Gdzie konkretnie kupić winietę

Jeśli stanę na przejściu Obreźje w stronę PL to mogę tam kupić winietę słoweńską, czy już za późno?
Przeczytałem, że tam mogę kupić austriacką.
Jeśli nie tam to gdzie kupić obie ?



Przepraszam - chodziło mi o przejście Gruškovje.
I już widzę na mapie.

bigredone napisał(a):...w stronę PL to mogę tam kupić winietę słoweńską, czy już za późno?

Masz na myśli, czy nie będziesz już na drodze płatnej? Czy coś z godzinami Ci chodzi po głowie?

Dzisiaj próbowałem kupić winietę na te 130 km płatnych dróg czeskich pomiędzy Pohorelicami, a Mohylnicami. Byłem już zmęczony po całej nocy za kierownicą, więc pomyślałem, że skuszę się i wydam te 310 koron. Samych koron nie miałem, ale w końcu Czechy to kraj cywilizowany i nie powinno być problemu z płatnością kartą.
Owszem mogłem sobie tak myśleć, rzeczywistość była zupełnie inna. Na samym przejściu były dwa punkty sprzedaży winietek, żadna nie obsługiwała kart. Nie zrażony tym, podjechałem kilka kilometrów na Shella i tam pytam się o możliwość kupna winietki. Pani za ladą z uśmiechem oświadczyła mi, że winietki sprzedają na recepcji w hotelu obok. Trochę mi się to dziwne wydało, ale poszedłem. Na recepcji hotelu grzecznie pytam się czy można kartą zapłacić, a pani odpowiada twierdzącą i podaje cenę .... 16 €. Hmm, w Czechach chyba nadal obowiązuje korona czeska, więc mówię, że chcę zapłacić koronami. Na co z kolei pani odpowiada, że koronami mogę zapłacić tylko gotówką. Przeliczam sobie, że 16 € to znacznie więcej niż 310 koron i jadę za darmo przez Switavy. Zyskałbym może z pół godziny, a pewnie więcej na poszukiwanie winietki bym stracił.

Swoją drogą strasznie drogie te autobahny czeskie, w punkcie na granicy były też ceny winietki słowackiej i austriackiej - odpowiednio 300 i 280 koron. Taniej niż czeskie, pomimo że i tak przelicznik €/korona był fatalny

Gizmowy napisał(a):

bigredone napisał(a):...w stronę PL to mogę tam kupić winietę słoweńską, czy już za późno?

Masz na myśli, czy nie będziesz już na drodze płatnej? Czy coś z godzinami Ci chodzi po głowie?

Myślałem o płatnych, ale już mi się wyprostowalo. Zaćmienie umysłu i pomyliłem przejścia. Dzięki

Michas napisał(a):Dzisiaj próbowałem kupić winietę na te 130 km płatnych dróg czeskich pomiędzy Pohorelicami, a Mohylnicami. Byłem już zmęczony po całej nocy za kierownicą, więc pomyślałem, że skuszę się i wydam te 310 koron. Samych koron nie miałem, ale w końcu Czechy to kraj cywilizowany i nie powinno być problemu z płatnością kartą.
Owszem mogłem sobie tak myśleć, rzeczywistość była zupełnie inna. Na samym przejściu były dwa punkty sprzedaży winietek, żadna nie obsługiwała kart. Nie zrażony tym, podjechałem kilka kilometrów na Shella i tam pytam się o możliwość kupna winietki. Pani za ladą z uśmiechem oświadczyła mi, że winietki sprzedają na recepcji w hotelu obok. Trochę mi się to dziwne wydało, ale poszedłem. Na recepcji hotelu grzecznie pytam się czy można kartą zapłacić, a pani odpowiada twierdzącą i podaje cenę .... 16 €. Hmm, w Czechach chyba nadal obowiązuje korona czeska, więc mówię, że chcę zapłacić koronami. Na co z kolei pani odpowiada, że koronami mogę zapłacić tylko gotówką. Przeliczam sobie, że 16 € to znacznie więcej niż 310 koron i jadę za darmo przez Switavy. Zyskałbym może z pół godziny, a pewnie więcej na poszukiwanie winietki bym stracił.

