Euro ponad 4 zł !

Popiel napisał(a):

jac61b napisał(a):"Rz" przypomina, że Goldman Sachs jeszcze w grudniu zalecał sprzedawanie złotego i czeskiej korony. Dziś przyznaje, że złoty jest niedowartościowany. Osłabienie walut Europy Wschodniej przestaje być związane z sytuacją gospodarczą, a staje się wynikiem gry spekulacyjnej. Nie zamierzamy dłużej brać w tym udziału ; napisali analitycy Goldman Sachs w nocie opublikowanej przez agencję Bloomberg. Jednocześnie przyznali, że uwzględniając koszt pieniądza bank zarobił na grze walutami naszego regionu 8 proc.
no i wszystko jasne...

W Goldman Sachs doradza Kazimierz Marcinkiewicz

Kilka głosów z forum Bankier.pl

Banki wywożą z Polski miliardy złotych

Szefem bankowości inwestycyjnej JP Morgan na Europę Środkowo-Wschodnią jest Cezary Stypułkowski – słynny eksprezes Banku Handlowego związanego z aferą FOZZ. W polskich spółkach należących do UniCredit pracuje lub pracowało z kolei wielu ludzi związanych z KL-D i PO, m.in. Jan Krzysztof Bielecki oraz obecny minister finansów Jacek Rostowski.

Banki wywożą z Polski miliardy złotych

Kryzys jest w ogromnym stopniu w naszych głowach. Obserwowane pogorszenie nastrojów jest coraz większe. Brak skłonności do robienia zakupów i wydawania pieniędzy też.
Zaczyna się szukanie winnych......
Jak to wszystko jest silne widać choćby śledząc ten wątek na naszym forum.

Tak naprawdę to wszystko już było. Pamiętacie film Olivera Stonea Wall Street? http://www.filmweb.pl/f1066/Wall+Street,1987

Kryzys jest w ogromnym stopniu w naszych głowach. Obserwowane pogorszenie nastrojów jest coraz większe. Brak skłonności do robienia zakupów i wydawania pieniędzy też.

Kryzys pogłębiają środki masowego przekazu. Jak włączamy telewizor to tylko kryzys, kryzys, upadki. W gazetach to samo. Im straszniejszy tytuł tym sprzedaż rośnie.
I tak te wszystkie czarne informacje robią nam wodę z mózgu i pogłębiają panikę i strach.
Z racji swojego zawodu jeżdżę dużo po polskich zakładach i naprawdę nie jest tak źle jak wygląda to z mediów. Są zakłady, które cienko przędą, ale są też takie, które prosperują i zatrudniają nowych pracowników.
Pozdrawiam

YacYamaha - jakie mądre głowy,co ci dały te pazerne głowy ,które walczą o swój lepszy byt kosztem zwykłych ludków i nic tego nie usprawiedliwia

Ziomek - przeczytaj na spokojnie to co wcześniej napisałem.
Zapytaj kilku ekspertów, poczytaj co mówi np. pan Balcerowicz, Orłowski czy Zuber. I każdy z nich ma rację - a Wiesz dlaczego?
Inna strona kryzysu - z tego co wiem jak jest bessa to też dobrze - a Wiesz dlaczego?
A żeby nie było - mnie też martwi obecny kurs złotego.

Czy można przyjąc że aktualny kurs wymiany w banku w Cro np, w Kninie będzie taki jak na tej stronie czy to jest kurs międzybankowy?
http://www.hnb.hr/tecajn/htecajn.htm

Jakoś dziwnie wysoki kurs euro zbiegł się z zamiarem i dyskusją na temat wejścia Polski do ERM2...czyżby zbieg okoliczności?

Kto wie jak to będzie jeszcze do wakacje. Jeśli w ciągu najbliższych kilku miesięcy złoty nie
będzie się osłabiał, to inwestorzy zaczną grać w drugą stronę. Przecież trzeba w jakiś sposób zarabiać na spekulacji. Skoro nie da się już nic wycisnąć w grze pod górę, to zaczną grać w dół.
Niektóre banki inwestycyjne (Goldman Sachs, Danske Bank, Nordea, itd.) zapewne już napełniają portfele polskimi aktywami. Ale robią to na razie bardzo spokojnie, aby za szybko nie wywołać gwałtownych spadków kursów walut. Nie jest sztuka zarobić na mocnym złotym mając małe ilości polskiej waluty. Sztuką będzie zarobić mając wypełniony portfel polską walutą.

Nie ma co mieć pretensji do tych banków, że grają złotówką. Ich zadaniem jest przecież zarabianie pieniędzy dla swoich klientów i akcjonariuszy. Raz będzie to będzie miało pozytywny wpływ na naszą walutę i gospodarkę a innym razem nie. To są gracze międzynarodowi i szukają okazji do tego typu inwestycji na całym świecie. Takie wahania i zabawy naszą walutą będą do czasu przyjęcia Euro.

gosa12 napisał(a):Nie ma co mieć pretensji do tych banków, że grają złotówką. Ich zadaniem jest przecież zarabianie pieniędzy dla swoich klientów i akcjonariuszy. Raz będzie to będzie miało pozytywny wpływ na naszą walutę i gospodarkę a innym razem nie. To są gracze międzynarodowi i szukają okazji do tego typu inwestycji na całym świecie. Takie wahania i zabawy naszą walutą będą do czasu przyjęcia Euro.

a po przyjęciu do euro - będą gry i gierki naszymi akcjami...
GPW aż trząść się będzie ...
czy będziemy bezpretensjonalni ?
nadzwyczaj gościnni - czym chata bogata i rada ?
nie jest to w stylu - pójdź dziecię - ja cię uczyć każę ?

