Dzień dobry

Serce w pasy napisał(a):No to czekam na jakiś jej wolny termin.

Jak to jest, że wysyłasz posty o 11:39, jak u mnie jest 11:38?

A tak , w ogóle, to przypomniało mi się, co chciałem powiedzieć:

- znalazłem przewodnik "Kraków w dwa dni" - dam radę

A jeszcze mam taka książeczkę "To się zdarzyło w Krakowie" Mleczki.
Mało tekstu jest, sporo rysunków, to dużo o kultuże się dowiedziałem i ludziach.
W zasadzie gotów jestem do przyjazdu



PS faktycznie, jakoś mi umknęło, że ten wasz Lajkonik
to skrzyżowanie chłopa z koniem

A ja myślałem, że on na nim jeździ

Cześć nie lecę - tu jest tak fajnie...

Jacek S napisał(a):Cześć nie lecę - tu jest tak fajnie...

Cześć.

Leć, leć ... zrób to dla rodziny, pomyśl o sobie,
pomyśl o tej wpłaconej zaliczce, albo i o całej kwocie ... żal by było stracić

Ale tu takie zaległości mam w czytaniu fajnych relacji - nie wiem czy zdąże na samolot...tu też jakby rodzina...

Jacek S napisał(a):Ale tu takie zaległości mam w czytaniu fajnych relacji - nie wiem czy zdąże na samolot...tu też jakby rodzina...

No to może ten aspekt finansowy przeważy?



No i humus czeka pewnie i ayran i baklava i pilav i pide ...

No i kokoreš ... Zakazany w Unii ... Musisz spróbować, bo możesz już nie mieć okazji.

No dobra...przekonałeś mnie
Bajo...

Baw się dobrze, fotki rób i po powrocie czekamy na relację!!

longtom napisał(a):
Kup zapasową kartę do aparatu, bo jakoś szybko się tam zapełniają.
Powodzenia

laptopa biorę ...będę zgrywać

Serce w pasy napisał(a):Dzień Dobry

Jaki piękny uśmiech Violetty.

teraz dopiero mam banana.....bo maaaaaam URLOOOOP

Jacek S napisał(a):Ale tu takie zaległości mam w czytaniu fajnych relacji - nie wiem czy zdąże na samolot...tu też jakby rodzina...

leć bracieleć

hajduczek napisał(a):

longtom napisał(a):
Kup zapasową kartę do aparatu, bo jakoś szybko się tam zapełniają.
Powodzenia

laptopa biorę ...będę zgrywać

Znaczy będzie relacja na bieżąco
Zapisuję się jako pierwszy
pzdr

longtom napisał(a):

hajduczek napisał(a):

longtom napisał(a):
Kup zapasową kartę do aparatu, bo jakoś szybko się tam zapełniają.
Powodzenia

laptopa biorę ...będę zgrywać

Znaczy będzie relacja na bieżąco
Zapisuję się jako pierwszy
pzdr

znaczy może tak ale nie gwarantuję

Dzień Dobry popołudniu, żona zadzwoniła "kochanie wracam dziś"

No to na szybkości musiałem odgruzować mieszkanie, laski przegonić, szybko wytrzeźwieć, kwiaty podlać, butelki wyrzucić itd


Lubię niespodzianki, ale nie takie.

Dobrze, że w ogóle zadzwoniła

Serce w pasy napisał(a):Dzień Dobry popołudniu, żona zadzwoniła "kochanie wracam dziś"

No to na szybkości musiałem odgruzować mieszkanie, laski przegonić, szybko wytrzeźwieć, kwiaty podlać, butelki wyrzucić itd


Lubię niespodzianki, ale nie takie.

Dobrze, że w ogóle zadzwoniła

Nie była czasem w Warszawie?

Ostatnio tu sporo przyjezdnych.
Zwłaszcza wieczorami i po nocach lubią sobie postać, pośpiewać ...

Damian, kupiłem sobie kieszonkowy plan Krakowa, ale on jest z 2007 roku.
Nie jest za stary?

a dzisiaj chyba miałam szczęście rano ide do samochodu i tak patrzę wszystkie 11 samochodów stojących przy chodniku pod blokiem ma urwane lusterka ...wyglądało jakby z nogi tylko mój cały hm .a moze to ja lunatykuję......ale poważnie to szczyt chamstwa




Jacek już pewnie na miejscu kebabem sie zajada

hajduczek napisał(a):Jacek już pewnie na miejscu kebabem sie zajada

Niemożliwe. Kebaba to sobie kupi, jak na ulicę wyjdzie.

Na razie kończy się rozpakowywać i kolację w "kontynentalnym" stylu pewnie wtrążala.

Chociaż, trzeba przyznać, że sporo lokalnych dodatków też pewnie dostanie: oliwki, twarożki, owoce i miejscowe ciastka.

Na kebab przyjdzie jeszcze czas. Zresztą. Kebab ma w Gdańsku,
a tam powinien zjeść coś miejscowego

a dzisiaj chyba miałam szczęście icon_confused.gif rano ide do samochodu i tak patrzę wszystkie 11 samochodów stojących przy chodniku pod blokiem ma urwane lusterka ...wyglądało jakby z nogi icon_eek.gif tylko mój cały icon_biggrin.gif icon_eek.gif

No to teraz 11 rysek wzdłuż auta z podziękowaniami od właścicieli tamtych aut...