GPS-urządzenia do nawigacji,palmtopy,oprogramowanie,POI.

Z pakietem trzeba uważać traffic dużo nie pobiera a są opy którzy za pakiet chcą więcej niż by normalnie za mb wyszło. Czyli po 25 groszy jest obecnie;)

Ja mam w Plusie za 24 zł - 250 mB w UE

Brutaka napisał(a):Dziękuję serdecznie wszystkim za odpowiedzi w sprawie TomTom - nowe urządzenie zakupione. Padło na TomTom 25CEE z dożywotnią aktualizacją map.

W tym roku nie jadę już odrzutowcem więc potrzeba coś ciut mniejszego

Mam taką i naprawdę sprawdza się ...tylko miałem z 3-letnią aktualizacją

mervik napisał(a):Mam taką i naprawdę sprawdza się ...tylko miałem z 3-letnią aktualizacją

Urządzenie faktycznie jest bardzo dobrej jakości pod względem wykonania.

Czas uruchomienia oraz wykrycia sygnału GPS bardzo szybki.

Doskwiera brak jakiegokolwiek wsparcia (możliwości) importu własnej trasy z popularnych aplikacji.

"My TomTom" również nie obsługuje wersji Start 25 CEE.

Na całe szczęście system operacyjny urządzenia poza wyborem początku i końca trasy daje opcję "jedź przez" co ratuje całkowicie sytuację.

Tworzymy uprzednio punkty przelotowe naszej trasy jako "ulubione" i bez problemu wskazujemy je podczas planowania.

Poważnym minusem jest brak możliwości zapisywania własnych tras (lub jeszcze tego nie odkryłem).

Mimo to nawigacja jest przyjemna w użytku i godna polecenia.

A co polecacie na androida? A może ktoś z Was jechał na mapach google?

jaypablo napisał(a):A co polecacie na androida? A może ktoś z Was jechał na mapach google?

Tak, w tym roku trasa w obie strony na GM oraz na seryjnej w VW

Obie spisały się doskonale

Jadąc DO GM wskazywało trasę przez Breclav lecz w pewnym momencie na CB zaczęli mówić o śmiertelnym wypadku na autostradzie i po chwili GM sam przeliczył trasę przez Mikulov

W tym roku w obie strony ładnie prowadziła mnie AM a w miastach gdzie szukałem stacji paliw podpierałem się navi w Oplu Z.
Powiem, że o ile w poprzednich wersjach AM bywało różnie (gubienie sygnału, przypadki "wyprowadzania w pole"), o tyle w ostatniej (mam z połowy maja) byłem mile zaskoczony. ZERO błędów.

P.S.
Może dlatego, że zmieniłem prowadzącego na T. Knapika

Yanush napisał(a):W tym roku w obie strony ładnie prowadziła mnie AM a w miastach gdzie szukałem stacji paliw podpierałem się navi w Oplu Z.
Powiem, że o ile w poprzednich wersjach AM bywało różnie (gubienie sygnału, przypadki "wyprowadzania w pole"), o tyle w ostatniej (mam z połowy maja) byłem mile zaskoczony. ZERO błędów.

P.S.
Może dlatego, że zmieniłem prowadzącego na T. Knapika

AM Android na telefon? Jaka dokładnie wersja?
Całą drogę nią jechałeś? A dogrywałeś sobie jakieś punkty POI? Mi by zależało na stacja gdzie jest LPG.

jaypablo napisał(a):AM Android na telefon? Jaka dokładnie wersja?
Całą drogę nią jechałeś? A dogrywałeś sobie jakieś punkty POI? Mi by zależało na stacja gdzie jest LPG.

AM w navi MODECOM MX3, wersji teraz nie pamiętam (jestem poza jej zasięgiem).
Jechałem całą drogę z nią, odcinki trasy podzieliłem na kilka (jedne były płatne, inne nie). POI z LPG dogrywane z mylpg.eu.

A czy można wgrać punkty POI do google maps offline? Interesują mnie stacje z LPG.

Ściągnij sobie apkę myLPG.eu ze sklepu.
https://www.mylpg.eu/mobile

Myślę, że AM jest bardzo dobrą mapą offline, jednak chcąc ominąć korki, wypadki, trzeba jechac na czymś co w czasie rzeczywistym zbiera dane o ruchu drogowym a takie aplikacje zazwyczaj sa płatne.
Wiadomo, jest gro ludzi, którzy twierdzą, że navi ogłupia i niektórzy nawet do kibla chodzą na navi a jak sie jedzie 4 raz tą sama trase to po co w ogóle nawigacja skoro zna się drogę. Tez tak uwazałem do momentu az nie zacząłem korzystać z nawigacji "społecznosciowej". Najpierw Yanosik a potem płatny NaviExpert.
W Polsce rewelacyjnei spisuje się NaviExpert. Obecnie nie wyobrażam sobie jeździć gdziekolwiek bez NE. Po mieście bdb omija korki. Nie znam na pamiec gdzie sa zweżenia i remonty a w miescie co rusz gdzies coś robią. Polska w budowie, ekspresówki w budowie przez co cierpią drogi lokalne. NE czy Yanosik dobrze sobie z tym radzą. NE wg mnie lepiej. To samo trasy za miasto po kilkaset km. NIe jest fajnie stanąc gdzies w korku na słońcu z dzieckiem na pokładzie.
Nie jestem już w stanie zliczyc ile naście godzin zaoszczędziłem nie stojąc w korkach a omijając wypadki, na podstawie tego co pokazuje NE. Na autostradzie taka informacja to zbawienie a jak wiadomo do CRO, większośc tras to autostrady.

Co do jazdy za granicą, z opinii na forach, NE spisuje się kiepsko dlatego warto znaleźc alternatywę. Nigdy nie jechałem na navi z podłaczeniem do internetu bo roaming był zbyt drogi. Teraz sytuacja się zmieniła. Polecane są Sygic i Waze w płatnych wersjach gdyż tylko wtedy mamy ustalanie trasy na podstawie trafficu co potwierdziło kilka osób tu na forum.

Takze jakby ktoś się wybierał za granice z którąś z navigacji online omijajacej korki, to mile widziana będzie recenzja.

Bigbluee napisał(a):
Takze jakby ktoś się wybierał za granice z którąś z navigacji online omijajacej korki, to mile widziana będzie recenzja.

Pewnie nie go końca o to Ci chodziło ale w obie strony jechałem na google maps online i dobrze się sprawdziło

piotrulex napisał(a):

Bigbluee napisał(a):
Takze jakby ktoś się wybierał za granice z którąś z navigacji online omijajacej korki, to mile widziana będzie recenzja.

Pewnie nie go końca o to Ci chodziło ale w obie strony jechałem na google maps online i dobrze się sprawdziło

Chyba właśnie między innymi o to Ja pojadę we wrześniu na TomTom`ie online i nie omieszkam zrecenzować po powrocie.

Napisz czy google maps nie miało pewnych problemów z poprawnym wcelowaniem się z komunikatami o skrętach. Kiedyś próbowałem i był to mój główny zarzut.