Gdzie konkretnie kupić winietę

a czy może ktoś podpowiedzieć gdzie najlepiej kupić winietę na Czechy jadąc od Niemiec ze strony Dresdna w kierunku Pragi?

Agee79 napisał(a):a czy może ktoś podpowiedzieć gdzie najlepiej kupić winietę na Czechy jadąc od Niemiec ze strony Dresdna w kierunku Pragi?

Na pierwszej lepszej stacji paliw
np tu https://www.google.pl/maps/place/CZE+E5 ... ab366d2b59

liczyłam na bardziej konkretną odpowiedź ale dzięki mimo wszystko

ed. o dzięki za skonkretyzowanie

Agee79 napisał(a):liczyłam na bardziej konkretną odpowiedź ale dzięki mimo wszystko

ed. o dzięki za skonkretyzowanie

Po co precyzować , wystarczy zajechać na stację zapytac się o winiety i problem z głowy.
Ale zawsze można pojechać ma Monachium i nie trza kupować winiety na CZ.

Witam. Ja jednak polecam, aby bez nerwów, stresu i stania w godzinnej kolejce zaopatrzyć się w winiety jeszcze w Polsce. Jadący z północy Polski popularną "gierkówką" mogą to zrobić kilka km za Częstochową w miejscowości Wanaty. Budka stoi przy samej trasie przy znaku kierującym na Kamienicę Polską. Można kupić tam winiety na Czechy, Austrię, Słowację i Słowenię. Ja jadąc w II połowie czerwca na RAB właśnie tam kupiłem wszystkie potrzebne winiety i kamizelki dla dzieciaków bo miałem tylko 2.

PS Czy to prawda, że w Czechach kamizeli muszą posiadać wszyscy pasażerowie samochodu?

Jadę 14 raz i nigdy nie widziałem godzinnej kolejki po winiety .
To jakaś totalna bzdura. Od 2008 wyjeżdżam w poniedziałki i w ogóle nie doświadczam żadnych kolejek . Wcześniej jednak wyjeżdżałem w piątki i w soboty i również nie pamiętam godzinnych kolejek po winiety. Rozumiem, że minęło parę lat. Jestem w stanie wyobrazić sobie maksymalnie kilkanaście osób w kolejce (i pewnie w weekendy czasami tak bywa), ale ile trwa zakup winiety?
Kto ma ochotę kupować wszystkie winiety w budce pod Częstochową, proszę bardzo. Lecz chyba bez sensu jest tłumaczenie tego chęcią uniknięcia godzinnych kolejek

witia napisał(a): Jestem w stanie wyobrazić sobie maksymalnie kilkanaście osób w kolejce (i pewnie w weekendy czasami tak bywa), ale ile trwa zakup winiety?
Kto ma ochotę kupować wszystkie winiety w budce pod Częstochową, proszę bardzo. Lecz chyba bez sensu jest tłumaczenie tego chęcią uniknięcia godzinnych kolejek

Kolejka na Shellu przy D1 powinna być do zjazdu na Bohumin

@witia
widocznie miałem pecha, może trafiłem na zmianę zmiany . Ale tak niestety było i nie jest to bzdurą.

Miły1 napisał(a):PS Czy to prawda, że w Czechach kamizeli muszą posiadać wszyscy pasażerowie samochodu?

W przepisach jest mowa o jednej.

Ja zawsze wożę (i woziłem) komplet. Wiele nie kosztuje, a może być pomocny.

kodens79 napisał(a):

Agee79 napisał(a):liczyłam na bardziej konkretną odpowiedź ale dzięki mimo wszystko

ed. o dzięki za skonkretyzowanie

Po co precyzować , wystarczy zajechać na stację zapytac się o winiety i problem z głowy.
Ale zawsze można pojechać ma Monachium i nie trza kupować winiety na CZ.

trzeba, jeżeli chcę się zatrzymać po drodze w Pradze

Info dla jadących A1 , którzy nie lubią kupować i przepłacać PZMOT-owi i w budce pod Wanatami.

Na powszechnie znanym Shell'u w Bohuminie gdzie oczywiście bez problemu ( i wielogodzinnych kolejek ) kupujemy czeskie winiety, możemy też kupić winiety austryjackie po 248 koron. Mnie w przeliczeniu wyszło to 9 EUR a więc raptem 0,5 EUR więcej niż w Austrii. Jak dla mnie taka prowizja jest ok.

Witajcie
Wiem że to już pewnie było ale tak dla przypomnienia dla wszystkich.
Czeską winietę kupowałem na tej stacji na wiosnę, w skrócie -- wpisujemy numer rejestracyjny na części którą przyklejamy do szyby (prawy dolny róg) i na drugiej mniejszej którą zostawiamy.

A jak wygląda sytuacja w przypadku winiety austriackiej kupując na tej stacji w Bohuminie ?
O co zapytać ? PO polsku - po angielsku ?
Jak się wypełnia?

Mirosław

w austriackiej najwazniejsze to data od ktorej chcesz waznosci, sprzedawca dzirukuje przy Tobie

jak chcesz jedna to nie ma zadnego problemu, mowisz ze na 10 dni i on sam juz zdziurkuje, jak kupujesz na powort to podajesz od jakiej daty ma byc wazna

sławek78 napisał(a):A jak wygląda sytuacja w przypadku winiety austriackiej kupując na tej stacji w Bohuminie ?
O co zapytać ? PO polsku - po angielsku ?
Jak się wypełnia?

Mirosław

Jak w Bohuminie powiesz po Polsku to na 99% Cię zrozumieją

aaddaamm1 napisał(a):Na powszechnie znanym Shell'u w Bohuminie gdzie oczywiście bez problemu ( i wielogodzinnych kolejek ) kupujemy czeskie winiety, możemy też kupić winiety austryjackie po 248 koron. Mnie w przeliczeniu wyszło to 9 EUR a więc raptem 0,5 EUR więcej niż w Austrii. Jak dla mnie taka prowizja jest ok.

Liczę się z tym, że pewnie pojawią się znowu złośliwe komentarze, ale w dniu wczorajszym kolega jadący do Italii na powszechnie znanym Shellu w Bohuminie nie kupił winiet na Czechy bo ich nie było. Wrócił do Polski i kupił je gdzieś w Świerklanach.