napisał(a) janniko » 25.05.2009 09:41
Niestety Polacy już tak nie kochają i nie wspierają p. Kubicy i myślę, że biedakowi brakuje naszego wsparcia. W mediach zupełnie go nie widać. A szkoda, bo uważam, że chłopak jeszcze pokaże na co go stać. A wtedy wszyscy, którzy obecnie po nim "jadą" zaczną wyśpiewywać peany i grzmieć jak to trzymali cały czas kciuki i jacy to byli wierni i lojalni.
Ale to już taka nasza cecha narodowa.
Podobnie było (i jest) z Małyszem. Póki zdobywał szczyty, było OK, był number One , pomniki z czekolady mu stawiano itp. A teraz? Wciąż tylko utyskiwania, że taki, owaki i siaki..
A nie można by tak było trochę wdzięczności okazać za to, że wyniósł nasze skoki na szczyty i teraz pozwolić mu trenować innych i cieszyć się osiągniętą pozycją?
Jakże szybko zapominamy o naszych bohaterach, jak mało w nas wdzięczności za to co dla nas zrobili
A Borus? A inni...?
Niestety, taka już jest obecna Polska!