A wiesz dlaczego?A wiesz dlaczego?
wiem bo to wszystko spekulacje, które mają na celu dobro góry a nie dołu

ziomek napisał(a):A wiesz dlaczego?A wiesz dlaczego?
wiem bo to wszystko spekulacje, które mają na celu dobro góry a nie dołu

Nie irutyj się. Złość piękności szkodzi proszę Pani...
A skoro to spisek na taką szeroką skalę (tych na górze) to nam (tym na dole) trzeba czekać i się modlić.
A ponieważ to nie HP
Mam problem - Kaszub mi liczy morgi w euro
A Pan Orłowski twierdzi, że już w maju euro spadnie do 4 PLN.

ziomek napisał(a):A wiesz dlaczego?A wiesz dlaczego?
wiem bo to wszystko spekulacje, które mają na celu dobro góry a nie dołu

Ziomek!
A ty co, z choinki się urwał? czy jak?
Przecież to jest POdstawowa zasada w czasach progresu i postępowości proeuropejskiej!

Dół był, jest i będzie dołem! Nie zmienisz "naturalnego" biegu rzeczy!
Więc dobra rada (zresztą zawszę ją preferowały ugruPOwania lewicujące):
"Pchaj się synu zawsze do góry, a dół pozostaw frajerom i uczciwym nieudacznikom!"

A swoją drogą, tak się sobie zastanawiałem jakiś czas temu co też wymyślą POstępowi, by nas udupić w Euro... he he.. los im sam przyniósł rozwiązanie - kryzys!
I tera większość inteligentnych Polaków, nawet tych co się wahała, już bez oporu będzie za przyjęciem euro!!! Możemy robić to wymarzone przez PISiory referendum. Naród urobiony, nie ma czego się bać. Góra znów będzie górą.

Był taki kawał jak to Amerykaniec, Fracuz i Rusek założyli się kto zmusi kota do zjedzenia musztardy.
Amerykanin chciał przekupić kota super smakołykami, kot zjadł smakołyki musztardę wypluł.
Francuz "podsunął" kotu piękną kocicę i wysmarował jej grzbiet musztardą z nadzieją że kot w ekstazie wyliże jej grzbiecik - i nic. Kot zrobił swoje a musztardę pominął.
Rusek złapał kota z ogon wysmarował mu dupsko ruską musztardą i kot z wrzaskiem wylizał całą musztardę (bo tak go piekło).
A Rusek na to: "wot u nas tak wszystko się robi - dobrowolnie i z pieśnią na ustach"!

Jakoś przypomina mi to nasze obecne czasy POlskie!
pozdro

gosa12
Banki są od tego żeby zarabiać pieniądze swoim akcjonariuszom.
Problem powstaje gdy bankierzy (eksperci i analitycy jak ich nazywają media) zaczynają promować opinie niezgodne z prawdą których jedynym celem jest zasianie niepokoju na rynkach finansowych.
Oni później ten niepokój wykorzystują do zarabiania pieniędzy.
Pytanie czy jest to zgodne z prawem i czy istnieje coś takiego jak etyka postępowania inwestora bankowego.

janniko napisał(a):...Ziomek!
A ty co, z choinki się urwał? czy jak?...

Urwała jak już

Mibi napisał(a):gosa12
Banki są od tego żeby zarabiać pieniądze swoim akcjonariuszom.
Problem powstaje gdy bankierzy (eksperci i analitycy jak ich nazywają media) zaczynają promować opinie niezgodne z prawdą których jedynym celem jest zasianie niepokoju na rynkach finansowych.
Oni później ten niepokój wykorzystują do zarabiania pieniędzy.
Pytanie czy jest to zgodne z prawem i czy istnieje coś takiego jak etyka postępowania inwestora bankowego.

To jest problem stary jak świat. Można działać uczciwe lub nie. Dotyczy wszystkich dziedzin życia w tym prowadzenia biznesu. Nie ma jednak reguły i nie można mówić, że wszyscy to złodzieje czy naciągacze. W jednych środowiskach jest ich więcej w innych mniej, ale zdarzają się wszędzie. Manipulacje można spotkać w bardzo różnych miejscach w bankach, biurach turystycznych, sklepach RTV AGD czy w zwykłym sklepie mięsnym gdzie sprzedawczyni może nam wcisnąć przeterminowany towar. Wszędzie tam gdzie chodzi o pieniądze zdarzają się większe lub mniejsze oszustwa. Istotne jest tylko czy zdajemy sobie sprawę z tej manipulacji, czy mamy odpowiednią wiedzę i czy jesteśmy przygotowani by jej unikać. Jak ktoś nie jest należycie przygotowany to staje się łatwiejszym celem.