Fotorelacja Turcja 2008 :D:D

napisał(a) **Fluktus** » 11.10.2008 11:35

Piotrek_B napisał(a):Fluktus - mam małe pytanie.
Czy dobrze rozumię Te wycieczki robiłeś sobie na własną rękę a jakiś hotel + samolot miałeś wykupiony w Antalyi
Czy może robiłeś tą trasę samochodem z Polski
Leszek Skupin napisał(a):Jak tam jest pięknie Piotrek, nie ma bata, bez żalu zmienię kierunek na Turcję... Jedziemy razem :

Lesiu - temat jak najbardziej aktualny
Tyle, ze ogladając tu czy na innych stronach www relacje z TR zaczyna mnie meczyć zmiana koncepcji.
Coraz częściej myślę o "zdradzie" Turcji hellenistycznej na rzecz tej bardziej "dzikiej" czyli Anatolia, pogranicze z Irakiem i Syrią
Ale.......spokojnie mamy czas na dyskusje. Ten rejon ma to do siebie, że nie trzeba martwić się o wcześniejszą rezerwacje itp. duperele
Wystarczy lać paliwo i jak mawiał klasyk - "Alleluja i do przodu"
Pozdrav

Tak, wycieczki były na własną rękę (Kapadocja samochód, Antalia Perge Side lokalnymi autobusami) - tylko nie mówcie w wypożyczalni że chcecie jechać do Kapadocji bo to kawał drogi i mogą nie chcieć pożyczyć samochodu :lol:

.

napisał(a) **maslinka** » 11.10.2008 12:03

Fluktus, zdjęcia rewelacja :!:

Oj, kusisz, kusisz na zmianę kierunku. Te pustkowia, inny świat, inna kultura. Muszę się kiedyś porwać na dalszy wyjazd i niestety lot samolotem, który się z tym wiąże. Fajnie, że wypożyczyliście samochód i zobaczyliście taką Turcję, której nie da się poznać, będąc w hotelu i jeżdżąc na fakultatywne wycieczki. Czekam na dalszy ciąg relacji. Pozdrav :papa:

napisał(a) **Fluktus** » 11.10.2008 12:48

maslinka napisał(a):Muszę się kiedyś porwać na dalszy wyjazd i niestety lot samolotem, który się z tym wiąże.

Ojj ale dlaczego "niestety lot samolotem"

. Ja cały rok czekałem na ten lot heh. W ostatniej chwili zmienili nam porę lotu i do Turcji lecieliśmy w nocy ale za to powrót był rano a widoki były takie:
Góra Davraz i jezioro Burdur (tuż pod skrzydłem):
Obrazek

Cieśnina Bosfor i Stambuł (niestety już przez zapaćkane okno :lol:

)

napisał(a) **Jolanta M** » 11.10.2008 13:12

Fluktus! Normalnie mi kopara do samej ziemi opadła na widok fot i opisów. Kolory - bajka!!!

Ale sobie wyprawę zrobiliście!!!

Kapadocja to jedno z miejsc na świecie, w których też chciałabym się kiedyś znaleźć. Niesamowite miejsce.

A co do lotu samolotem... heheh. W sumie faktycznie nie ma co wybrzydzać, jeśli to też część wyprawy. :lol:

Ostatnio, gdy leciałam na Krym, to nawet chmury mi się podobały. Śnieżne pola, lodowe góry i baranki pasące się na niebieskich łąkach. I to widziane z góry. Wszystko ma swój urok. :lol:

Dzięki za super relację!!!

Pozdrav
Jola

napisał(a) **maslinka** » 11.10.2008 13:16

Widoki z samolotu piękne

. Tylko ja, póki co, odczuwam (chyba dosyć naturalny) strach przed lataniem, ponieważ jeszcze nigdy nie unosiłam się nad ziemią. Lubię wyzwania - wysokogórską wspinaczkę, nurkowanie - to, przed czym niektórzy odczuwają lęk. Ale nad tymi sprawami mam przynajmniej kontrolę. W locie samolotem przeraża mnie to, że nie mam żadnego wpływu na to, co się dzieje, żadnej kontroli i że jest tak straaaasznie wysoko. No, ale kiedyś trzeba będzie przełamać ten strach. W końcu świat to teraz globalna wioska i korzystanie z samolotu jest czymś normalnym.

napisał(a) **Fluktus** » 11.10.2008 13:24

Powiedzmy sobie szczerze. Chyba tylko wariaci nie boją się latać. :lol:

Myślę ża każdy w mniejszym lub większym stopniu odczuwa niepokój. Wystarczy zwrócić uwagę na głośne westchniania ludzi kiedy samolot wykonuje ostry skręt na skrzydło. Pierwsze skojarzenie to zawsze będzie "cholera coś jest nie tak spadamy!!"

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 11.10.2008 13:45

Fluktus napisał(a):.... Chyba tylko wariaci nie boją się latać. ....

Jestem WARIATEM :lol:

napisał(a) **Fluktus** » 11.10.2008 13:47

Piotrek_B napisał(a):
Fluktus napisał(a):.... Chyba tylko wariaci nie boją się latać. ....

