Dzień dobry

Wyjeżdżałem z pod biura o 17tej i termometr w samochodzie pokazał 43st



Podobno przy 42 ścina się białko w organiźmie!

Dzień dobry,

Co do zwierzątek to ja mam rybki ale upały znoszą dzielnie nawet nie zauważyłam, żeby apetyt im się zmniejszył

A ta zawierucha z ilością postów to o to floodowanie chodzi? A to Ty Damian to tam wszystko tak skrupulatnie poprzenosiłeś? Bo jako autor tam widniejesz?

Co do Fryderyka to domyślam się, że o plakat chodzi ... no trochę kontrowersyjny nie powiem, ale przynajmniej bez echa nie przejdzie

No to wczasujcie się (kto może) odpoczywajcie, korzystajcie ze słoneczka a ja lecę do kuchni (uff!) coś przygotować dobrego, bo mi się goście zapowiedzieli

Serce w pasy napisał(a):Wyjeżdżałem z pod biura o 17tej i termometr w samochodzie pokazał 43st

Nie przesadzaj Rześko jest

Joanka23 napisał(a):A ta zawierucha z ilością postów to o to floodowanie chodzi? A to Ty Damian to tam wszystko tak skrupulatnie poprzenosiłeś? Bo jako autor tam widniejesz?

Nic, nie wiem dawaj linka.

Joanka23 napisał(a):... trochę kontrowersyjny...

No, niech będzie.

Ale jakbyście kiedyś, przypadkiem, na przykład nad morze jadąc, albo z powrotem, zahaczyli o Warszawę,
to zapraszam do nowego muzeum FC.
I do saloniku Chopina.
I do Żelazowej Woli ... Utrata już nie śmierdzi podobno.
Podobno, bo się wybieram.

Albo ławeczkami ze "ścieżką dźwiękową" się przejdźcie.

Serce w pasy napisał(a):

Joanka23 napisał(a):A ta zawierucha z ilością postów to o to floodowanie chodzi? A to Ty Damian to tam wszystko tak skrupulatnie poprzenosiłeś? Bo jako autor tam widniejesz?

Nic, nie wiem dawaj linka.

Szkoda czasu.

Ale, że ciebie w to wrobili

Damian - autor?

Autor, autor! ... to się, zdaję się, koszyk kwiatów daje?

Znalazłem, czytam, śmieję się, dziwię się że autorem ktoś mnie zrobił nie pytając o zdanie?

No cóż ktoś za to beknie



Jestem zaszczycony, tak zacne grono. Nawet Leszek się załapał!

heheh a teraz ja nie wiem o co chodzi hehehehe

Muliness napisał(a):heheh a teraz ja nie wiem o co chodzi hehehehe

A jak plener? Powiało coś?

Serce w pasy napisał(a):

Jolanda napisał(a):i mykam na basen...

Taka to pożyje.

A jak...

Janusz wybył Renatka na walizkach a Jola na basenie ....

Olka...wszyscy gdzieś wybywają ....

a ja idę na plener

w plener..

a ja lecę do kuchni (uff!) coś przygotować dobrego, bo mi się goście zapowiedzieli

a ja gar łazanek zrobiłam + bigosik. ...zamroże może się przyda...

No jakoś się dowlekłam;) Wypiłam dzban herbaty i dogorywam.
Masz Jola rację... w plener ale człowiekowi od tych upałów na mózg pada - wybacz.

a jak było ? hmm jak zwykle ...nogi podrapane, stada robali i żar z nieba . Dla ochłody wlazłam po kolana to bajora imitujacego jezioro .
Muszę wyczyścic matrycę w aparacie . Musze usiąsć do pracy a nie mam siły... Czyli dopada mnie deprecha ...Odechciewa mi się wakacji
Więc ktoś z Was musi mnie postawić na nogi bo będę tak jęczeć heheheh
Spoko zartuje tak tylko sobie popisałam bo mam wszystkiego po kokardę brak snu i upał ..... i człowieczkowi żuczkowi bije

no co ty...Olka.. .. ja tylko że wszyscy.. gdzieś po plenerkach latają
biedny żuczku...
herbatki drugi dzban wypij
.....miętowej....

