Dzień dobry

Ja napiszę!
Dzień Dobry
Ale ci tej kawusi w Makarskiej zazdroszczę, ja tymczasem idę na swoją poranną kawę
Życzę miłego dnia

ewela9021 napisał(a):już jutro też tak będę piła kawkę w Cro. dziś wyjazd, nie mogę się doczekać ...

no to jest się z czego cieszyć

Roksa_ napisał(a):Ja napiszę!
Dzień Dobry
Ale ci tej kawusi w Makarskiej zazdroszczę, ja tymczasem idę na swoją poranną kawę
Życzę miłego dnia

he..he ...to jesteśmy kwita bo ja też tak strasznie Ci zazdrościłam czytając Twoją relację

gorące pzdr

Dzień dobry.



No to szykuje się kolejna, bogata fotorelacja.
Viola, ale ty tylko kawa - plaża - kawa - plaż czy jeszcze coś?

Anita, nie martw się, jeszcze się nawet u nas trochę zabawicie.
Szyba rzecz nabyta, grunt, że wszyscy zdrowi
Pogoda taka, że możecie spokojnie jeszcze gdzieś wyskoczyć.

A husky tak pięknie się ratowały.
Jeden wskoczył do kanału, a drugi mu kij podał i go wyciągał.
Nie dał rady, ale jak to pięknie wyglądało.

W ogóle, w Giżycku, to popularna rasa się zrobiła, jak widziałem.

Dzień dobry !

Violu ! .... pozdrawiamy z Wielkopolski.

Dobrej zabawy,nieustającego lazuru i błękitu życzę !








Też zazdrościmy !!!

weldon napisał(a):
Viola, ale ty tylko kawa - plaża - kawa - plaż czy jeszcze coś?

no jasne ,że coś jeszcze

cześć Panowie ....do zobaczenia później

Podziękowania dla kogoś o nicku Raos za nieświadome udostępnienie sieci

Cześc Viola
widze że banan z twarzy nie schodzi,bosze toż i ja tobie zazdroszczę uchyl rąbka tajemnicy i powiedz kto to ............Robi i co on tam robi..



weldon już z wywczasów szybko myślałam że Mazury na dłużej miały byc ,Hasiorki super, ropuch też



Witam wszystkich
Dzień Dobry.. mam strefe bez dymną w domu
niepalącą

Jolanda napisał(a):.. mam strefe bez dymną w domu
niepalącą

Same pozytywy ... może to na dłużej ... na zawsze na przykład?

Na dłużej to będzie Chorwacja.
Teraz takie weekendy robimy, no bo coś trzeba robić

weldon napisał(a):

Jolanda napisał(a):.. mam strefe bez dymną w domu
niepalącą

Same pozytywy ... może to na dłużej ... na zawsze na przykład?

Nic nie mówiłam... ale..... to przy tejjjjj anginie się porobiło

staram się ..żeby.... na zawsze było

Ktoś tam gdzieś obliczył ...że oszczędności z niepalenia ... to po roku wakacje w Cro gratis !



... abstrahując od zdrowotnych zysków!

Dzień Dobry tanecznie.

Kawa w Cro, oj zazdroszczę i ja, bardzo nawet.

hajduczek napisał(a):

weldon napisał(a):
Viola, ale ty tylko kawa - plaża - kawa - plaż czy jeszcze coś?

no jasne ,że coś jeszcze

cześć Panowie ....do zobaczenia później

Podziękowania dla kogoś o nicku Raos za nieświadome udostępnienie sieci

Ja też zazdroszczę i pozdrawiam

hajduczek napisał(a):

weldon napisał(a):
Viola, ale ty tylko kawa - plaża - kawa - plaż czy jeszcze coś?

no jasne ,że coś jeszcze

cześć Panowie ....do zobaczenia później

Podziękowania dla kogoś o nicku Raos za nieświadome udostępnienie sieci

Ja też zazdroszczę i pozdrawiam

O qurcze nawet dwa razy

alurka napisał(a):Witam burzowo:)
Weldon- jedź na Mazury:) wróciłam wczoraj "od siebie" i grzybków full
Teraz popadało-to jest ich pełno!

Do wyjazdu mam coraz bliżej i walczę z poważnym zapaleniem ucha
Nici ze snurkowania. Nawet na kąpiele będę musiała uważać

W życiu nie miałem kłopotów z uszami, a 2 tygodnie przed wyjazdem coś mi wlazło w uszy, wróciłem z cro, i dalej nie jest dobrze
W czasie snurkowania nawet rozglądanie się na boki pod wodą "czułem w uszach". Kupiłem sobie nawet czepek kąpielowy zakrywający uszy ale w sumie go nie używałem. Są jeszcze takie zatyczki do uszu, dla pływaków. Stopery antyhałasowe w wodzie się nie sprawdzją, wypadają. Dobrze, że chociaż się nie pogorszyło
Może zdążysz się wykurować, życzę ci tego.

Jakoś uszy tez mnie omijają, ale wspólnik jest strasznie podatny ...

Zawsze ma przy sobie małą butelką spirytusu i, jak go zaczyna boleć,
płucze uszy tym spirytusem. Metoda skuteczna, wodę wypiera, odkaża.
Tak nas stary lekarz nauczył.
Wystarczy trochę spirytusu do zakrętki wlać, przechylić głowę i wlać do ucha.
Najlepiej jakby ktoś pomógł.
Po chwili można się wyprostować. Spirytus sam wypłynie, wyparuje.

A i uwaga - to bardzo dużo osób powtarza - nie stosujcie do czyszczenia uszu
takich patyczków z watą na końcu. Można sobie tym krzywdę zrobić

************************************

Na przystawkę ...

Reszel ...

... z góry ...



... z dołu ...

Dzień Dobry
Wczorajsza pogoda niestety pokrzyżowała nam plany, ale jakoś sobie poradziliśmy, pojechaliśmy do pseudo oceanarium w Krakowie. Najważniejsze, że dziecku się podobało. Później jakaś pizza i do domu. Aha Violka jeszcze ze dwie takie relacje on line i chyba Cię znienawidzę