korzystania i wizualnie super. Po powrocie patrzyliśmy jak na ryneczku asfalt kładli

napisał(a) **Potter** » 23.06.2016 08:31

Ja z tych co w najbliższym czasie (pewnie nawet w latach :cry:

) do CRO nie zawitają ....
No to se poryczę u Ciebie :oops:

...

napisał(a) **mysza73** » 23.06.2016 08:58

piekara114 napisał(a): No i Toskania wyszła taniej, a i remont wyjdzie taniej niż planowaliśmy. Więc może drugie wakacje za granicą

Jak Ty to robisz, że wszystko Ci taniej wychodzi ...

,
na jakieś szkolenie chyba wpadnę .. :smo:

napisał(a) **iwona3001** » 23.06.2016 09:00

Mariusz_M napisał(a):Normalnie - jak wszystko... z czasem też się znudzi. Od trzech lat bez Chorwacji człowiek odkrywa, że świat na Chorwacji się nie kończy. Za czym tęsknię w Chorwacji? Za czymś co już się NIGDY niestety nie powtórzy... czyli za pierwszym wyjazdem, za szukaniem na tym forum o 21:00 gdzie jechać, jak za godzinę wyjazd, z papierową mapą (bo nikt o gpsie nie śnił) i wskazówkami (jakie drogi zapisane na szybko znalezionej kartce) z tego forum... za pierwszym widokiem turkusowego Adriatyku, który wyłonił się z zakrętu i - najważniejsze - za tym by znów być o 12 lat młodszy.... Ehhh...

Hmmm...takie same mam odczucia, pierwsza Chorwacja - tak najważniejsza i najpiękniejsza, z której zrodziła się s
cudowna przyjaźń, która trwa do dzisiaj. Za każdym razem Chorwacja jest super, ale ten pierwszy raz był magiczny

napisał(a) **piekara114** » 23.06.2016 09:12

Potter napisał(a):Ja z tych co w najbliższym czasie (pewnie nawet w latach ) do CRO nie zawitają ....
No to se poryczę u Ciebie ...

Ni rycz, tylko się pakuj :!:

Samoloty ugłaskałaś, a zamiast plątać się po Santorini możecie przecież zawitać do Cavtatu, a stamtąd macie już rzut do Orebicia

Ale Twoje Korfu jeszcze bardziej mnie przekonało i myślę przez to o wrześniu właśnie tam... Czerwcowe lasty są super, może i na wrzesień coś się trafi...

mysza73 napisał(a):
piekara114 napisał(a): No i Toskania wyszła taniej, a i remont wyjdzie taniej niż planowaliśmy. Więc może drugie wakacje za granicą
Jak Ty to robisz, że wszystko Ci taniej wychodzi ... ,
na jakieś szkolenie chyba wpadnę ..

I pisze to księgowa? Zapraszam na szkolenie :mrgreen:

iwona3001 napisał(a):
Mariusz_M napisał(a):Normalnie - jak wszystko... z czasem też się znudzi. Od trzech lat bez Chorwacji człowiek odkrywa, że świat na Chorwacji się nie kończy. Za czym tęsknię w Chorwacji? Za czymś co już się NIGDY niestety nie powtórzy... czyli za pierwszym wyjazdem, za szukaniem na tym forum o 21:00 gdzie jechać, jak za godzinę wyjazd, z papierową mapą (bo nikt o gpsie nie śnił) i wskazówkami (jakie drogi zapisane na szybko znalezionej kartce) z tego forum... za pierwszym widokiem turkusowego Adriatyku, który wyłonił się z zakrętu i - najważniejsze - za tym by znów być o 12 lat młodszy.... Ehhh...
Hmmm...takie same mam odczucia, pierwsza Chorwacja - tak najważniejsza i najpiękniejsza, z której zrodziła się s
cudowna przyjaźń, która trwa do dzisiaj. Za każdym razem Chorwacja jest super, ale ten pierwszy raz był magiczny

Dla mnie każdy pobyt jest magiczny, nowe miejsca i nowe wrażenia, a zaglądanie do znanych miejsc, daje mi ogromne poczucie relaksu, nic nie "muszenia" tylko czysta przyjemność

napisał(a) **fabio007** » 23.06.2016 09:53

Byłem do tej pory 6 razy, ale będą następne

A dlaczego? A dlatego, że Chorwacja ujęła mnie czymś, z czym się wcześniej nie spotkałem i cholernie mi się to spodobało

Jakiś taki spokój i luz, którego brakuje na co dzień. Ostatnimi razy robię już nawet coraz mniej zdjęć, bo ileż razy można fotografować to samo?

