Co do tej ceny za hotel Wojtku, to nie mam doświadczenia i się nie orientuję, jak to jest naprawdę. Może masz rację i wszyscy dajemy się kiwać, bo spotkani przez nas Polacy (oczywiście, że będzie o Was też odrobina drodzy Czytacze niezalogowani
Plavacu - bedzie jutro (tzn. już chyba jest dziś
Buberku - ale się śmiałam, bo w Twoim mostarskim kibelku byłam wtedy, kiedy Ty byłeś tutaj
To o meczecie wspomnę, kiedy wrócimy do Lehu, a o biżuterii będzie jak pójdziemy handlować
No Leh to nie dziura!!! Dziura tylko w takim sensie, że na końcu świata. Ale cywilizacja prawie pełna!
To do zaś!!!

.png)
.png)
.png)
w przygotowywaniu kolejnych odcionków .png)