Dzień dobry

Dwa owczarki niemecke Aron i Cezar

weldon napisał(a):

Muliness napisał(a):No to gdzie te majówki spędzacie?

No jak to jak? Jak w peerelu
Bojówki, biała koszula, czerwona chusta i ... do pochodu!

Przypomniałeś mi kwiaty z bibuły chorągiewki na patyku , watę cukrową i ból nóg hehehehe
Pamietam pochody jako mała dziewczynka , tak bardzo podobały mi się pielęgniarki Skojarzenia zabójcze ale no co poradzisz tak mi sie te pochody kojarzą;)

Jaki grad Mam jakąś inną prognozę na onecie;)

hajduczek napisał(a):
żadna zdolniacha na szczęscie kolezanka rozsądna i nie wymyśla jakiś cudów ,,tylko normalne serniczki...kruszony....orzechowiec itdwiec spoko

Moja droga nie dobijaj mnie hehe . Jesteś za skromna takie ciasta to jest wyższa szkoła jazdy. Dobrze wiedzieć ze masz uzdolnienia w tym kierunku jak coś bedę alarmowac na emeil ok?

Mój pirwszy obiad jaki ugotowałam to była kura której nie wybebeszyłam tylko z zamkniętymi oczami wrzuciłam do gara;). Smród piana i totalna zgnilizna plus kupa jednym słowem wszystko wylądowało w śmieciach . Na kurach powinna byc kartka ze trzeba im bebechy wyciągać;)

ok...spadam....do zobaczenia póżniej

Muliness napisał(a):... tak bardzo podobały mi się pielęgniarki

Powinienem odpowiedzieć, że mi hutnicy się podobali ...

Rany! Ja nic nie pamiętam! Ja to chyba tylko raz byłem, jako harcerz?
Albo raczej jako zuch. Na jakiś stadion nas spędzili. Gorąco było.
Z noszami latali, bo ludziska mdleli.
Dawno było.

Kozacy jeździli na koniach ...







A melisa to nie na spokojność czasami?
Uważaj Ula, żeby cię nie zmożyło po takiej kuracji

(Jak się pisze - zmożyło? Przecież to od gie, a on mi podkreśla, że błąd zrobiłem )

weldon napisał(a):
Powinienem odpowiedzieć, że mi hutnicy się podobali ...
(Jak się pisze - zmożyło? Przecież to od gie, a on mi podkreśla, że błąd zrobiłem )

To jak ci hutnicy szli ubrani , ze Ci się podobali hyhy

no jakas zwałą ortograficzna z tym zmorzyło zmożyło też napisałabym bym przez ż każda żyła i żyło i tyle heheheh

Muliness napisał(a): Mój pierwszy obiad jaki ugotowałam to była kura której nie wybebeszyłam...

Młodzi małżonkowie zasiadają do pierwszego obiadu, który jest debiutem kulinarnym żony.

- A czym kochanie nadziewałaś tego pieczonego kurczaka?
- Niczym. On przecież nie był w środku pusty...

A hutnicy? O, tak:



Huta Warszawa!

weldon napisał(a):
A hutnicy? O, tak:

Huta Warszawa!

yy to ja takich poprzebieranych panów nie widziałam ale ale w Łodzi nie było huty ... chyba Kwiatki się zgadzają takie pamiętam

No proszę skoro powstał dowcip to znaczy , że nie ja jedna miałam problemy techniczne z kurą;)

Muliness napisał(a):... ja takich poprzebieranych panów nie widziałam ale ale w Łodzi nie było huty ...

Za to włókniarki szły ...

Muliness napisał(a):No proszę skoro powstał dowcip ....

A to twój to nie był dowcip???8O

Ranyyyyy ...

Żona mówi do męża czytającego gazetę:
- Skocz kochanie do sklepu i kup pół litra oleju.
Po jakimś czasie mąż wraca i mówi:
- Na pół litra starczyło, ale na olej już nie

weldon napisał(a):A to twój to nie był dowcip???8O

Ranyyyyy ...

No nie;) HYHY ale tylko mój mąż może zrelacjonować przeżycia z tamtego dnia . Pocieszające jest to , że minęło ponad 10 lat i teraz mu bardziej humanitarne obiadki gotuje;)

Pamiętaj, że prawdziwa kobieta:

Nigdy nie ma:
1. Czasu
2. Pieniędzy
3. W co się ubrać

Zawsze ma:
1. Rację
2. Genialne dzieci
3. Męża idiotę

Z niczego potrafi zrobić:
1. Sałatkę
2. Kapelusz
3. Awanturę małżeńską

Tak więc sałatka rulez

Muliness napisał(a)::D Dzień Dobry;)
Ścięło mnie że fiu fiu Zapalenie krtani i 38 C nie miałam siły sie tu do Was doczłapać ale że złego diabli nie biorą Melduję się na posterunku;)

Muliness życzę Zdrówka,myślałam że twoja absencja jest spowodowana syndromem Komuni Św......twojej pociechy Dzień Dobry

weldon napisał(a):Pamiętaj, że prawdziwa kobieta:

Nigdy nie ma:
1. Czasu
2. Pieniędzy
3. W co się ubrać

Zawsze ma:
1. Rację
2. Genialne dzieci
3. Męża idiotę

Z niczego potrafi zrobić:
1. Sałatkę
2. Kapelusz
3. Awanturę małżeńską

Tak więc sałatka rulez

Pare punktów kontrowersyjnych:)Mężuś jest jak najbardziej Ok generalnie jednak skłaniam się , że duzo w tym prawdy:)

Jolanda napisał(a):Muliness życzę Zdrówka,myślałam że twoja absencja jest spowodowana syndromem Komuni Św......twojej pociechy Dzień Dobry

Czesć Joluś;)
dzięki za troskę;)
Na kilka dni przed Komunią to Wam tu nie dam żyć
23 maja dopiero ten Wielki dzień Wszystko przed Wami ihihihi
Za tydzień idę ustalać to nieszczęsne menu

Muliness napisał(a):Pare punktów kontrowersyjnych:)

Niech będzie, że kontrowersyjnych.
Pewnie dlatego nikt nie lubi prawdziwych kobiet

brrr ...

Ale sałatkę z niczego zrobisz