Swoją drogą strasznie drogie te autobahny czeskie, w punkcie na granicy były też ceny winietki słowackiej i austriackiej - odpowiednio 300 i 280 koron. Taniej niż czeskie, pomimo że i tak przelicznik €/korona był fatalny

W Mikulovie strasznie kroją turystów

Michas napisał(a):Dzisiaj próbowałem kupić winietę na te 130 km płatnych dróg czeskich pomiędzy Pohorelicami, a Mohylnicami. Byłem już zmęczony po całej nocy za kierownicą, więc pomyślałem, że skuszę się i wydam te 310 koron. Samych koron nie miałem, ale w końcu Czechy to kraj cywilizowany i nie powinno być problemu z płatnością kartą.
Owszem mogłem sobie tak myśleć, rzeczywistość była zupełnie inna. Na samym przejściu były dwa punkty sprzedaży winietek, żadna nie obsługiwała kart. Nie zrażony tym, podjechałem kilka kilometrów na Shella i tam pytam się o możliwość kupna winietki. Pani za ladą z uśmiechem oświadczyła mi, że winietki sprzedają na recepcji w hotelu obok. Trochę mi się to dziwne wydało, ale poszedłem. Na recepcji hotelu grzecznie pytam się czy można kartą zapłacić, a pani odpowiada twierdzącą i podaje cenę .... 16 €. Hmm, w Czechach chyba nadal obowiązuje korona czeska, więc mówię, że chcę zapłacić koronami. Na co z kolei pani odpowiada, że koronami mogę zapłacić tylko gotówką. Przeliczam sobie, że 16 € to znacznie więcej niż 310 koron i jadę za darmo przez Switavy. Zyskałbym może z pół godziny, a pewnie więcej na poszukiwanie winietki bym stracił.

Swoją drogą strasznie drogie te autobahny czeskie, w punkcie na granicy były też ceny winietki słowackiej i austriackiej - odpowiednio 300 i 280 koron. Taniej niż czeskie, pomimo że i tak przelicznik €/korona był fatalny

Może ci chciała sprzedać miesięczna? W sumie 4 ojro różnicy. Miałeś kartę w CZK ?

karta $ kantoru alior. Winietka oczywiście tygodniowa. cena nawet wywieszona była

A powiedzcie ta stacja shell jest na drodze z A1 do czech??? Jade z katowic dzisiaj o 22 na gliwice na A1 i juz potem do końca autostradami. Nie ma na grnicy problemu zeby znalezc cos z winietami???

marcinpalenta napisał(a):A powiedzcie ta stacja shell jest na drodze z A1 do czech??? Jade z katowic dzisiaj o 22 na gliwice na A1 i juz potem do końca autostradami. Nie ma na grnicy problemu zeby znalezc cos z winietami???

Shell jest na D1 już po czeskiej stronie. Czynny całą dobę.
Jadąc po ciemku granicy raczej nie zauważysz

marcinpalenta napisał(a):A powiedzcie ta stacja shell jest na drodze z A1 do czech??? Jade z katowic dzisiaj o 22 na gliwice na A1 i juz potem do końca autostradami. Nie ma na grnicy problemu zeby znalezc cos z winietami???

Myślę, że zauważyć granicę masz jednak szanse. Jeśli wypakujesz A1 z Gliwic i będziesz czujny jak pies potrójny , to możesz zauważyć taki znak https://goo.gl/SHZucx. Jadąc dalej śmiało z dala po prawej dojrzysz w końcu rzeczonego Shella. A tam już używając spokojnie naszej pięknej, ojczystej mowy zakupisz winietę czeską (inne póki co Ci niepotrzebne). Formy płatności dowolne, ja zapłaciłem kartą bankową i kurs był dużo korzystniejszy od kantoru w Polsce.
Co do dalszych winiet procedura jest bliźniaczo podobna.

witam, powrocilem po 4 tygodniach zbanowania za blachostke ... i widze ze LEDNICE wciaz moze poruszac sie po forum bezkarnie i wprowadzac ludzi w blad. Uchodza mu na sucho cyt. "puknij sie w swoja pusta glowke" brawo dla moderatorow !!!
Ps. czasem sie zastanawiam , czy nie jest to osoba wynajeta do podbijania tematow!?

