Dzień dobry

Asiula1 napisał(a): ...słońce focha strzeliło i nima

franko napisał(a):U mnie szaro.

Serce w pasy napisał(a):

Vjetar napisał(a):Dzień dobry.
Kac...ale nie alkoholowy a piłkarski...ale ociach... :/

Nic się nie stało - Polacy nic się nie stało



Dzień Dobry Bardzo

kaszubskiexpress napisał(a):Wczoraj pojechałem w Warszawie proponowaną przez kolegów S8.

Do tej pory przejazd z Łomianek do Raszyna przez centrum zajmował mi ok 50 minut, teraz ok 30 minut a do tego prawie bez świateł.

Gdy cały ring będzie skończony podróżowanie po stolicy będzie przyjemnością.


Dzień dobry.
Słońce !!! Gdzie jestes ?

weldon napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):Wczoraj pojechałem w Warszawie proponowaną przez kolegów S8.

Do tej pory przejazd z Łomianek do Raszyna przez centrum zajmował mi ok 50 minut, teraz ok 30 minut a do tego prawie bez świateł.

Gdy cały ring będzie skończony podróżowanie po stolicy będzie przyjemnością.


Dzień dobry.
Słońce !!! Gdzie jestes ?

gdyby nie referendum, to byś miał o wodnicę Łomianek, zamiast ringu i byś jeszcze więcej zyskał. Dzień dobry

auto_gt napisał(a):Gdyby ,gdyby ,gdyby ,,,, Gdyby głosowali kilka lat temu inaczej ...

A co do rzeczy ma głosowanie?

Kiedy były pieniądze i decyzja środowiskowa, to się u mnie lobby zrobiło, które uparło się wybudować most wzdłuż rzeki, co wstrzymało całą inwestycję.
Potem skończyła się decyzja środowiskowa i trzeba było swoje odczekać, a jak przyszło do decydowania, to warszawiacy zadecydowali, że wolą jeździć po Warszawie w kółko, nie zastanawiając się, jak do tego ringu dojechać.
W sumie słusznie, bo po co im łatwy dojazd do i tak zakorkowanego miasta

Tyle, że koło mnie dziennie (dane sprzed dwóch lat bodajże) przejeżdża 56 tysięcy samochodów, które powinny dojechać do Warszawy, objechać ją szybko i pojechać dalej, na Kraków, Katowice, a tym czasem stoją w korkach.

Zdania na temat celowości ringu są podzielone, bo tak naprawdę spełni on swoją rolę dopiero wtedy, jak zbudowane będą i mała i duża obwodnica, ale przede wszystkim, dla takich osób jak Leon, liczy się luksusowa jazda jednym ciągiem, a nie to, że co jakiś czas może przyśpieszyć.
Pod tym względem podwarszawskie gminy przegrały na tej lokalnej awanturze, bo dla nas ring nic nie załatwia.

No ale to typowe, lokalne problemy. Nie mam pojęcia, o co chodzi z tymi orlikami?
Że dajemy doopy w każdym meczu, i że szkoda inwestować w piłkę nożną?

Zgadzam się całkowicie

Warszawskie Centaury zdobyły Mistrzostwo Polski w bejsbolu i to jest słuszna droga, tym bardziej, że większość typowych kibiców piłki kopanej świetnie jest obeznana z tym przyrządem

No, oczywiście nie tam, gdzie dominuje zamiłowanie do szabli i floretu