Dzień dobry

Serce w pasy napisał(a):Przyjechałem sobie dziś do biura dużo wcześniej bo miałem sporo roboty.
Biuro otwieramy o 9.30. Już jest 12 minut "po" a w biurze żywego ducha. Myślą, że jestem w Katowicach bo miałem być ale udało mi się załatwić wszystko wczoraj i dziś nie musiałem jechać Zobaczymy o której się zjawią

A może pod sejmem siedzieli całą noc?

Serce w pasy napisał(a):Dzień Dobry Bardzo.

Przyjechałem sobie dziś do biura dużo wcześniej bo miałem sporo roboty.
Biuro otwieramy o 9.30. Już jest 12 minut "po" a w biurze żywego ducha. Myślą, że jestem w Katowicach bo miałem być ale udało mi się załatwić wszystko wczoraj i dziś nie musiałem jechać Zobaczymy o której się zjawią

Serce w pasy napisał(a):Niech związki zawodowe założą !

Niech się stanie ...

Arek napisał(a):...pochmurno

weldon napisał(a):A dwa miliony rzucił gdzieś facet z OPZZ. Może faktycznie, jak w Alternatywy Cztery: 2 miliony podał OPZZ, 2 miliony facet z Forum cóś tam, dwa z innych związków i razem mamy sześć


(Duża część oczywiście ostatnimi czasy do Cro )

Kiepura napisał(a):Śmieszy Cię to ?

Ale co?
To, że zamiast sięgać do sprawdzonych, przedwojennych wzorców przedsiębiorczości i spółdzielczości preferuje się krzykaczy i populistów, którzy sięgają do najgorszych, komunistycznych metod roszczeniowych i żądają zrównania wszystkich według potrzeb, a nie zasług?

No pewnie

weldon napisał(a):

Kiepura napisał(a):Śmieszy Cię to ?

Ale co?
To, że zamiast sięgać do sprawdzonych, przedwojennych wzorców przedsiębiorczości i spółdzielczości preferuje się krzykaczy i populistów, którzy sięgają do najgorszych, komunistycznych metod roszczeniowych i żądają zrównania wszystkich według potrzeb, a nie zasług?

No pewnie

weldon napisał(a):

Kiepura napisał(a):Śmieszy Cię to ?

Ale co?
To, że zamiast sięgać do sprawdzonych, przedwojennych wzorców przedsiębiorczości i spółdzielczości preferuje się krzykaczy i populistów, którzy sięgają do najgorszych, komunistycznych metod roszczeniowych i żądają zrównania wszystkich według potrzeb, a nie zasług?

No pewnie

Kiepura napisał(a):... jesteś forumowym mistrzem odwracania kota ogonem.

Pochlebiasz mi

Kiepura napisał(a):Przedwojenne to są dobre kamienice.

Ba, u mnie to towar deficytowy, dlatego bardzo ceniony

Spółdzielczość też była dobra, tylko łatwiej było ją wprowadzać, bo wtedy była bieda.
Tak samo, jak łatwiej było wybudować taki Żyrardów na przykład, albo kolonie robotnicze na Woli czy Żoliborzu niż dzisiaj, bo ludzie wdzięczni byli za takie gesty.
Tylko Bierut się nie sprawdził w spółdzielczości akurat, bo raz, że go kryminał ścigał, dwa, że wybudował domy na które nie było stać robotników - nawet tzw. Zdobycz Robotnicza do robotników nie pasowała

Kochany, za 330 lat ludzie będą nadal pamiętać namioty które zdobyli ci ludzie, a nie te, które dziś pod sejmem stoją.

I nawet to, że w Austrii, ze względu na sporą ilość mieszkających tam osób z Turcji i innych krajów muzułmańskich jest zakaz świętowania naszej Victoryi Wiedeńskiej, bo dla nich to był triumf jednej wiary nad inną, nie spowoduje, że o tym zapomnimy.
Zresztą jeszcze Parkany mamy w zapasie - i nie mam tu na myśli użycia sztachet w dyskusji

Pozdrawiam

Kiepura napisał(a):Taki Kwiatkowski na przykład.

Kiepura napisał(a):Mnie tam to co za 330 lat będzie słabo obchodzi, bo raczej nie dożyje.

I to nas różni od naszych przodków, że oni myśleli o nas, a nie o sobie

Serce w pasy napisał(a):Pułkownik?

Półkownik

Serce w pasy napisał(a):

Kiepura napisał(a):Taki Kwiatkowski na przykład.

Pułkownik?

Polska Organizacja Wojskowa - grupa Peowiaków z powiatu łukowskiego. Drugi z lewej stoi porucznik Eugeniusz Kwiatkowski.