Po prostu się relaksuję, jak tylko się da najlepiej

W planach jest i Grecja, i Włochy, ale do Chorwacji zawsze będę chętnie wracał w miarę możliwości

Po prostu mi się tam podoba i tyle

napisał(a) **emarylka** » 23.06.2016 11:22

mam to samo....
ciekawie sie zaczyna .

napisał(a) **magg5** » 23.06.2016 15:40

fabio007 napisał(a): Ostatnimi razy robię już nawet coraz mniej zdjęć, bo ileż razy można fotografować to samo?

hahaha, jakieś to prawdziwe

jakbym słyszała mojego: "Po co znowu fotografujesz jeżowca, masz w domu sto tysięcy takich zdjęć!"

albo to pełne niezrozumienia spojrzenie, gdy wyciągam aparat przed tunelem ciepło-zimno

ale faktycznie, zdjęć w pewnym momencie robi się mniej, a przynajmniej nie robi się zdjęć wszystkiemu

napisał(a) **fabio007** » 23.06.2016 16:02

To w sumie chyba normalne

Za pierwszym razem robimy dużo zdjęć, żeby chociaż trochę wspomnień 'zabrać' ze sobą do domu. Przy kolejnych już uważniej wybieramy obiekty i sytuacje do zdjęć, a przy którymś ... już nie robimy zdjęć tylko 'chłoniemy' chwile spędzone w fajnych miejscach

I wtedy odpoczywa się chyba jeszcze
bardziej'

napisał(a) **ajdadi** » 24.06.2016 16:35

piekara114 napisał(a):
Zapraszam, więc do wspominek… Dla nas to tez był wyjazd w znajome katy…. Ty z tych, co da się żyć bez… ale Ty znalazłeś swój świat, gdzie indziej i super!

Z chęcią będę wspominał...kiedyś z pewnością nastąpi powrót... :papa:

napisał(a) **banankochan** » 25.06.2016 11:16

Witam, zasiadam aby śledzić wasze dalsze losy, bo muszę czekać do końca sierpnia prawie

napisał(a) **piekara114** » 25.06.2016 21:00

fabio007 napisał(a):Byłem do tej pory 6 razy, ale będą następne A dlaczego? A dlatego, że Chorwacja ujęła mnie czymś, z czym się wcześniej nie spotkałem i cholernie mi się to spodobało Jakiś taki spokój i luz, którego brakuje na co dzień. Ostatnimi razy robię już nawet coraz mniej zdjęć, bo ileż razy można fotografować to samo? Po prostu się relaksuję, jak tylko się da najlepiej
W planach jest i Grecja, i Włochy, ale do Chorwacji zawsze będę chętnie wracał w miarę możliwości Po prostu mi się tam podoba i tyle

emarylka napisał(a):mam to samo....

My też mamy różne plany, ale do Cro będziemy wracać, bo właśnie tym czymś nas ujmuje....

magg5 napisał(a):
fabio007 napisał(a): Ostatnimi razy robię już nawet coraz mniej zdjęć, bo ileż razy można fotografować to samo?
hahaha, jakieś to prawdziwe jakbym słyszała mojego: "Po co znowu fotografujesz jeżowca, masz w domu sto tysięcy takich zdjęć!" albo to pełne niezrozumienia spojrzenie, gdy wyciągam aparat przed tunelem ciepło-zimno ale faktycznie, zdjęć w pewnym momencie robi się mniej, a przynajmniej nie robi się zdjęć wszystkiemu

Ja też należę to tego klubu, Pan M. z tym pytaniem ma tak samo, i syn też zaczyna dołączać do tego klubu

banankochan napisał(a):Witam, zasiadam aby śledzić wasze dalsze losy, bo muszę czekać do końca sierpnia prawie

Zapraszam, relacja będzie skończona do 8 lipca, bo wtedy startujemy