Jestem WARIATEM

PSSSSSS...... ja też :lol:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 11.10.2008 13:55

maslinka napisał(a):Widoki z samolotu piękne . Tylko ja, póki co, odczuwam (chyba dosyć naturalny) strach przed lataniem, ponieważ jeszcze nigdy nie unosiłam się nad ziemią. Lubię wyzwania - wysokogórską wspinaczkę, nurkowanie - to, przed czym niektórzy odczuwają lęk. Ale nad tymi sprawami mam przynajmniej kontrolę. W locie samolotem przeraża mnie to, że nie mam żadnego wpływu na to, co się dzieje, żadnej kontroli i że jest tak straaaasznie wysoko. No, ale kiedyś trzeba będzie przełamać ten strach. W końcu świat to teraz globalna wioska i korzystanie z samolotu jest czymś normalnym.

Maslinka - sa ludzie, którzy do samolotu nie wsiądą i JUŻ :!:

Bez jakiegokolwiek uzasadnienia :!:

Jak tak masz to nic nie stoi na przeszkodzie żeby jechać samochodem.
Trochę to trwa ale i ma też duzo plusów - np. WOLNOŚĆ :!:

Zawsze na poczatek możesz wyskoczyć w rejon Morza Egejskiego na odcinku Canakkale - Izmir.
W tym rejonie masz tyle pozostałości po kulturze hellenistycznej że nawet u Greków tego nie uświadczysz.
Jest co tam robić + nie tak daleko do Istanbulu.
Ceny hoteli......marzenie

napisał(a) **maslinka** » 11.10.2008 14:08

Dokładnie, Piotrek, jazda samochodem ma mnóstwo plusów - jedziesz, gdzie chcesz, nie podoba się - jedziesz dalej, odkrywając po drodze wiele ciekawych miejsc. Samolot ma jedną podstawową zaletę - szybkość dotarcia tam, gdzie się chce. A rejony Morza Egejskiego - pięknie i niedaleko, kto wie, może nawet za rok, muszę tylko przekonać mojego męża, że na wakacje można jechać nie tylko do Chorwacji :lol:

napisał(a) **carnivalka** » 11.10.2008 14:16

Jeżeli chodzi o Turcję to samolot nie ma żadnego ekonomicznego znaczenia,jeżeli chce się ją porządnie zwiedzić.Tylko autko i swoje hotele,które tu są bardzo tanie.Wyjątkiem jest Stambuł .

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 11.10.2008 14:19

carnivalka napisał(a):.....Tylko autko i swoje hotele,które tu są bardzo tanie.Wyjątkiem jest Stambuł .

Jeżeli masz na myśli hotele w Istanbule i ich ceny to nie zgodzę się z Tobą że tam jest jakoś wyjątkowo drogo.
Istanbul oferuje hotele na każdą kieszeń.
Mówiąc o tych tańszych hotelach nie mam na myśli zapleśniałych nor :lol:

8-10 euro za osobę (po negocjacji) ze śniadaniem w centrum Istanbulu w skromnym ale czystym hotelu to nie jest żaden wyczyn, żeby znaleźć.

napisał(a) **carnivalka** » 11.10.2008 14:37

Piotrku nie mam na myśli zapleśniałych nor ,chodzi tylko o to ,że właśnie Stambuł posiada w Turcji najdroższe noclegi, ten sam a raczej hotel tego samego typu kosztuje w Stambule np 10 euro za osobę, a za tą samą cenę np w Pamukale czy Kapadocji czy nawet nad morzem w Dalyan masz porządny nocleg.Nie wiem co prawda dokładnie z autopsji jak w tej chwili jest w Stambule ponieważ ostatnio byłam tam 19 lat temu i płaciłam za porządny ,czysty hotel 5 dolarów za osobę.Ale to było dawno temu i wyleczyłam się ze Stambułu raz na zawsze.Co nie znaczy ,że nie warto tam zajrzeć.
Pozdrawiam.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 11.10.2008 16:11

Carnivalka - za 5 dolców to może i by aktualnie coś trafił w Istanbule ale to byłaby właśnie ta zatęchła nora, gdzie do łazienki trzeba by było wchodzić w gumofilcach i to na własną odpowiedzialność :lol:

Dziś realna cena za dobry nocleg to od 8 euro za śniadaniem w górę - oczywiście po negocjacji.
Pozdrav :papa:

Edit: Fluktus - mam nadzieję, że nie masz do nas żalu, że robimy sobie w Twoim wątku dyskusje na inne tematy tureckie :wink:

napisał(a) **Leszek Skupin** » 11.10.2008 17:25

Fluktus napisał(a):...

...

Niektórzy robią zdjęcia ze szczytów gór, niektórzy robią zdjęcia pod wodą, niektórzy robią zdjęcia z powierzchni wody (z jachtu), ale te zdjęcia.....

Jola napisała wszystko. Kopara mi opadła Obrazek

i podnieść się nie chce

Wielki szacun za taką fotę Obrazek

Fantastyczna "skóra" ziemi