No co ty naprawdę w nie na:)
a właśnie że zrobię kolejną bo tylko herbata stawia mnie na nogi .
Wyjaśnijcie mi jeszcze o co chodzi z tym zaszczytnym gronem" pisarzy" postów bo jestem czule zaintrygowana;)

Piotrek miałeś rację obejrzałam w nocy 3 x Piratów z Karaibów i naprawde w trzeciej części gość odpływa Kiedyś na ten temat rozmawialismy ale Ty mówiłeś o 3 częsci a ja o 2;)

Myślę co dzisiaj będzie hitem ? Władca Pierścieni czy co ?... ma być długiee bo noc długa

Jolanda napisał(a): Olka...wszyscy gdzieś wybywają ....

Jezu! Idę się wybatożyć ...


Zabrzmiało, jakby nie wiem co ...

Ola, ja już to próbowałem zrobić, ale mi nie wyszło.
Nie wiesz, jak się czyści matryce w alfach?
Lustro już potrafiłem podnieść, ale nie mogłem migawki zwinąć.
Mam jakieś paprochy i nie mogę się ich pozbyć.
Gdzieś to pewnie w instrukcji jest, ale ni cholery nie mogę znaleźć.
Powinna być jakaś opcja w ustawieniach czy co?


O tych piratach to ja coś mówiłem? Nic nie pamiętam.
A jak długie to Przeminęło z wiatrem sobie obejrzyj ...

A w ogóle to jaka długa noc? Idź spać.

weldon napisał(a):

Jolanda napisał(a): Olka...wszyscy gdzieś wybywają ....

Jezu! Idę się wybatożyć ...


Zabrzmiało, jakby nie wiem co ...

Ola, ja już to próbowałem zrobić, ale mi nie wyszło.
Nie wiesz, jak się czyści matryce w alfach?
Lustro już potrafiłem podnieść, ale nie mogłem migawki zwinąć.
Mam jakieś paprochy i nie mogę się ich pozbyć.
Gdzieś to pewnie w instrukcji jest, ale ni cholery nie mogę znaleźć.
Powinna być jakaś opcja w ustawieniach czy co?


O tych piratach to ja coś mówiłem? Nic nie pamiętam.

Musisz ustawić bulb czyli łopatologicznie Bardzo długggggi czas naświetlania taki żebyś zdążył wyczyścic Jak ustawisz Bulb zwinie sie migawka i lustro sie podniesie jednocześnie Rozumiesz czy jakos inaczej wytłumaczyć ? Kręc czzasem w lewo aż będzie napis bulb;)
Ja będe czyścic powietrzem w sprayu ale ty tym nie rób bo może się wytącić woda Polecam do paprochów pędzelek a do trwalszych syfów płyn

weldon napisał(a):

Jolanda napisał(a): Olka...wszyscy gdzieś wybywają ....

Jezu! Idę się wybatożyć ...

...... jakie Jezu..."Pasje" oglądałeś ..



a to widzieliście

cześc ludziska
Ola trzymaj się dziewczyno

odwiedziłyśmy dziś z Martą kompleks stajni niedaleko naszego miasta......lubie zapach stajni,koni.....ale zwierzaki tez biedne....stoją bez ruchu...bo im też gorąco .....źrebaczki nawel leżały w sianku....milusie....Marta goniła małe kozy i prosiaczki (te małe czarne-nie pamietam nazwy) bo uciekły z zagród....ale okazało sie ,że to cwaniaki i wchodzą drugą stroną

ogólnie wszystkie zwierzaki mialy młode....ślicznoty te maluchy

mam zdjęcia ,ale to może juz jutro bo sie mi nie chce obrabiać