Dzień dobry

Jacek S napisał(a):Nie rozumiem ironii pana Alertowicza

Może mu chodzi o dość popularne na świecie sterowanie przepustowością drogi,
poprzez tworzenie pasów o zmiennym kierunku ruchu?

Tyle, że zazwyczaj nie jest to działanie oddolne i ktoś nad tym panuje.

Jacek S napisał(a):
- 200 szaleńców jadących pod prąd czy pierwsza w Polsce sześciopasmówka?

Jedzie blondynka autostradą i słucha radia, a tam mówią: "Jakiś szaleniec pędzi właśnie autostradą pod prąd"
Blondyna rozgląda się na boki i myśli: "I to nie jeden, nie jeden"

Tak mi się jakoś skojarzyło....

weldon napisał(a):Może mu chodzi o dość popularne na świecie sterowanie przepustowością drogi,
poprzez tworzenie pasów o zmiennym kierunku ruchu?

Tyle, że zazwyczaj nie jest to działanie oddolne i ktoś nad tym panuje.

W dalszym ciągu jak liczę to nie wiem skąd mu wyszło 6 pasów...

Dzień dobry deszczowo :/

sroczka66 napisał(a):

Jacek S napisał(a):
- 200 szaleńców jadących pod prąd czy pierwsza w Polsce sześciopasmówka?

Jedzie blondynka autostradą i słucha radia, a tam mówią: "Jakiś szaleniec pędzi właśnie autostradą pod prąd"
Blondyna rozgląda się na boki i myśli: "I to nie jeden, nie jeden"

Tak mi się jakoś skojarzyło....

Jacek S napisał(a):W dalszym ciągu jak liczę to nie wiem skąd mu wyszło 6 pasów...

A to musisz rozwijać od razu, bo ja nie pamiętam ile tam jest pasów.
A koło lotniska nie przejeżdżali?




Nic, to, wydaje mi się, że wszyscy zapomnieli, że:

4 listopada - Dzień taniego wina

Zwanego także jabol, siara, bełt, patykiem pisane, alpaga, wino marki wino.



To co? Bierzemy Bar?

Jacek S napisał(a):W dalszym ciągu jak liczę to nie wiem skąd mu wyszło 6 pasów...

Za szybka jazda nie zauważyłem czy są odcinki z trzema pasami na jednej nitce

Jak są, to przy jeździe "pod prąd" jest sześć pasów

Nic, to, wydaje mi się, że wszyscy zapomnieli, że:

4 listopada - Dzień taniego wina

Zwanego także jabol, siara, bełt, patykiem pisane, alpaga, wino marki wino.

Jak mawiali, bez "Okęcia" nie ma przyjęcia...
Niechybnie się starzeję, bo znowu łza wzruszenia spłynęła.
I inne nazwy :
Leoncio ( za czasów Niewolnicy Dinosaury )
Napalm ( wojna w Wietnamie )
A w Siekierezadzie : Francuskie wino alpagee de la patique

Chyba ta Paranoja, tam z boczku jest, by bardziej pasowała

Natomiast, może to chodzi o to, że po jednej stronie są dwa pasy w jednym kierunku,
a na drugiej nitce dwa w przeciwnym i dwa w tym samym

To w sumie sześć.

Janusz Bajcer napisał(a):Za szybka jazda nie zauważyłem czy są odcinki z trzema pasami na jednej nitce

Jak są, to przy jeździe "pod prąd" jest sześć pasów

Koniec Twojego filmu (tak od 8:10) to Karwiny (tam gdzie był ten wypadek) i dalej do zjazdu w Chylonii. Jak widać są tylko dwa pasy dla każdego z kierunków...jak dla mnie to zbyt błyskotliwa ta ironia...
Mowa jest o
200 aut zaczęło zawracać swoje auta z pierwszych 3 kilometrów obwodnicy
Na obwodnicy nie ma trzech pasów (są prawoskręty lub powolne pasy).
Czyli ewentualnie 2+1 (czyli pobocze).
Zresztą nie ważne.


Edit:
Piotrek - wypadków jest sporo.
Natomiast, może to chodzi o to, że po jednej stronie są dwa pasy w jednym kierunku,
a na drugiej nitce dwa w przeciwnym i dwa w tym samym

Nie da rady - nie zmieszczą się.

Pozwólcie, że się z Wami pożegnam, bo właśnie rozpoczynam weekend i za chwilę ruszam do Zakopca. Na samą myśl boli mnie wątroba

Do zobaczyska w poniedziałek

u nas na to wino marki wino j-23 się mówiło lub siarkoodory ,ale było i tak zawane "bankietowe" musujące ale to chyba już gatunkowo lepsze
Dzień dobry
a jeszcze takie znalazłam ale to już do baru zaniosę

Arek, się nią dobrze opiekuj znaczy się wątrobą

Jacek S napisał(a):Nie da rady - nie zmieszczą się.

Cóż, polska pomysłowość nie zna granic ... Nawet takie coś potrafimy

Arek napisał(a):Na samą myśl boli mnie wątroba

Mnie też, jak sobie pomyślę ... To chociaż na grzyby uważaj

Hau, hau pamiętacie mnie to ja Kama , trochę urosłam

Zabrali mnie 30 października na wycieczkę do schroniska na Łabowskiej Hali





Pierwszy śnieg po drodze widziałam

Janusz Bajcer napisał(a):Zabrali mnie 30 października na wycieczkę do schroniska na Łabowskiej Hali

Nieźle mnie wystraszyłeś ...

Jak można psa do schroniska zabierać?

A nie masz pod ręką tych "małych" zdjęć?

Na pewno podrosła, tylko już nie pamiętam jak ślicznota wyglądała ...

Ile to już miesięcy?

Taka byłam jak do Nowego Sącza przyjechałam



Urodziłam się 17 lipca 2010 r.