Dzień dobry

Serce w pasy napisał(a):A do relacji Adasia dacie linka, czy to tajemnica

tajemnica

renatalato napisał(a):
..................no takie kropy to widziałam w relacji nemesis, zanim zniknęła, coś tam czytałam że niby mąż wykropkował, a może coś mi się pozajączkowało

fakt było było ale jakoś nie skojarzyłam
ja ten mój to też mam jak młyńskie koło
ale nowego sobie nie kupię bo jeszcze ten nie ochrzczony



ubiegłaś mnie Aguś źle się w pozycji leżącej szuka a jeszcze gorzej pisze

Jola, przyjedź do Dźwirzyna, to ochrzcimy

renatalato napisał(a):Jola, przyjedź do Dźwirzyna, to ochrzcimy

Oj chętnie Reniu,dziekuję za zaproszenie może kiedyś ..... tylko popatrz ,dzisiaj mieliśmy wyruszac do Cro ,miało byc pięknie a tu mąż na l-4 już drugi miesiąc siedzi a mnie akurat dzisiaj na nowo coś złamało(czytaj kręgosłup) więc i tak nic by z wyjazdu nie było i jak tu coś planowac

to się nazywa miec szczęście dwa razy do g...... wejśc

Zdrówka Wam życzę

Jolanda- hehehe....no- może do dwóch albo do trzech worów
pakuję się....
Joanka- po 4 mies. kaszlu wyszła mykoplazma
Młodszy syn też przeleczony-właśnie kończy antybiol....

W pt. JEDZIEMY!!!! aaaaaaaaaaa!!!!

Właśnie zarezerwowałam nocleg tranzytowy w Mikulovie- polecany gdzieś tu Hotel Termal....

Zaczynam się ekscytować;)

Dzień doberek...

alurka napisał(a):Zaczynam się ekscytować;)

Następna będzie mnie denerwować

Właśnie, coś nam Weldon ucichł

Witajcie cromaniacy już prawie wieczorową porą.

Jolanda napisał(a):[,dzisiaj mieliśmy wyruszac do Cro ,miało byc pięknie a tu mąż na l-4 już drugi miesiąc siedzi a mnie akurat dzisiaj na nowo coś złamało(czytaj kręgosłup) więc i tak nic by z wyjazdu nie było i jak tu coś planowac

Jola co ma wisieć nie utonie, w tej chwili zdrówko najważniejsze.
Jeszcze nie raz i dwa pojedziecie na takie wypasione wczasy, że hoho.
I tego Ci z całego serca życzę.


A ja....Ufff...nareszcie w domciu.
Dzień nader intensywny.
Moja Mała Myszka miała podwójne rozpoczęcie roku szkolnego. W szkole podstawowej i muzycznej i wszędzie po 2 godziny zeszło.
W międzyczasie miałam pierwszy dzień rehabilitacji.

Obydwie z nas debiutantki i od jutra już całkiem na serio, tylko musimy wpaść w ten kierat po wakacjach.

Alurka - mykoplazma... - to taka grypa?... dobrze mi się wydaje?... dobrze, że wyjeżdżacie... zmiana klimatu dobrze Wam zrobi... siły zregenerujecie...
...a kiedy właściwie jedziecie?


...Weldon przycichł bo kąpielówek szuka


... Damian a Ty się w końcu gdzieś ruszysz chłopie?... weekend ma być ładny zbieraj rodzinę i w drogę - robota nie zając nie ucieknie

Ania W napisał(a):Moja Mała Myszka miała podwójne rozpoczęcie roku szkolnego. W szkole podstawowej i muzycznej i wszędzie po 2 godziny zeszło.

I jak tam Ania? Emocje już opadły?...

...nie było tak strasznie jak się wydawało, co?

Teraz to już z górki...

Joanka23 napisał(a):... Damian a Ty się w końcu gdzieś ruszysz chłopie?... weekend ma być ładny zbieraj rodzinę i w drogę - robota nie zając nie ucieknie

Robota, robotą ale są jeszcze inne obowiązki.

W weekendy to my zawsze gdzieś jeźdźimy, ale co to za odpoczynek. Dwa dni phi

Serce w pasy napisał(a):W weekendy to my zawsze gdzieś jeźdźimy, ale co to za odpoczynek. Dwa dni phi

zawsze można go troszkę przedłużyć ... i już taki mały odpoczynek jest

Ania W napisał(a):Witajcie cromaniacy już prawie wieczorową porą.



Jola co ma wisieć nie utonie, w tej chwili zdrówko najważniejsze.
Jeszcze nie raz i dwa pojedziecie na takie wypasione wczasy, że hoho.
I tego Ci z całego serca życzę.

Witaj wieczorowo
Dzięki Aniu a co by nie pewnie że jeszcze sobie to odbiję

Kod: Zaznacz cały

A ja....Ufff...nareszcie w domciu.
Dzień nader intensywny.
Moja Mała Myszka miała podwójne rozpoczęcie roku szkolnego. W szkole podstawowej i muzycznej i wszędzie po 2 godziny zeszło.
W międzyczasie miałam pierwszy dzień rehabilitacji.

Obydwie z nas debiutantki i od jutra już całkiem na serio, tylko musimy wpaść w ten kierat po wakacjach.

[/quote][/code]Brawka wielkie dzielne jesteście dziewczynki Aniu Tobie również zdrówka życzę a dla Karolci buziolki całuję Was obie

Reniu i Tobie dzięki

Serce w pasy napisał(a):
W weekendy to my zawsze gdzieś jeźdźimy, ale co to za odpoczynek. Dwa dni phi

Oj Damianku (na Piotrka gadasz ) a sam jak baba marudzisz czasem te dwa dni są milsze i można je superrr zorganizowac i dobrze się bawic
To kiedy do tego Pesztu czy do Budy się wybierasz
w ten weekend lecisz