Dzień dobry

weldon napisał(a):
Na przystawkę ...

Reszel ...

Byłem w Reszlu 2x, zamek b. mi się podobał. W poprzednim systemie kupowałem, w tamtejszych zakładach, maszynę do obróbki drewna.(piła tarczowa, przystawki heblarka i tokarka.) Mam je do dziś.

Strach się bać ... i relacje pisać .

To wy u siebie macie oceanarium?
Ramadan, to wiem, że macie (to chyba po tym Tatarze,
co temu waszemu Armstrongowi gardło przestrzelił, zostało )

Tak to już jest. Żeby wygrać, to trzeba grać, a nie się modlić

A propos modlenia - Glempa wczoraj spotkałem na Mazurach

Ale mi się te wszystkie emotikonki w bajerancki wzór ułożyły.

weldon napisał(a):To wy u siebie macie oceanarium?

Toż napisałem, że pseudo oceanarium.


Saidi ma ramadan i się leczyć nie może. Dlatego nie będziecie mieli dane go dziś obejżeć w akcji

longtom napisał(a):... maszynę do obróbki drewna...

ReMę? Też mam taką.
Za komuny ojciec na tym prywaciarstwo tworzył

Serce w pasy napisał(a):Toż napisałem, że pseudo oceanarium.

Ale to co? Slajdy puszczają?

Nie slajdy, ale są malutkie akwaria z rybkami, a wszystko w kamienicy, na starym mieście.

Taki Fotoplastikon ...

To może to, po prostu, filia ZOO?
U nas też są takie akwaria:





Ładne to. Moje dziecko też lubi tam chodzić.

Mojej córce też się bardzo podobało, tyle, że Ona nie ma skali porównawczej, ponieważ nie pamięta oceanarium np. w Gardalandii we Włoszech z zeszłego roku.

Ty zabierasz dzieci do takich miejsc?

Ty egoisto. Pewnie kolejkę też kupiłeś i nie dajesz się dziecku teraz bawić?

Typowy facet

Świetnie wygląda ten:

Gardaland - Parco divertimenti n° 1 in Italia, ricco di attrazioni, spettacoli, avventure da sogno, magia. Prezzemolo, Blue Tornado, Jungle Rapids ei ...

Olka by z tego jakąś relację upiekła ...

Gardalandia jest ok byle nie w sierpniu(Włosi mają wakacje wtedy)

siemanko...siemanko traaalala

Jola nie zdradzę na razie kto to Robi .....będzie w relacji "wścipska babo"


Damian jak mnie znienawidzisz to odwołam twoje osobiste pozdrowienia dla Chorwacji nawet ofiarę złożyłam żeby Cię jak najszybciej do siebie ściągnęła


Piotrek co tam zameczki ja mam błekit lazurowy pod nosem

Longtom podwójnie zazdrościsz? to Ty zachłanny jesteś

dzis była Krvavica rowerkami...które jeszcze czekają na tarasie na ciąg dalszy (wypożyczyłam na cały dzień)...ale ten co oznaczył ścieżkę do Krvavicy jako rowerową to jakiś mist sportów extremalnych...50 % drogi prowadziłyśmy




















upss o przepraszam to z mojej prywatnej tajnej kolekcji do pooglądania w długie zimowe wieczory


a tu ścieżka rowerowa


i plaża w Krvavicy




dziś plażowałyśmy w 2 miejscach....troszkę rowerem i do wody...rowerem i do wody

to jedno miejsce kiedy to zaczeło ostro falować




i drugie z górami 3 metry za głową

prośbę mam....bo szkoda mi czasu na siedzenie i szukanie w necie......zróbcie ktoś proszę to za mnie chodzi o to aby sprawdzić czy akumulatorki Sanyo Enelope można doładowywaćjeśli jeszcze się nie rozładowały...czy to nie skróci czasu działania?nie chciałaby żeby mi siadły w jakimś fajnym miejscy a zapasowe mam takie "do dupy"(soory za brzydkie słowa luzik mam taki wakacyjny )


dziękuję z góry

Niech mnie ktoś poprawi, ale jak są litowo jonowe to można ładowac w każdej chwili. Violka skrót na baterii ma być Li-Ion

Obśmiałem się, Viola, przez ciebie,

a, w skrócie reporterskim - eneloopy nie mają pamięci - chyba teraz już nic nie ma.
Można spokojnie ładować bez pełnego rozładowywania.

Korekta: Eneloopy są Ni-MH.







Chyba, że nie można ...
W razie czego - kup sobie R6

hajduczek napisał(a):


i plaża w Krvavicy

jaaaaaa jak ja tęsknię za tą plażą Viola obudziłaś wspomnienia!!


jak jeszcze raz się wybierzesz do Krvavicy to wpadnij tam do konoby, pyszne jedzonko maja

O, cholera! Już wiem, dlaczego Domian się przyczaił tak ostatnio ...

Dalsza konwersacja zależy od wyniku.
No, chyba, że mojej małżonce się drużyny pomyliły