Euro ponad 4 zł !

bez przesady z tym 10zl za euro
Sytuacja w europie sie ustabilizuje ,zaczną drukowac euro i wszystko bedzie cacy przez jakiś czas.
Dobrze ze chociaż euro/kuna wychodzi lepiej niz rok czy 2 lata temu ,gdyz teraz mamy ok 750 kun za 100euro a bylo 710-730 w poprzednich wakacjach

domingos nie wiem ,czy sie stabilizuje.Na nasze szczęście wczoraj i dziś i jutro giełda nieczynna,bo po wczorajszym obniżeniu ratingu Węgier do poziomu śmieciowego,wiesz jaka by wczoraj na giełdzie u nas reakcja była Może przez weekend emocje opadną,przeanalizują sobie inwestorzy wszystko,ale nasza waluta przez Węgry obrywa. Dlaczego ? Ano dlatego,że kupa inwestorów zagranicznych jak ma zainwestowaną kasę na Węgrzech to i raczej u nas ,więc jak wychodzą z Węgier to automatycznie czyszczą i u nas aktywa i stąd złotówa słabnie oraz nasze GPW ,chociaż sytuacja gospodarcza Polski jest w dobrej kondycji. Już Euro zbliża sie pod 4,6zł boje się, że może być podejście pod 5zł na jakiś okres ,tylko żeby ten okres nie trafił się w wakacje.
Teoretycznie Euro-PLN powinno słabnąć za wzgledu na Mistrzostwa,bo będzie napływ tej waluty u nas co za tym idzie za mniejszą kwotę kantory zaczną skupować,ale właśnie może część inwestorów właśnie próbuje osłabić złotówkę ,aby właśnie w trakcie mistrzostw za eurasy wziąć jak najwięcej PLNów .Myślę ,że mogą podpompować Euro nawet pod 5zł,aby w wakacje kurs zszedł do niższych poziomów ok. 4-4,30zł ze względu na napływ tej waluty u Nas.To taki drugi aspekt.[/b]

owszem ma to wplyw na naszą GPW,ale na walute w małym stopniu
Najgorsze jest to ze traci euro do USD i to nas zabija
Jesli kurs euro/usd bedzie szedł w gore do poziomu 1,4-1,5 to i zlotowka bedzie sie umacniać
Poki co słabo to wyglada i oby nie bylo euro/usd 1/1

domingos napisał(a):Najgorsze jest to ze traci euro do USD i to nas zabija

Można prosić o rozwinięcie tematu.

Chodzi o płatność za gaz ?

Nie chcę straszyć ale dziś słyszałem prognozę na lato 2012...a niech tam - napiszę...5,20

Na szczęście to tylko prognoza
Oby się nie sprawdziła

Jacek S napisał(a):Nie chcę straszyć ale dziś słyszałem prognozę na lato 2012...a niech tam - napiszę...5,20

Wszystko możliwe. Dzisiaj w radio podawali, że w okolicach Szczecina disel jest po 6.00zł!!!!! A 95Pb zbliża się do tej granicy!!.
Możemy tworzyć różne scenariusze, a i tak nikt niczego nie przewidzi.
Byłoby to zbyt proste i wiele "firm doradczych" mogłoby zamknąć swoje interesy.
Teraz wszyscy na potegę boją się powtórek Grecji i Włoch i będą wciskać o problemach, aby to wykorzystać oczywiście na swoją stronę.
A unijnni Fachowcy i nie tylko, będą zarabiać fortuny (europosłowie także), zastanawiając się czy marchewka to warzywo, czy owoc lub nad zagięciem prawidłowego banana.
Dodatkowo już myślą o stworzeniu (dla swoich kolesiów) dodatkowych central i unijnych urzędów.
PZDR.

Jacek S napisał(a):Nie chcę straszyć ale dziś słyszałem prognozę na lato 2012...a niech tam - napiszę...5,20

a ja właśnie słyszałem w radio prognozę bodajże z zeszły piątek, że od drugiej połowy roku euro ma tanieć i na koniec roku ma być ok 4,30 zł a i ma się stan tanienia utrzymać do roku 2014 kiedy to euro będzie warte ok 3,90 zł... ale jak juz napisałem kilka postów wcześniej była prognoza, że może w połowie 2012 kosztowac prawie 6 zł więc ja już raczej prognozami sobie głowy nie zawracam... nie ma sensu się denerwować...

na dzien dzisiejszy złotówka się umacnia i miejmy nadzieje ze potrwa to dłużej, co do prognoz długoterminowych myśle ze to wróżenie z fusów.Zastanawiam sie czemu nikt nie interesuje sie kursem Kuny?? czyżby wszytkim w PL płacili juz w Euro ?? ja jednak dostaje w PLN-ach

fasola napisał(a):Zastanawiam sie czemu nikt nie interesuje sie kursem Kuny?? czyżby wszytkim w PL płacili juz w Euro ?? ja jednak dostaje w PLN-ach

Może dlatego, że kurs kuny jest połączony na sztywno z kursem euro.

mam jednak troche inne zdanie patrząc na kursy walut przez dłuższy okres.Kurs Kuny wzrósł kilkanascie groszy a Euro kilkadziesiąt.Obecnie złotóweczka sie umacnia.Oby tak dalej

Niech się umacnia ,ponieważ muszę kupić parę koła papierów

Właśnie. Coraz lepsze wyniki osiąga złotówka do euro. Dzisiaj to już bodajże 4,35. Ciekawe czy jeszcze się coś umocni czy już będzie słabnąć... Według mnie do 4,33-33 powinno zejść do końca tygodnia. Ciekawe co będzie potem. Myślę, że jakąś część złotówek warto wymienić, co by się nie okazało, że potem euro będzie coraz droższe...

Też myślę o zakupie części Euro na konto wakacji ale chyba poczekam jeszcze do przyszłego tygodnia.
Może złotówka się jescze trochę umocni...... obym się tylko nie przeliczyła

sviva napisał(a):

Jacek S napisał(a):Nie chcę straszyć ale dziś słyszałem prognozę na lato 2012...a niech tam - napiszę...5,20

a ja właśnie słyszałem w radio prognozę bodajże z zeszły piątek, że od drugiej połowy roku euro ma tanieć i na koniec roku ma być ok 4,30 zł a i ma się stan tanienia utrzymać do roku 2014 kiedy to euro będzie warte ok 3,90 zł... ale jak juz napisałem kilka postów wcześniej była prognoza, że może w połowie 2012 kosztowac prawie 6 zł więc ja już raczej prognozami sobie głowy nie zawracam... nie ma sensu się denerwować...

Prognoza w lipcu na grudzień 2011 była 3,80 a było dużo drożej . Wszystko należy porównać do prognozy pogody , zgadnę albo nie zgadnę . Być może ( nie , nie perfumy za komuny ) , euro w drugiej połowie roku będzie tylko wspomnieniem i wrócimy do marki jako rzeczywistego i realnego przelicznika. Narodowe waluty powrócą do łask , a Chorwaci niech się zastanowią przed referendum czy chcą do Unii czy nie ?