Formuła 1

GP Malezji
1. Hamilton
2. Vettel
3. Botas

Bardzo ciekawie wygląda klasyfikacja po Melbourne i Sepang

Klasyfikacja kierowców F1 2015

1. L. Hamilton UK Mercedes 42
2. S.Vettel D Ferrari 40
3. N. Rosberg D Mercedes 33
4. F. Massa BRA Williams 20
5. K. Raikkonen FIN Ferrari 12
6. F.Nasr BRA Sauber 10
7. V. Bottas FIN Williams 10
8. D. Ricciardo AUS Red Bull 9
9. N. Hulkenberg D Force India 6
10. M. Verstappen D Toro Rosso 6
11. C. Sainz Jr E Toro Rosso 6
12. M. Ericsson SWE Sauber 4
13. D. Kwiat RUS Red Bull 2
14. S. Perez SUI Force India 1
15. R. Grosjean D Lotus 0
16. J. Button UK McLaren 0
17. R. Merhi E Manor 0
18. P. Maldonado VEN Lotus 0
19. F. Alonso E McLaren 0
20. K. Magnussen DK McLaren 0
21. W. Stevens UK Manor 0

Klasyfikacja zespołów F1 2015

1. Mercedes Mercedes 76
2. Ferrari Ferrari 52
3. Williams Williams 30
4. Sauber Toro Rosso 14
5. Toro Rosso Toro Rosso 12
6. Red Bull RBR 11
7. Force India Force India 7
8. Lotus Lotus 0
9. McLaren RBR 0
10. Manor 0

Nie spodziewałem się Vettela na 1 miejscu.
Po treningach faktycznie tempo zaskakująco dobre ale żeby na 1 miejsce.
Tekst wyścigu:
Lewis - nie te opony człowieku.

GP Chin

1. Hamilton
2. Vettel
3. Nasr

GP Bahrajn

1. Hamilton
2. Vettel
3. Rosberg

GP Bahrain
1. Hamilton
2. Raikkonen
3. Vettel

GP Hiszpanii

1. Rosberg
2. Hamilton
3. Vettel

GP Monaco

1. Rosberg
2. Hamilton
3. Vettel

Gratulacje Jacku , świetny strzał

piotrf napisał(a):Gratulacje Jacku , świetny strzał

Bez przesady...poprzednio lepiej poszło.

W tym roku nie trzeba się bardzo starać żeby trafić podium, ewentualnie kolejność tych trzech nazwisk się zmienia

dids76 napisał(a):W tym roku nie trzeba się bardzo starać żeby trafić podium, ewentualnie kolejność tych trzech nazwisk się zmienia

Dokładnie, nuda Panie, nuda.

Vjetar napisał(a):

dids76 napisał(a):W tym roku nie trzeba się bardzo starać żeby trafić podium, ewentualnie kolejność tych trzech nazwisk się zmienia

Dokładnie, nuda Panie, nuda.

Trzeba mieć nadzieję , że zmienią scenariusz
Sezon jeszcze trwa . . .

Przyznam się, że trochę się załamałem zawartością tego wątku Niby forum turystyczne, a tutaj zamiast zastanawiać się, jak można by się w miarę tanio przemieścić na jakieś Grand Prix, wolicie teoretycznie typować przed telewizorem Bez obrazy. Nie mam nic przeciwko luźnym rozmowom o sporcie, ale może pójdźmy krok dalej. W końcu np. do Austrii, Włoch, Belgii, czy na Węgry można dojechać wcale nie tak wysokim kosztem Ktoś ma może jakieś doświadczenie w wyjazdach na wyścigi F1?

Greg40 napisał(a):Przyznam się, że trochę się załamałem zawartością tego wątku

Greg40 napisał(a):Ktoś ma może jakieś doświadczenie w wyjazdach na wyścigi F1?

Kiedyś coś było:
f1-wegry-t32375.html
portugalia-samochodem-t36730-60.html#p979548