Gizmowy napisał(a):

marcinpalenta napisał(a):A powiedzcie ta stacja shell jest na drodze z A1 do czech??? Jade z katowic dzisiaj o 22 na gliwice na A1 i juz potem do końca autostradami. Nie ma na grnicy problemu zeby znalezc cos z winietami???

Myślę, że zauważyć granicę masz jednak szanse. Jeśli wypakujesz A1 z Gliwic i będziesz czujny jak pies potrójny , to możesz zauważyć taki znak https://goo.gl/SHZucx. Jadąc dalej śmiało z dala po prawej dojrzysz w końcu rzeczonego Shella. A tam już używając spokojnie naszej pięknej, ojczystej mowy zakupisz winietę czeską (inne póki co Ci niepotrzebne). Formy płatności dowolne, ja zapłaciłem kartą bankową i kurs był dużo korzystniejszy od kantoru w Polsce.
Co do dalszych winiet procedura jest bliźniaczo podobna.

Zgadza się, tę stację widać doskonale, nawet (a może zwłaszcza) w nocy.
Dodam tylko, że czasem może być tam problem z winietami-sam byłem zaskoczony, gdy w nocy z 3 na 4 sierpnia na drzwiach do stacji wisiała kartka z napisem "winiety wyprzedane".
Jednak nawet w tej sytuacji nie ma co się martwić, bo winiety są wymaga dopiero od końcówki Ostrawy a w samej Ostrawie są stacje, na których można kupić winiety, dojazd do nich był opisywany chyba nawet w tym wątku.
Odnośnie wspomnianego braku winiet-miałem już winietę

moody78 napisał(a):Czy ktoś się orientuje, gdzie można kupić winietę na Austrię po godzinie 22:00, wjeżdżając do ww. kraju z objazdu M-L-P (czyli na powrocie z Cro)?

W ubiegłym roku wracaliśmy z Cro przez M-L-P . Przez korki po drodze przybyliśmy do Mureck ok. godz 1.00 w nocy niedziela, niestety wszystkie stacje paliw zamknięte przez co nie mogliśmy zakupć winiety. Poszukując stacji 24h dojechaliśmy do Leibnitz w której znaleźliśmy jedyny chyba otwarty lokal w tym mieście - posterunek policji . Policjant poinformował, żeby wjechać na autostradę i na najbliższej stacji zakupić winietę ponieważ wszystkie stacje poza autostradą są zamknięte (otwierają o 6 rano w poniedziałek). Jak się później okazało nie byłem jedyny na pierwszej stacji bez winiety

Austriacy lubią w nocy spać, a jeśli chodzi o winietki, to twierdzą, że można je kupić bez problemu w internecie,
z dostawą do domu ( np. tolltickets ).
Więc nie ma zmiłuj się, jak kogoś złapią na autobahnie bez winietki

gregk napisał(a):

moody78 napisał(a):Czy ktoś się orientuje, gdzie można kupić winietę na Austrię po godzinie 22:00, wjeżdżając do ww. kraju z objazdu M-L-P (czyli na powrocie z Cro)?

W ubiegłym roku wracaliśmy z Cro przez M-L-P . Przez korki po drodze przybyliśmy do Mureck ok. godz 1.00 w nocy niedziela, niestety wszystkie stacje paliw zamknięte przez co nie mogliśmy zakupć winiety. Poszukując stacji 24h dojechaliśmy do Leibnitz w której znaleźliśmy jedyny chyba otwarty lokal w tym mieście - posterunek policji . Policjant poinformował, żeby wjechać na autostradę i na najbliższej stacji zakupić winietę ponieważ wszystkie stacje poza autostradą są zamknięte (otwierają o 6 rano w poniedziałek). Jak się później okazało nie byłem jedyny na pierwszej stacji bez winiety

I dlatego bezpieczniej jest kupować winietę po słoweńskiej stronie granicy między Słowenią i Chorwacją.
Tutaj, nawet jest austriacka winieta na wystawce. I przyjmują płatności kartą.
Dodam, że to miejsce nie pierwszy raz już się przewija, jako źródło winiet.